Forum Ogrodnicze Oaza

Romciu, dla jednego taka ilość liści jest dramatycznie niewystarczająca, a dla innych jest nadmiarem spędzającym sen z powiek
Ja, wciąż "bezliściowa", marzę o brodzeniu w nich Od dziecka to lubiłam
Jeszcze kilka lat muszę sobie na tę przyjemność poczekać

Roma wrote: Wiesz ... o gustach się nie dyskutuje A co do Twojego sposobu - masz racje , ale nie do końca. Ja co tydzień mam 240l kontenerek śmieci, wywożony w ramach umowy o wywóz śmieci. Staram się , by nie płacić pieniążków "na próżno" , a potem głowić się , gdzie by tu upchnąć zgromadzone worki z ogrodowymi resztkami (tymi ,których nie kompostuję), więc zgrabiam , zbieram , wycinam na bieżąco.Nawet nie chce myśleć , jaką miałabym górę igieł i liści + innych ogrodowych resztek , gdybym je zgrabiła jednorazowo...Ponadto te przewalające się liście zwyczajnie mnie wkurzają , zwłaszcza od frontu, bo wiatr przedmuchuje je po podjeździe , chodniku, ganku...potęgując przykre wrażenie zaśmiecenia

Teraz już rozumiem w czym rzecz jak najbardziej masz rację.Zapominam, że mieszkam w lesie i moje liście nikomu nie przeszkadzają

Ewelinko , pękną jesień pokazujesz. Co do liści to dobrym pomysłem jest odkurzacz, wciąga, rozdrabnia i jest tego o połowę mniej , przed zimą można kupić taniej na wyprzedażach w hipermarketach budowlanych .

Tacca wrote: Odkurzacza /dmuchawy używam w ogrodzie od kilku lat - bez tego było by mi jeszcze trudniej ogarnąć ten mój bałagan.
Na trawniku lepiej sprawdzają się grabie , tym bardziej ,że przeczesywanie trawy jest dla niej bardzo korzystne. Odkurzacz pomaga mi natomiast pozbyć się liści i igieł z chodnika , podjazdu przed garażem i skalniaków, gdzie obecność większych i mniejszych kamieni eliminuje praktycznie stosowanie grabi.

Zaglądam Ewelinko do ogrodu który leży w moim sercu po tej właściwej stronie, aby przyjrzeć mu się odzianemu w jesienne szaty.
Wiekowa trzmielina z pnącą hortensją pośród srebrnego świerka potrafi rozbudzić zmysły chyba każdemu ogrodomaniakowi.
Nadal zauroczony jestem pnączami które nadają Twojemu ogrodowi wyjątkowy charakter.
Jednym słowem Twój ogród jest ucztą dla moich oczu o każdej porze roku.

Pozdrawiam. Waldek.

Tak mnie jakoś naszło dzisiaj , bo za oknem szaro , mglisto i smutnawo ...

Klenczon śpiewał kiedyś :

"Jesień ... Liść ostatni już spadł.
Jesień ... Deszcz zmył butów Twych ślad.
Jesień idzie ku mnie przez park (...)"

Ewelino,
zajrzałam najpierw na koniec tematu i... pomyślałam, ogród założony wśród starych drzew, wymiar zupełnie parkowy, dojrzały. Z ciekawości zajrzałam do Twojej opowieści od początku, no i okazało się, że wcale tak nie jest. Ogród jest jeszcze dość młody. Jednak sprawia wrażenie dojrzałości i jest niezwykle wykwintny. Nie dziwię się, że kilkakrotnie "padł ofiarą paparazzi" z czasopism branżowych.

Niezwykła elegancja i smak, dobór roślinności oraz talent ogrodniczy.

Z radością odebrałam dziś mój kalendarz na 2013 rok. Mój , bo sama go zaprojektowałam , a kolejne miesiące zilustrowane są zdjęciami mojego ogrodu . Zamówiłam kilkanaście egzemplarzy, bo mają to być prezenty pod choinkę dla rodziny i przyjaciół.

Oto jest ( format A-3 , w rzeczywistości kolory są ostrzejsze ,a daty bardziej czytelne ).

Okładka:

I kolejne miesiące:

Wyszło to lepiej niż oczekiwałam. I jak tu się nie cieszyć ?

Ewelinko.

Ja myślę, że co roku możesz wykonywać projekt graficzny kalendarza wraz z ilustracjami swojego ogrodu i co roku będzie on inny, ale tak samo piękny i oryginalny jak ten obecny.

Pozdrawiam. Waldek.

Waldku, co roku ogród ... to by się stało nudne . Ale raz na jakiś czas ... kto wie ? na bieżący rok był kalendarz ze zdjęciami naszej psiny w różnych pozach i sytuacjach, rok wcześniej - rodzinny:taka patchworkowa kompozycja zdjęć seniorów, rodziców , dzieci , zięcia i synowej, babć...

Na 2014 też coś wymyślę Mam w końcu cały rok czasu ...

Moja córa w ubiegłym roku podarowała nam kalendarz ze zdjęciami rodzinnymi, bardzo sympatyczny upominek,nawet zakręciła mi się łezka w oku

Ewelinko kalendarz super , pomysł na prezenty bardzo sympatyczny .

Ewelinko,miło było znowu pospacerowac po twoim pieknym ogrodzie,przypomniec sobie te łany rh i azalii.
Pomysł z kalendarzem super,ale gdzie mozna go zamówic?

Takie foto-kalendarze można zamówić w punktach fotograficznych,przy sieciówkach, np. EMPiK, MERLIN, FOTOJOKER , itp.Wpisz po prostu w wyszukiwarkę GOOGLE "Fotokalendarz" , a wyskoczy cała lista adresów

Ewelino - korzystając z uchylonej furtki spacerowałam dziś po Twoim cudownym ogrodzie. Urządziłaś go perfekcyjnie!!! Przemiła sunia w malowniczej pozie dopełnia obrazu sielskości tego miejsca.Kolekcja azalii i Rh robi wrażenie Moja trzmielina oskrzydlona zawsze jakoś zgubi liście zanim się wybarwi, zresztą ma już ze trzy lata a niezbyt okazała /czy Twoja też tak wolno przyrasta?/ Też uwielbiam rudbekie

Pomysł z kalendarzem jest bardzo sympatyczny, my na forum też sobie fundnęliśmy taką pamiątkę, tutaj jest przegląd kart:

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...t=18&start=270#93458

Coraz bliżej święta..., więc zaczęło się "pierniczenie".

U nas co roku "pierniczenie" jest celebrowane w towarzystwie - z moimi dziewczynami pieczemy, gadamy , dekorujemy, podjadamy ( a co !) , ... To zbiorowe pieczenie pierniczków przed Gwiazdką jest takim naszym odpowiednikiem dawnego "darcia pierza" przez gospodynie :;230

W tym roku pierniczki się udały