Forum Ogrodnicze Oaza

witam, chcialabym podzielic sie z Wami moim zdjecami host.
W ubieglym roku bylam u sprzedawcy host , w Golm (niedaleko Poczdamu) i tam zobaczylam wiele ciekawych aranzacji. Hosty, piwonie, czosnki. bylam oczarowana iloscia roznych funki. Tyle naraz nie widzialam nigdy w zyciu! w trakcie spaceru po ogrodzie obfotografowalam gatunki, ktore mi sie wyjatkowo spodobaly. Oczy nie byly w stanie wszystkiego zapamietac i naraz obejrzec. Oto kilka moich zdjec. mam nadzieje ze sie Wam spodobaja. Ja sama czasem je ogladam i marze o ...posiadaniu duzego ogrodu, aby moc go zapelnic tymi perelkami!

ojej, mam tak wiele zdjec, ze trudno mi wybrac te najciekawsze. Wszystkie hosty sa piekne. Jesli bedziecie chcieli wiecej zdjec to moge zamiescic. Poki co, jako nowa

















, nie znam wielu opcji a nie chcialabym naduzyc Waszej goscinnosci na forum.
pozdrawiam serdecznie i zycze milego ogladania

W czerwcu ubieglego roku ogarnela mnie prawdziwa goraczka hostowa. Ogladalam hosty calymi dniami, czytalam o nich (u Was tez ) i... kupowalam odmiane za odmiana. W tym roku , jak tylko podrosna, porzadnie je poopisuje i wreszcie policze staralam sie robic wiele zdjec aby udokumentowac ich rozwoj- i ewolucje mojego ogrodu.

Przez przypadek dowiedzialam sie o hodowcy funki w poblizu (mieszkam niedaleko Poczdamu).
Niestety, okazalo sie ze nie ma mozliwsci wejscia po prostu i ogladniecia jego ogrodu na codzien. Gdybym chciala koniecznie jakis gatunek, to bardzo chetnie sprzeda. hmmm... na pocieszenie dostalam informacje o tzw. otwartych dniach (kilka razy w roku) i zaproszenie w tych terminach. Odczekalam i...oplacilo sie. Tzn, prawie splajtowalam. Ale wrazenia byly niesamowite.
Po przejsciu przez brame, powitaly mnie ogromne ilosci funki w donicach. Piekne, duze egzemplarze. Pewnie bezcenne. Okazalo sie, ze tak. One nie sa do sprzedazy. Ewentaulnie , na zamowienie moga byc z nich pobrane sadzonki. Czesc handowa znajduje sie w koncowej czesci ogrodu. tam sa ocienione pawilony, gdzie stoja niezliczone ilosci roznych funki. Po kilka lub kilkanascie egzemplarzy. Gdy czegos nie ma, to wlasciciel przynosi z innej czesci hodowlanej, niedostepnej dla zwiedzajacych.Stamtad przyniosl mi piekna Paradise Island.
Wybor ogromny. ladne egzemplarze. Ceny za 1-5 pedow, od srednio 5-6 eur do 20 eur, w zaleznosci od gatunku i rozmiaru. przynajmniej te, o ktore zapytalam. mysle ze gornej granicy nie ma.
Taczki sa miejscu, aby dowiezc rosliny do samochodu w razie potrzeby. Na 'do widzienia', do kazdej doniczki sprzedawca dosypal jakis nawoz. Generalnie bylysmy zadowolone, mimo, ze sprzedawca ...jakby to opisac... nie byl stworzony do sprzedawania lecz do produkcji roslin. Mimo wszystko, postaralam sie zamienic z nim kilka slow. Mysle ze kiedys tutaj wroce.
A teraz kilka mini-komentarzy. To nie jest moja mocna strona. No i na mojej klawiaturze nie ma polskich znakow a ich ciagle wstawianie bylo dla mnie kiedys zbyt czasochlonne. sorry. moze tym razem rosliny beda lepiej widoczne...

To byla funkia, ktora rosla sobie niedaleko wejscia. Ladna, duza, efektowna. CHce ja miec! Niestety, nie bylo jej w sprzedazy:


jej kolejne zdjecie zamiescilam we wczeniejszym poscie.



stalam nad ta hosta i nie moglam sie zdecydowac czy ja kupic, czy jednak moja wymarzona Paradise Joyce. W koncu znajoma kupila te a ja Paradise Joyce. Na wiosne zrobimy wymiane sadzonek

Kilka krokow dalej znowu stalysmy... jedna piekniejsza od drugiej!






volcano Island ma wieksza obwodke zieleni.

Obie hosty byly sliczne. W koncu zdecydowalam sie na Paradise Island. Rosnie czesciowo w pelnym sloncu i mysle ze troszke jej zbladly liscie. za to liscie, kore byly pod krzewem, mialy piekny kolor. Pewnie musze zmienic jej stanowisko.




Ta druga bedzie narazie na liscie zyczen. Jak i Hanky Panky .




u tego ogrodnika zakochalam sie w myszkach. Niestety, nie zrobilam im zdjec z bliska. Poki co mam jedna - niebieska- pewnie najpopularniejsza, ale ja uwielbiam!




Savannah Supreme wydala mi sie inna niz wszystkie. Dlatego tez i zrobilam jej fotke portretowa. Avocado wyjechalo z ogrodu razem ze mna. Do podzialu z przyjaciolka, bo wybralysmy najwieksze jakie bylo do sprzedania.


>Prying Hands do tej pory wydawalo mi sie takie zwykle, ze pomyslalam, ze nie musze miec tej hosty. Tu byl okaz monstrualny i tak sie nim zachwycilam, ze wkrotce zamowilam Prying Hands w internecie. Sprzedawca mial niewielka i malo okazala sadzonke. Zamowilam i... otrzymalam tez mala. Ale w Polsce byla ona za to zdecydowanie tansza. W ubieglym sezonie pieknie zaczela rosnac i mam nadzieje ze kiedys osiagnie rozmiary tej z Golm.
Poki co, wyszlysmy objuczone siatkami z dosc pokaznymi hostami. Umowilysmy sie z przyjaciolka, ze postaramy sie ich narazie nie eksponowac po przybyciu do domu, aby uniknac niewygodnych pytan o ceny.

spodobala mi sie rowniez inna hosta. niestety, sprzedawca nie podal nam nazwy, patrzac na zdjecie, ktore zrobilam w jeo ogrodzie. Na spacer do tej hosty nie mial absolutnie czasu (ochoty). Stad... zamieszczam fotke funkii, ktorej nazwy niestety nie znam. A moze Wy wiecie jak ona sie nazywa?

Mam nieodparte wrażenie,że kilka host od tego pana zakupiłam jesienią tamtego roku w Berlinie,tzn.sprzedawał je może ktoś inny ale etykiety z tym charakterystycznym pismem te same

moze tak byc, bo wielu hodowcow jezdzi na rozne wystawy, targi itp. W koncu ubieglego roku poznalam hodowce - zurawek. Ma piekna kolekcje i ciekawe gatunki. Wlasnie testuje odmiany w moim ogrodzie. Od razu 11.

W Teltow tez jest pasjonat host. Tez sprzedaje. I liliowce. Jest baaardzo sympatyczny. Moze na nastpeny raz zamieszcze kilka zdjec od niego. Na codzien ma szkolke i zaklada ogrody. Ale te ceny... widze, ze w Polsce jest coraz wiecej ciekawych roslin. To raj w porownianiu do sytuacji sprzed 10-15 lat. Zreszta, pewnie sama dobrze wiesz.

To pewnie Rainbow's End

niby podobne. ale u niego liscie byly duzo dluzsze i raczej wiotkie... nie wiem.
na jego stronie Rainbow's End wyglada troszke inaczej. chyba zrobie sledztwo- napisze do niego
www.jochens-hostagarten.de/hostas-von-a-z/rainbows-end

Bardzo mi się cleoTwoja relacja podoba. Możesz sobie poczytać za sukces że osoba taka jak ja , czyli absolutnie nie wrażliwa na piękno tych roślin, oglądała je z zaciekawieniem i zazdrością.

Emalia112, dziekuje bardzo. to moj prawie-debiut i jeszcze nie czuje sie pewna tego jak pisac i czy nie zanudzam i w ogole. Bardzo mi pomoglas Twoim komentarzem. A wiec w najblizszym czasie postaram sie dodac troche zdjec z moich stron.

I mojego ogrodu. I i i i...

Dziekuje Ci!

Cleo, z wielką przyjemnością obejrzałam Twoją relację. Ja również zakochałam się w hostach.
Moja miłość zaczęła się w 2011-2012 roku, a że ktoś musi być "winny", to był oczywiście ten portal
Postaraj się pokazać jak najwięcej fotek, uwielbiam je oglądać. Pozdrawiam.

Cleo-bardzo jestem ciekawa tego pasjonata z Teltow,bo to przecież bliziutko ze Szczecina i w dodatku sympatyczny może jego hosty ciekawsze niż na targach w Berlinie,bo tam zawsze 2 wystawców

Witaj Danutal,
tak, w hostach mozna sie zakochac. Szczegolnie, gdy ma sie takie warunki w ogrodzie jak ja. Doceniam i z pasja kolekcjonuje. Zurawki do polaczen sa super-tylko, ze chyba mi tej zimy kilka padnie. Tych najladniejszych oczywiscie:( wlasnie je reanimuje.
A swoja droga, to czytalam kilka poistow na Forum i musze powiedziec, ze widze pewne analogie w upodobaniach w poszczegolnych gatunkach. Ktos napisal, ze choroba na hosty do choroby na hoje to juz blisko. I potwierdzam!A Ty? Od roku, po kilkuletnim opieraniu sie , uleglam i ja. Bardzo podobaja mi sie hoje. Hoje w domu, hosty w ogrodzie. To moje dwie oromne pasje. Portal jest winny za rozwoj naszych chorob! I ciesze sie- bo jak wiemy, chory sam nigdy nie czuje sie chory ... CZuje sie szczesliwa, ze moge tu byc i spotkalam tak wiele zielono zakreconych osob!!!!
pozdrawiam

czesc Mieciak49,
tak, faktycznie, Szczecin bliziutko.Ma wiele gatunkow, ale nie ma tak ogromnego zaplecza jesli chodzi o gotowe do wziecia, zadoniczkowane hosty. Duzy wybor, ale rarytasy musialby dzielic i po ukorzenieniu melduje sie, ze sa do odbioru. Warto go jednak odwiedzic, bo ma duza kolekcje i jest ok. Nie tak bardzo komercjalny jak ten poprzedni sprzedawca. Postaram sie w miare szybko zamiescic pare fotek od niego, abyscie mieli wyobrazenie jak tam to wyglada.
W kazdym razie- warto bedac w Berlinie odwiedzic Teltow i Golm. Pewnie w tej kolejnosci:) mysle ze gdyby ktos chcial koniecznie oddzielone klacze do zabrania natychmiast, to facet tez by sie zgodzil. Ja narazie nie mialam takiej potrzeby, bo jestem w poblizu.
W razie potrzeby sluze kontaktami. Ostatnie dwa lata spedzilam na przecieraniu sciezek. A wiec droga wolna

pozdrawiam

Dobrze wiedzieć Pomyślimy w sezonie

Oto obiecane fotki z pobytu u sprzedazy host w Teltow. Pisalam o nim w poprzednim poscie.
milego ogladania.




















ciag dalszy nastapi ....

zauwazyliscie olbrzyma SUM-a kolo bialego kontenera? Uwazam, ze to rewelacja. moj jeszcze mlody, ale moze wkrotce...










bardzo ciekawie wygladala Hosta Lakeside Breaking News. byla inna niz wszystkie-takie mialam przynajmniej wrazenie.



a oto Golden Tiara i Queen Josefine




Mam nadzieje ze sie spodobalo. Ogladajac te zdjecia zatesknilam za wiosna. Dzis zobaczylam ogromna powierzchnie rannikow- lada dzien otworza sie i bedzie zolto! W moim ogrodku odkrylam je rowniez. Oby do wiosny!
pozdrawiam

Jest na co popatrzeć a ile podlewania,wszystkie hostunie zadbane a L.Breaking News przyciąga wzrok swoimi falbankami,moja też powinna być taka w tym roku.Cleo,masz piękne hostowe bazy na wiosenne wypady

tak, pokusa czycha u drzwi . trzecie zrodlo tez w poblizu. ale o tym za tydzien. narazie jade na ferie do Polski

Zagladnelam do Twoich postow. Masz okazale rosliny i tak swietnie zestawione. Szkoda ze nie mam czasu, zeby siedziec i ogladac. A moze to lepiej, ze dzieciaki sciagaja mnie z zielonych chmurek na ziemie? Obiecuje sobie ze kiedys bedzie czas, gdy znajde tak duzo czasu na hobby jakbym chciala. Bede wtedy chyba nocowac w ogrodzie:)
CZy u Was rozkwitaja sie ranniki? U mnie tak. Troszke slonka i sie otworza. A poki co, ogladam posty i zachwycam sie Waszymi ogrodami. Ile lat maja Twoje hosty, ze sa takie mocne, duze i piekne?
pozdrawiam