TEMAT: Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ...

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 16:48 #89481

  • ZielonoMi
  • ZielonoMi's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 207
  • Otrzymane dziękuję: 187
Olu nie wiem czy pamiętasz, jak byłaś u mnie, od północnej strony domu pod rozłożystym świerkiem stały plastikowe doniczki z hostami. Zimują tak bez problemu od 3 lat, jedne wychodzą inne dochodzą.
Ważne jest to, że przez całą jesień i zimę jest tam bardzo sucho.
Dla zimujących host ważne jest, żeby nie miały za mokro zimą i na przedwiośniu.
Olu będę kibicowała w uprawie host na ścianie, jeśli u Ciebie się sprawdzi, to i ja spróbuję, murów u mnie dostatek :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: .
Minusem jest tylko to że na wakacje od 3 lat wyjeżdżam dopiero w październiku lub wrześniu w sezonie nie można pozostawić doniczkowego towarzystwa bez opieki.

Tomku urokliwe zdjęcia Twojego ogródu, takie lubię :eek3: .
Zgodzę się z tym, że hosty w doniczkach, pozwalają na stworzenie ciekawych kompozycji,
w miejscach gdzie brakuje zieleni.
Mam duży balkon, całe lato hosty w 25 litrowych donicach, tworzą oazę zieleni.
Trochę uciążliwe jest, znoszenie ich na zimę z piętra.
Zimują postawione na drzewo opałowe, pod zadaszeniem.
Niestety latem muszą mieć cały czas wodę na podstawkach, inaczej przypalają się.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomasz23


Zielone okna z estimeble.pl

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:03 #89487

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Jolu, a zamiast tachać te donice tam i z powrotem, nie można by ich było na zimę okryć na balkonie?

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:07 #89490

  • Tomasz23
  • Tomasz23's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 680
  • Otrzymane dziękuję: 755
Bardzo lubie temat 'przenoszenia ' doniczek . Dzisiaj od rana przerabiałem ten temat, w po południu jak mi już ręce odmówiły posuszeństwa , odpusciłem :( Bo maluchy w tych mniejszych donicach trzymam w garazu na regałach.
U mnie nawet róza rosnie w donicy.
A 'wiszace hosty" , tez bardzo mnie ispirują,bo jeśli chodzi o powierzchnie w poziomie już wyczerpałem wszystkie mozliwosci :jeez:

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:13 #89492

  • ZielonoMi
  • ZielonoMi's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 207
  • Otrzymane dziękuję: 187
Madziu pewnie że można, styropian pod spód i na to folia i pewnie bez problemu
przezimują.
Poszły na dół, na wiosnę trzeba im wymienić glebę, rosną już trzeci sezon.
Wsadzałam 4 letnie karpy, dla natychmiastowego efektu.
Było cudnie, zielona oaza,na wiosnę Osmocote 6 m-cy, plus do oporu wody, na duże podstawki.
Jak znajdę zdjęcia to pokażę.

Tomku myśl, myśl :bad-idea: u mnie też już miejsca w poziomie brak, murów za to dostatek.
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2012 17:22 przez ZielonoMi.

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:24 #89502

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Czy podlewacie swoje hosty w donicach w okresie spoczynku? Parę lat temu udało mi się zamordować :oops: kilka sztuk w drewnianych donicach i myślę, że przyczyną było zbyt obfite podlewanie na przedwiośniu.... :club2: Od tamtej pory boję się ryzykować....
pozdrawiam
Ela
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2012 17:26 przez muchazezlotym.

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:32 #89507

  • ZielonoMi
  • ZielonoMi's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 207
  • Otrzymane dziękuję: 187
Elu hosty które mam zadołowane podlewa deszczyk, te które stoją pod świerkiem , deszcz do nich nie dolatuje.
Zimą wiatr śnieg nawiewa i przy gwałtownej odwilży zdarza się ze stoi w nich woda.
Jeśli je przechylę na bok, woda wypływa.
Chyba że zima jest taka ja w ubiegłym sezonie, to te które były pod dachem w małych doniczkach dwa lub trzy razy podlałam.
Za tę wiadomość podziękował(a): muchazezlotym

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:35 #89510

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Jolu, a od kiedy wiosną zaczynasz podlewanie? Jak już są kły czy wcześniej?
pozdrawiam
Ela

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:41 #89516

  • ZielonoMi
  • ZielonoMi's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 207
  • Otrzymane dziękuję: 187
Elu to mnie zastrzeliłaś :sick: , tak na prawdę to chyba dopiero wtedy, jak rosną i sucho mają.
Te które stoją nie ruszane, korzenie puściły w ziemię pod doniczką, podlewam dopiero jak widzę że mają pustynię i jak jest bardzo ciepło, wtedy leję do oporu.
Tak na prawdę to dbam tylko o nowości w doniczkach, te stoją pod stołem, w pawiloniku ogrodowym i podlewam je indywidualnie, dopiero jak maja sucho.
Moje doświadczenia są takie, że lepiej nie dolać jak przelać ;)
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2012 17:45 przez ZielonoMi.
Za tę wiadomość podziękował(a): muchazezlotym

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:44 #89519

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Tomku, a Ty jak odchodzisz się z tymi w garażu? Kiedy je wynosisz na zewnątrz i jak podlewasz?
pozdrawiam
Ela

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 17:59 #89524

  • danutal
  • danutal's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 937
  • Otrzymane dziękuję: 1269
Świetny pomysł z uprawianiem host w donicach, zawsze można je wystawić na rabaty, w miejsce przekwitniętych cebulowych :( Mam 800 m działki, na niej mnóstwo krzewów ozdobnych, liliowców i lilii... wydaje mi się, że już wszystkie cieniste i półcieniste miejsca zagospodarowałam...

Może uda się jeszcze upchnąć trochę donic z hostami. Mąż tylko głową kręci widząc, co ja wyprawiam, aby tylko znaleźć miejsce dla następnych moich ulubienic. :)
Pozdrawiam.Danuta
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2012 17:59 przez danutal.

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 18:13 #89530

  • Tomasz23
  • Tomasz23's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 680
  • Otrzymane dziękuję: 755
po pierwsze garaz jest nieogrzewany, mimo to tak przetrzymywane hosty trzeba co jakis czas podlać :( rozwiazuje to w ten sposób,ze po prostu na wierzch doniczek kładę...śnieg/o ile jest/ powoli się topiąc nawadnia rosliny ,tak ze nie robi się" błocko".Niewielki problem jest na wiosne , gdyż niestety troche wczesniej rozpoczynają wegetację.Wtedy samochód na dwór.. a hosty sa rozłożone na podłodze,przy otwartych drzwiach,ze był dostęp swiatła..Pózniej w połowie kwietnia do ogrodu... i wtedy zaczyna sie "jazda" :happy4: jak przymrozek to wszystkie z powrotem do garazu ,lub po prostu do mieszkania
zdj. host 3.05.11 jak niespodziewanie spadł snieg..
085.JPG
Za tę wiadomość podziękował(a): muchazezlotym

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 18:20 #89533

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
:woohoo: Tak wyglądały na początku maja? :woohoo:
pozdrawiam
Ela

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 18:31 #89542

  • danutal
  • danutal's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 937
  • Otrzymane dziękuję: 1269
Rozpoczęły chyba wegetację już w garażu ? :supr3: , bo te w gruncie na początku maja są jeszcze mizerne, a niektórych wcale jeszcze nie widać.
Pozdrawiam.Danuta

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 18:36 #89545

  • Tomasz23
  • Tomasz23's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 680
  • Otrzymane dziękuję: 755
dokładnie,to sa hosty "garazowe" :P

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 19:36 #89573

  • olusia
  • olusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1119
  • Otrzymane dziękuję: 461
Jolu daj znać jak zaczniesz rozsadzać hosty .....
Może coś mi się do pazurków przyklei.
Zobowiązuje się przywieź pewne ilości torfu łąkowego ( obojętno - zasadowe)
i podłoża po gerberze( kwaśne). Do tego trochę piachu i super podłoże dla host.
Pozdrawiam olusia
ogródek babci Oli

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 19:56 #89583

  • ZielonoMi
  • ZielonoMi's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 207
  • Otrzymane dziękuję: 187
Olu ja na okrągło rozsadzam hosty :jeez: , marzy mi się już jakaś stabilizacja, niestety każda rabata po 3-4 latach wymaga przeróbek.
Olu musimy się umówić w następnym sezonie.
Coś na pewno dla Ciebie się znajdzie ;)
Co do podłoża to ja jedynie korę mieloną preferuję, rozluźniam, rozluźniam i rozluźniam..........

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 20:34 #89607

  • madzia
  • madzia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 1798
Witam
Piękne te Twoje hosty Tomaszu :bravo:
Podpowiedzcie mi, czy to dobry pomysł :think:
Mogę o tej porze kupić hosty i je wsadzić do doniczek ceramicznych?
Pozdrawiam
Magda

Nasze hostowe historyjki i inne luźne gadki ... 17 Lis 2012 21:30 #89655

  • Tomasz23
  • Tomasz23's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 680
  • Otrzymane dziękuję: 755
Madziu dopiero , startujesz i był by do to dla Ciebie duzy stres i kłopot :) ,poczekaj do maja i w naszej miejscowej szkółce kupisz ładne hosty.Moje pierwsze hosty były własnie od nich,sa bardzo dobrej jakosci, ładnie rozrosniete i na pewno takich nie dostaniesz w internecie./
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.446 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum