Forum Ogrodnicze Oaza

Miskanta zamawiałam tylko jednego 'Variegata', a proso widzę przetrwało o tym jednym źdźble
Zaczynam być poważnie ciekawa, jak będzie wyglądało moje zamówienie

Jak to się miło czyta ; "Moje spełnione marzenie..." Małgosiu masz piękny ogród , a jego ukoronowanie to te barwne, bujne rabaty kwiatowe ! Zapewne poświęcasz wiele czasu , pracy i starań, żeby mieć wokół domu taką oazę zieleni. Ale na pewno warto .
Pozdrawiam cieplutko, E.

Małgosiu sporo trawek kupiłaś , aż dziw że jeszcze coś mieścisz, brzozowego tła to ja też zazdroszczę .

Witam Cię Małgosiu . Wybrałam się dziś na zwiedzanie Twojego ogrodu.Ależ masz rozkwiecony , barwny.Miło popatrzeć.Na ten zagajnik brzozowy również , choć rozumiem , że nie pałasz miłością do niego ,mimo iz taki uroczy.

Gosiu widzę,że trawki od sławetnego pana ciutkę podrosły:) Ten facet musi być bogaty-w ofercie pewnie pokazuje całą kępę trawy,a przysyła człowiekowi jedno żdziebuchno-za bajońską sumę
Wczoraj wyniosłam do pustego mieszkania swoje fuksje,pelargonie,koleusy,doniosę jeszcze datury-w mieszkaniu jest spokój,nikt nie łazi,może roślinkom będzie lepiej?

Hej dziewczynko wstałaś?

Gosieńko kochana coś się mijamy...Ja dziś byłam na działce-dobrze,że pojechałam bo ostatnio jak byłam to kota zamknęłam w piwnicy-jak dochodziłam do działki to darła się wniebogłosy(to czarna,mała ze zdjęcia)-jej siostra(kot w kapuście)wydeptała masę śladów koło piwnicy-zwierzaki jednak myślą Zwiozłam dziś(dzięki uprzejmości moich sąsiadów) resztę kann,dalii,chemię ogrodniczą.Troszkę poczytałam o ogrodach świata-wejdż w ten dział Kochana-oczy wyjdą Ci na wierzch...Jednak najpiękniejsze ogrody to angielskie:)

Marto,ja na razie jestem pełna obawy czy to,co zostało przetrwa zime,bo od sierpnia wiadomo,ze nie urosło nie wiadomo ile i czy bedzie na tyle silne,zeby przezyło.
Ewelinko,miło mi,ze zajrzałas i dziękuję za ciepłe słowa.Widzę,ze tutaj częściej zaglądasz niż tamto forum.Pamietam,że w ubiegłym roku piekłaś rodzinnie pierniczki,a jak w tym roku?
Danusiu,tak,kupiłam,lae to,co kupione nie przekłada sie na to,co rosnie.Mam kilka pieknych trawek niskich,które kupiłam u Igi,ale to mozna było nazwac sadzonkami,a nie kupionymi zdżbłami.Tamte od kwietnia porosły w piękne kępy.
Elu,ja tak psioczę na ten lasek brzozowy,ale od wiosny do jesieni nie wyobrażam sobie ogrodu bez niego i mam nadzieje,ze dziadek nie sprzeda go dopóki moje krzewy posadzone od tamtej strony nie urosna na tyle,zeby mogły byc tłem dla bylin i jednorocznych.

Marzenko,witaj.Dostałam ostrzeżenie na kujawskim za ostatni wpis tak,że nie mam nawet ochoty wchodzić na to forum.W zime jakoś nie mam weny rozmawiać tylko i wyłacznie o kwiatkach,d....a Maryny tez nieraz jest potrzebna.

Fajne kolory tych dalii .Niestety chyba w tym roku nie będę miała miejsca na te piękne kwiaty .Mam takie niskie i ciekawe jak przeżyją zimę

Jadziu,ja u ciebie,a ty u mnie.
Dalie u mnie nie wszystkie sie przechowują.W ostatnim sezonie najbardziej zależało mi na takiej bugundowej i ona mi padła,ale nie przez zime tylko wczesniej wysadziłam do doniczki,chyba w marcu i musiałam ja przelać,bo korzeń mi zgnił.Oprócz niej chyba jeszcze 3 odmiany mi padły.Niezawodne sa trąbkowe biało bordowe,rozmnażaja sie jak szalone i wszystkie bez problemu zimuja.

No i co ja ci mam tu Małgosiu szczególnie pochwalić , skoro wszystko piękne, śliczny barwny ogród.
Ja również lubie dalie , ale nie przechowuję bulw , bo nie mam warunków - więc bulwy rozdaję , a sama wysiewam wiosną nasionka do pojemniczków - i zajmuję parapety