Forum Ogrodnicze Oaza

Oj masz Ty trochę tych host. Ale piękne, niepogryzione. Zazdroszcze nieposiadania ślimaków

Ewa, muszę sprawdzić. Postaram się. Ona rośnie na skalniaku i nie mam pojęcia co się dzieje z korzeniami.

Pachnie dokoła jesienią. Lubie ją i jednocześnie nienawidzę.Lubię za bliskie memu sercu kolory, zapachy, mgły. Nienawidzę gdyż zwiastuje długą porę szarzyzny, zimna. Ale cóż taka kolej świata. Póki co jeszcze cieszmy się tym co jest.

Witaj
Widzę, że także rozpoczęłaś zbiory papryki. Też mam tylko żółtą 'Podstolinę'. Cała jest dosłownie oblepiona młodymi paprykami ale chyba już większość z nich nie dojrzeje.
Oj chyba widzę żurawki do przesadzenia

Oj to nie papryka tylko pomidorki. A jakie pyszne.

O jakie fajne. Widzisz gapa ze mnie Gruntowe czy spod folii?

To są pomidorki gruntowe. Nasiona krążą po forum i wielu już ludzi je ma. Mówią na nie "kutasiki"
I coś na dobry dzień

Fire & Ice

Christmas Candy

Plantaginea
Jak widać hosty czują się całkiem dobrze u schyłku lata.

Ładna nazwa

Co to za brunnera na 1 zdjęciu?

To piękna choć dość popularna brunera Jack Frost. Uwielbiam je.

Witaj Lucynko
Piękna okazała kępka Hosty Fire and Ice U mnie jakoś pomału ona rośnie,może dlatego,że inne ja deko przykrywają
I uwielbiam zapach kawiatu tej ostaniej hostusi,,,cudny jest

Lucynko- też chcę nasiona takich pomidorów - troszkę radości się przyda, jak obdarzy się przyjaciólki sadzonkami

Że też ich wcześniej nie zauważyłaś - wysłalabym z brunerkami

Beatko te nasiona można powiedzieć - wróciły do mnie. Kilka lat temu dostałam od forumowej koleżanki. Było wiele sadzonek i rozdałam "po ludziach"Pomidory zjadłam i nasion nie zebrałam.W tym roku dostałam nasiona właśnie od tych zapobiegliwych, którzy nie zjedli wszystkiego Ale czy będę umiała je zebrać? Zostawiłam pierwszego pomidorka, najpiękniejszego. sama nie wiem co dalej z nim robić.

Rozkroić pomidorka, wylać galaretkę z nasionami na ręcznik papierowy lub papier toaletowy, zawinąć, podpisać, wysłać koleżance

Siberio, mam jednego tak dobrze dojrzałego, reszta aż tak ładnie nie dojrzewa. Podzielę się z tobą. Podaj adres.

Dziś nieco na hotensjowo. Widzę jednak, że powinnam je posadzić na większym słońcu. Będę je musiała kiedyś przesadzić aby się ładnie przebarwiały.

Lucynko prześliczne hortensje i tak długo trzymają biel.... moje już wszystkie różowe.... tylko jakieś pojedyncze kwiatostany, które później rozwinęły się na krzaczkach bieleją....
Pomidorki super

Lucy jestem pod wrażeniem hortensji. Pięknie kwitną, to musi byc na żywo dopiero widok! Ja mam aż jedną ale nie kwitnie, ogólnie stoi w miejscu. Z miesiąc temu podsypałam jej kwaśnego torfu to troszkę jakby ruszyła ale i tak się kwiatów nie doczekam. Na ten rok zostało mi oglądanie waszych