Forum Ogrodnicze Oaza

Magnolia zjawiskowa! Taka właśnie staje mi przed oczami na dźwięk nazwy "magnolia"... a od dziś to będzie konkretnie ta... Twoja!

Nasza magnolia też przeszła wiele Nie jest już taka młoda na jaką wygląda. Została posadzona ileś lat temu, na wiosnę, a w sierpniu wyjechaliśmy na urlop. Panowały wtedy rekordowe upały i susza. Gdy wróciliśmy magnolia ledwo żyła Lałam pod nią wiadra wody, aby ją uratować. Odchorowała swoje Teraz już przekwita, więc pożegnalne zdjęcia



magnolia soulangiana ' Alexandrina'





Magda - Firletko, na owoce derenia też czekałam wiele lat. Ostatnio doczytałam, ze derenie z siewki owocują później. Może i Twój jest z siewki? No i derenie lubią towarzystwo, lepiej zawiązują owoce, gdy jest ich dwa
Morele też
Jolu, wreszcie nie mam gipsu , ale noga boli nadal i chodzę na niej bardzo ostrożnie. Mam zalecony usztywniacz i sznurowane, wysokie buty
Marta, znam ogród w Lublinie, gdzie od wielu lat rośnie morela i miewają owoce
Goś,
Dzisiaj u nas zimno, pokrapuje deszcz, więc trochę koloru

Piękna magnolia i do tego taka wytrzymała powiedz mi czy te tulipanki maja jakąś nazwę czy są NN
Bardzo mi się takie podobają

Tulipany NN, kupowałam w ogrodniczym patrząc głównie na ich wysokość, chciałam jak najniższe

Ale te tulipanki na naj niżesz nie wyglądają

Te żółte są fajne, mam je już ze cztery lata, co rok większa kępa

Piękna magnolia. Mojej niestety nie udało mi sie uratować Wykopałam w zeszłym roku.
Chciałam w tym roku kupić, zjeździłam wszystkie okoliczne ogrodnicze i nie trafiłam na okaz, który by mnie zachwycił.
Byłam zdecydowana nawet więcej zapłacić, ale chciałam duże drzewko a tu same wypierdki

Miałam w swoim krótkim ogrodniczym życiu juz dwie Alexandriny. Z jedna pożegnałam się definitywnie rok temu, druga ciągle podmarza, ale póki żyje, będę ją trzymać . Nie wiem, czy kiedykolwiek doczekam takich pięknych kwiatów

Marysiu to bardzo fajnie jak się rozrastają pewnego roku możesz je podzielić na dwie kępki i nowa posadzić w innym miejscu

Martuś, Dorotko - szkoda, że Wasze magnolie marnieją, nie wiem czy Was namawiać
W sąsiedzkich ogrodach podziwiam inne magnolie, te o ciemnych płatkach i gwiaździste, ale ja poprzestanę na tej jednej
Michał, u mnie w tym roku wyjątkowo dużo, różnych tulipanów. Mam jeszcze takie:



Te dostałam (chyba w lutym) od koleżanki, potem cebulki posadziłam i po roku zakwitły
i botaniczne 'Tarda'?



i cieszą mnie listki wiciokrzewu

Też jestem zachwycona twoją magnolią, czy to Galaxy? Mam dwie Susane lat 4 i gwiaździstą bez nazwy 3 latka, ale taka jak twoja przydała by mi się do kompletu

Nie to jest Alexandina, powinnam podpisać , już dodaję...

Ślicznie kolorowa już u Ciebie Marysiu.My na takie widoki jeszcze musimy trochę poczekać.Magnolia jest zjawiskowa.Moja dopiero co próbuje zakwitać.Tulipany natomiast rozkwitły tylko te botaniczne,pozostałe zakwitną nie wcześniej jak za tydzień.Teraz to jedynie kwitnie forsycja i jedna z azalii japońskich ma czerwone pączki.

Marysiu morele pięknie kwitną i wiem że z Sandomierza są wspaniałe jadłam prosto z drzewa ...nigdzie takich nie ma ..ja mam brzoskwinię wczesną i późną ..jak nie będzie przymrozków to może jakieś owoce będą...tulipany ładnie się rozrastają i kwitną...wnusia urocza..

Botaniki bardzo mi się podobają ale jakoś mi nie po drodze z nimi za to będę miał swoje pozapylane tulipanki ciekawe jakie wyjdą?

Romka, wróciłam z Jaśkowej, nie czaruj - ślicznie już u Was
Alinko, Mam nadzieję, że owoce bedą w tym roku, ale jakoś czarno widzę Zimno, deszczowo, drzewa kwitną ale pszczółek nie widać
Michał, będę śledzić jak wyglądają stworzone przez Ciebie tulipany U mnie mało tulipanów bo moje psy ganiają się w berka po rabatach
Dzisiaj zimny i wilgotny dzień, wczoraj przeszła burza...



to takie słoneczne zdjęcie mahonii wkleję
część host już nawet widać...



niektóre dopiero się gramolą a dwóch nie widzę zupełnie



a tu jest coś na co bardzo czekam od wielu lat...



glicynia ma pąki kwiatowe ?

I to ile! Zapowiada się zjawiskowe kwitnienie!
U mnie hosty też bardzo nierówno wychodzą... Jeszcze nie sprawdzałam, cy wszystkie, nie chcę się na razie denerwować...

To mnie trochę uspokoiłaś, Martuś.
Pamiętasz, wątpiłaś czy uda się przechować gazanię - oto dowód



z trzech, jedna całkiem całkiem, druga bidna a trzecia uschła. Ale wysiały się obok
Na ten pochmurny dzień, jeszcze taki widoczek ku pokrzepieniu

świdośliwa