Walisz po oczach pięknościami Tomku( niektóre juz trochę posezonowe
)
Piękne masz cesarskie korony !
Ja kiedyś się przymierzałam do nich,ale chyba mi zgniły czy cuś ?
Ciemiernik też ładny- ja mam takie seledynowo-zielone,ale niewiele,jakby co ,to możemy podmiankę zrobić
Mam też piekne irysy syberyjskie-taki cudny błękit-jakoś nie potrafi mój aparat oddać tego koloru,mam też białe i ciemnoniebieskie. I jeszcze dużo innych roślin znalazłoby sie u mnie dla Ciebie,ale musisz działkę nową zdobyć,bo gdzie to wszystko pomieścisz?
Najlepiej taką większą,żebyś domek sobie pobudował ( Złota Rączka jesteś,to wszystko zrobisz sam
)
Na truskaweczki chętnie się piszę.
Na jesieni się dogadamy na jakąś ewentualną podmiankę. Powojnika możesz spróbować ukorzenić,choć one chyba są trochę oporne i wolno rosną? Wielką fanką powojników nie jestem,ale mam trochę wolnego miejsca przy siatce. Póki co mam 3-niebieski i bordowy ( nazw odmianowych nie znam)i jakiś okrywowy o pięknym,ciemnoniebieskim kolorku i kwiatach jak dzwoneczki. Sama go wyhodowałam z odnóżek od koleżanki,ale rośnie wolno. Jak znajdę fotkę z ub roku,to wkleję- wtym roku jeszcze nie widzę pąków.
A Tobie polecam gorąco zamiast jednego powojnika posadż sobie przy ogrodzeniu,albo jakiejś podpórce wiciokrzew pomorski. Już nie mogę się doczekać na ten zapach w czerwcowe wieczory-pachnie cudnie,trochę wanilię przypomina. Moje dwa w tym roku obsypane pąkami-co dzień patrzę na nich i oceniam-ile jeszcze czasu do zapachu ?
Co do host Tomeczku drogi-pamietaj,że Cię ostrzegałam
Na szczęście na tą chorobę sie nie umiera,a może nawet człowiek szczęśliwszy się robi,ma większą ochotę na życie,?
Muszę Cię pocieszyć ,że w przypadku host jest rada na brak miejsca w ogrodzie-niektóre odmiany mozna sadzić w donicach i stawiać ,gdzie chcesz,np na tarasie :devil1:czy koło hamaka. Jak mocno się do nich przywiążesz,to nawet na urlop możesz zabrać-przyczepa spora jest ,jak widzę
Myślę,że znajdę coś pod tym kątem u siebie, jak zechcesz
Ja to mam wiecej tych chorób,ale czuję się w sumie dobrze
: peonioza- ok 15 roślin ( ale tylko 3 odmiany)
lilioza- ok 60 cebul ,które będą kwitły w tym roku,i trochę maluchów, mieczykoza- ponad 200 cebul ,liliowcoza-tu mniej,coś ok 15 odmian)krynioza-ok 15 cebul w donicach ,hostoza-to juz wiesz i jeszcze inne mniejsze przypadłości by się znalażły....
Na urlopik widzę sie wybierasz? Kiedy wyruszacie i dokąd ?