Forum Ogrodnicze Oaza

Madziu śliczne , chyba jutro wysieję kilka nasionek .

Beata

Beatko dziękuję w imieniu dzieciaczków

U mnie praktycznie wszystkie hosty poszły spać albo zdechły... okaże się na wiosnę które przeżyły tegoroczne ekstremalne lato.

Wczoraj i przed wczoraj podlewałam od 15/30 do ciemnej nocy . Dzisiaj popadało ,ale znając życie pod drzewami i tak jest sucho . Oczywiście hosty , żurawki i paprocie tylko . Nawet nowych paproci nie posadziłam, bo nie było kiedy . Nasiona czekają na moją mobilizację

Beata

Ani razu nie pokazywałam jak podrosły siewki hosty Breeders Love . Są to najwolniej rosnące siewki jakie miałam . Jest ich z 10 , trzy mają więcej jasnych smug i są mniejsze , te z większą ilością zielonego są troszeczkę większe .






Beata

Beatko nie są małe. Są śliczne .

W tym chyba problem, że pasiaste rosną mniejsze i wolniej.

Ja w tym roku zielone siewki będę wywalać... zostaną tylko te w paski.

Nie ma sensu latać całą zimę wokół nich a pózniej się prosić, żeby je ktoś przygarnął.

Madziu dziękuję , problem z zielonymi oczywiście jest . Ale nie jest regułą ,że wszystkie zielone ,będą zielone .I nigdy nie widać tego zaraz po wschodach . Właśnie kilka dni temu zobaczyłam ,że jedna zielona z nasion od Ciebie , wcale nie jest jednolicie zielona , każdy liść jest ze smugą . Mogą to być przebarwienia jesienne , więc w drugim roku można będzie zrobić selekcję . Zaznaczę ją a wiosną się zobaczy . W części dzikiej mam dużo miejsca ,ale nie mam siły na pielęgnację i ogrodu i tam .






a tu okrąglutka siewka La Donny


Beata

Beatko wiem, że czasami te zielone też są piękne. Mam zieloną siewkę z pięknymi czerwonymi nóżkami

Tylko gdzie to wszystko pomieścić .

Beatko, ale śliczne te twoje siewki
La Donna fajne ma listki,bardzo się cieszę że mam jej nasionka.Dzięki że mi je przysłałaś

Gosiu , nie ma za co . La Donna strasznie płodna , choć ona z tych niskopiennych . Chyba tylko dwie siewki mam takie okrągłe . Teraz też wysiałam kilka nasionek z niej . DZisiaj dosiałam resztę nasion do czarnych doniczek .



Beata

Nasionka host wysiane pod koniec października już ładnie wschodzą
Bardzo dziękuję Madzi i Beatce za podzielenie się nimi

Gosiu super . U mnie na dzień dzisiejszy jeden kiełek się przebił , a do listków daleko jeszcze .

Beata

H. La Donna



H.Golden meadows

Naoglądałam się Waszych maleństw i... też wysiałam! Zaraz pójdą na miesiąc do lodówki, a potem do wylęgarni. Kto wie, może się uda...

Uda się uda,będę o to trzymać mocno kciuki Nasionka miałaś własne czy kupowałaś?

Gosiu , piękności . Moje jeszcze uśpione ,ale powoli budzą się do życia . Za dużo ziemi na nie nasypałam i jeszcze łyżeczką ubiłam . Ale oczywiście w porywie chwili kupiłam dziś 4 odmiany streakedów ,nawet nie wiem jakich, bo dałam wolny wybór sprzedawcy , byle były z tych większych i nie Petes Design , bo ten miałam rok temu od Madzi. Raz się żyje i nie ma co sobie żałować .
Mandorla , nasiona host nie muszą iść do lodówki ,chyba ,że chcesz opóźnić ich kiełkowanie . Moje od kilku dni stoją na balkonie do słońca ,ale przykryte ,by miały wilgoć cały czas . Na noc nawet ich nie wnoszę bo nie mam siły , mrozów nie ma przecież

Beata

Dziękuję, Gosiu! Kciuki się przydadzą, bo nasionka kupowałam, ale już jakiś czas temu, więc nie są pierwszej świeżości. Bardzo poważnie liczę się z tym, że nie wzejdą, ale przecież spróbować trzeba.
Beato, gdzieś czytałam, że starsze nasiona lepiej jest przechłodzić, dlatego pomyślałam o tej lodówce...

Jeżeli nie są z tego sezonu i nie były w zamrażarce to raczej nie wzejdą . Tylko świeże lub zamrożone mają szansę . Jeżeli nie wykiełkują to mogę Cię poratować ,ale to ze zwykłych host i wymieszane odmiany . Bo po wysianiu swoich resztę miałam rozsypać w ogrodzie ,ale jeszcze tego nie zrobiłam .

Beata

Oj, to nic z nich nie będzie jednak... No, trudno.
Beato, ślicznie dziękuję za propozycję , ale nie rób sobie kłopotu. Jeszcze wpadnę w hosty , a mam na nie w sumie niezbyt wiele miejsca. Boję się, że i bez wysiewania będę miała kłopoty, bo do dwóch zastanych nn już dodałam cztery kolejne.