Forum Ogrodnicze Oaza

Muszę zajrzeć do mojej .Mam nadzieję ,że giną jej tylko liście na zimę i wiosną szybko odbija ,bo jedna taką mam

Czy wiecie Żurawkofile, że żurawki smakują sarnom???

Odkryłam niedawno poodgryzane liście moich, wygranych w konkursie żurawek
Były przysypane korą i na całe szczęście zjedzone zostały liście wystające... małe w środku roślin żyją
i mam nadzieję, że wiosną odrosną.

Informuję ku przestrodze właścicieli ogrodów odwiedzanych przez te zwierzęta.

hmmm u mnie w centrum miasta kota trudno znaleźć, ale rok temu dwa ogromne łosie sobie spacerowały po ulicach
hmmm to niedobrze, na pewno odżyją, ale żeby jeszcze nie przyszły na wyżerkę.

Moja Fire Alarm też nie wygląda ciekawie. Tak jak u Igora już po pierwszych przymrozkach była przemrożona. A miałam taką ładną duża sadzonkę . Niby ze środka wystają jakieś dwa malutkie listki ale nie wyglądają obiecująco. Za to Rio po prostu jakby zimy nie było.

Poleciałam i ja do swojej "Fire Alarm". Tak jak u Was, kiepściutko wygląda. Dla porównania obeszłam wszystkie żurawki i wyglądają nieźle, niektóre trochę rozpłaszczone, inne jakby zimy nie było, w każdym razie wszystkie mają żywe liście, tylko ta 'Fire Alarm' - suche. Dookoła jest obsypana kompostem, nie rozgrzebywałam w środku w poszukiwaniu żywych liści, bo u mnie dzisiaj dość zimno, tylko narzuciłam na nią stroisz iglasty, a wiosną zobaczymy. Mam niedobre doświadczenia z żurawkami, które muszą po zimie odbudowywać się od podstaw - zwykle z roku na rok są słabsze, albo po wiosennym słabym starcie - padają.

chester633 wrote: Igor, ChesterWłasnego wątku to na razie czasowo nie udźwignę, ale zmotywowana żurawkowymi konkursami, gdzie niegdzie uchylam rąbka tajemnicy mojego ogródka.

Dzisiaj już prawie wszystkie żurawki wylazły z pod śniegu i jak pewnie każdy zauważył mrozoodporność zależy od odmiany .
Niektóre przezimowały świetnie ,a inne rosnące w tym samym miejscu od tego samego czasu są kompletnie bezlistne .Na szczęście widać już na nich sporo nowych liści .Zastanawiam się co jest tego przyczyną czy słabsza mroozodporność czy mniejsza tolerancja
na wilgoć

Z pewnych źródeł wiem, że sprzedaż odmiany Fire Alarm w roku 2013 była o 200% większa od innych odmian.
Oby jednak ładnie odbiły, bo niezadowolonych będzie sporo, a większość "poleciała" na jej intensywną barwę.
Gorzej, jak ktoś posadził 100 sztuk z odmiany i teraz wyobraźcie sobie, jak to tragicznie wygląda

........... Kasandra wrzesień

.............Sugar Plum lipiec




........Tiramisu maj



.....freench Quarter maj



.......Fire Alarm wrzesień

Nie ma jej jeszcze w spisie, a jest piękna. Niestety i mnie,po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni , opuchlaki zniszczyły tę żurawkę. Tak mi się podoba, że na pewno kupię jeszcze raz:

Oczywiście , że jest w spisie , tylko trzeba szukać w żuraweczkach a nie żurawkach:

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...ucherella-berry-fizz

........Blacberry crisp bo tez wcięło zdjęcie


.......Neptune też

........Berry Marmolade ( brak zdjeć)

.........Gypsy Dancer

Przepiękna "Petite Marbled Burgundy"

Łaskawa ta zima dla naszych żurawek





tej, to się już całkiem w łebku pomieszało

Dokładnie, ale niektóre odmiany całe brązowe i sflaczałe to już pokazują się cechy poszczególnych odmian,
a niektóre u mnie, jakby zimy nie było wyglądają

No wiesz, wszystko zrozumiem, ale żeby w lutym wyrywać się do kwitnienia?

Bo to pewnie uśpiony pęd z jesieni, w tym roku ta zima taka...krótka dość, tfu tfu