Forum Ogrodnicze Oaza

Ewelinka231281 wrote:
Dziś zajrzałam do mojej Fire Alarm - posadzona jesienią aktualnie ma stare liście (najbrzydsze wycięłam) i wypuszcza nowe. Nie zauważyłam, żeby była w gorszej kondycji od innych młódek.

Elu, po mojej to już chyba ślad nawet zaginął, zdrowie chwilowo nie pozwala mi wyjść do ogrodu, ale z 5 dni temu sprawdzałam i nic nowego nie wypuszczała. Najwyżej wiosną zrobię do niej kolejne podejście

Jeszcze inna kompozycja żurawkowo-hostowo-iglakowa

Żurawki Wam wymarzają? Bo do tej pory myślałem, że są całkiem wytrzymałe.
U mnie chyba jakieś straciłem
(2-3-letnie Melting Fire, Autumn Leaves oraz jeszcze 2 co do których nie jestem jeszcze pewny)
Pamiętacie jak w styczniu czy lutym był marznący deszcz? A potem były dość duże mrozy (poniżej -15 C) bez śniegu...
Zaraz po pierwszych opadach okryłem je stroiszem, potem przez pewien czas nawet agrowłókniną. Gdy mrozy ustąpiły zdjąłem agro, po pewnym czasie jak już ziemia odmarzła i się zrobiło ciepło - zdjąłem też stroisz. Wprawdzie zdarzały się jeszcze spadki do -2/-3 C w nocy ale to chyba nic nie zaszkodziło...
Reszta żurawek jest OK, tzn. czasem tylko serce z 1-2 małym listkami a czasem właściwie wszystkie liście poza najstarszymi są w dobrym stanie.

U mnie były pokryte lodem przy -20* i żadna nie wymarzła. One nie wymarzają, a zaszkodzić im mogło właśnie to okrywanie.
U mnie jeszcze nigdy żadna nie wymarzła, czasem się zdarza, że zgnije od nadmiaru wody.
Melting Fire to u mnie wygląda, jakby zimy nie było

Dzięki Igor,
no właśnie sobie pomyślałem, żem za bardzo się o nie troszczył - mogłem utrudnić odparowanie nadmiaru wody? Tylko bałem się w związku z tymi skokami temperatur (+ kilka stopni a w ciągu 2-3 dni zjazd w dół o 15-20 C)
czy te skute lodem młode (bo puszczały już nowe liście) nie przemarzną ?!
Mam tylko zagwozdkę z tym, że inne (nawet rosnące obok) zostały tak samo potraktowane - stroisz i to okrycie
i im się NIC nie stało (podłoże też wszystkim takie samo robiłem).
Przyjrzę się jeszcze, czy znajdę oznaki życia, ew. wykopię i obejrzę. A miałem na wiosnę sadzonki z nich pobierać.

No to po mojej Fire Alarm zostało tylko wspomnienie w postaci suchego badyla

Miałem posadzone 3 w różnych miejscach, dwie padły jeszcze jesienią, jedna odbija, ale bardzo marnie, pewnie też padnie.
Czyli prawdopodobnie nieudana odmiana, zapomnieli dodać czynnika mrozoodporności

Wczoraj sprawdzałam swoją FA, nie dała rady, obawiałam się jeszcze czy to robale nie są za to odpowiedzialne, ale to nie opuchlaki ją wyniszczyły, bo suchy kikut twardo siedział w ziemi. Zrobię do niej jeszcze jedno podejście.

Przejrzałam przed chwilą stronkę Terra Novy - mają tylko dwie żurawki jako nowości 2014 roku, trochę mało. Igor, ty pewnie na bieżąco śledzisz ich strony - jest szansa, że coś jeszcze będzie dodane czy to już wszystko? Nie pamiętam jak było w zeszłym roku, czy od razu dali tyle czy dokładali co jakiś czas?

Elu, o ile u kilku osób Fire Alarm padła, to u Ciebie przeżyła zimę

nie wiem czy to właściwy wątek ale chyba najbardziej pasuje...
w Castoramie wypatrzyłem kilka odmian żurawek: Sweet Tea, Georgia Peach, Marmalade oraz rzadkość czyli Red Fury (każda po 12,80). Rośliny bardzo duże (może troszkę podpędzone), z wieloma przyrostami, 2-3 letnie.

Jak tylko dostałem "cynk" od rodziców, że coś takiego w Castoramie się pojawiło
to poszperałem w necie a po pracy migiem pojechałem do tego marketu...

Znalazłem jedynie tyle, że:
- hodowca: Kientzler (chyba 2013)
- liście błyszczące, falowane, czerwonobrązowe (w sezonie bywa też w kolorze sjeny tj. jasnobrązowym)
- kwiaty: białe
- wys. ok 30 cm (myślę, że średnica będzie 20-30 cm)
- półcień/słońce

Kolor taki jak na zdjęciu

Red Fury ciekawa jest, ja jej nie mam, może i u mnie się pojawi w jakimś markecie.
Szczerze, to nie mam miejsca już a nie wiem czy uprawa w donicach mnie nie ograniczy przed wyjazdami itd

Igor czy teraz mogę ukorzeniać żurawki z krótkopędów?, one teraz rosną jak szalone

Możesz, ja cały czas ukorzeniam

Igor,
TY nie masz takiej ładnej żurawki?
No to za czas jakiś porobię sadzonki z niej

To dość stara odmiana i dostępna , a ja teraz poszukuje tych kolekcjonerskich, których nie ma nigdzie w sprzedaży

Igor, a gdzie znalazłeś info o roku introdukcji?