TEMAT: Róże Bozi

Róże Bozi 30 Mar 2016 09:00 #450353

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Floribunda zaczyna realizację zamówień. Prawdopodobnie w tym tygodniu prześlą mi zamówione róże.


Zielone okna z estimeble.pl

Róże Bozi 02 Kwi 2016 20:57 #451641

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
W czwartek dostałam zamówione róże:
Abraham Darby
Graham Thomas
Leonardo da Vinci (Meideauri)
Purple Eden/ Ebb Tide (Weksmopur)
Dziś wszystkie posadziłam.

Pozostałe róże przycięłam i zasiliłam na razie mączką bazaltową. Sporą część przycięłam do ziemi. Niektóre z ziemi wypuszczają liście. Część róż padło w ostatnie gorące lato. Sporo róż w styczniu zaczęło rosnąć, w lutym przyszły mrozy i to je chyba dobiło.
W bardzo dobrym stanie jest Chippendale. Ferry ucierpiały w lecie i również Bocuse , który chyba padł.
Queen Elizabeth i Korday całe czarne. Grand Hotel została tylko jedna łodyga w połowie przycięta. To samo Venrosa, u tej są dwie łodygi.
Bonica świetnie się trzyma tak jak i Jazz oraz Heidetraum.
Alberich trochę ucierpiała w lecie ale pięknie odbija.
Kanadyjka Adelaide Hodless rośnie koncertowo, mimo że rośnie poza ogródkiem. Powinna w tym roku pięknie kwitnąć.
W kiepskim stanie jest zdewastowany Leonardo da Vinci. Może coś z ziemi wyrośnie :think: Na szczęście zamówiłam i posadziłam nową sadzonkę.
Ogólnie róże wielkokwiatowe są w kiepskim stanie a może niektórych już nie ma.
Pozostaje tylko czekać co wyrośnie z ziemi.
Jestem dobrej myśli bo rośliny potrafią się podnieść i być piękniejsze niż zwykle.
Kiedyś posadziłam przed majówka kwiaty w skrzynce balkonowej. Spadł grad i wszystko połamał. Obraz nędzy i rozpaczy. Za dwa tygodnie odrosły piękne, geste kwiaty :) Mam nadzieję, że z róże też tak odbiją po zimie.
Ostatnio zmieniany: 02 Kwi 2016 21:10 przez Bozi.

Róże Bozi 02 Kwi 2016 21:06 #451643

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Oby Twoje słowa była prorocze Bożenko :)
U mnie jeden Chipek chyba do wykopania :( drugi zupełnie bez cięcia, jak się wydaje :supr:
Ot galimatias :crazy:

Róże Bozi 02 Kwi 2016 21:12 #451647

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Jolu, możemy tylko zasilić róże , czekać i mieć nadzieję że nie będzie już większych przymrozków w nocy.
Ostatnio zmieniany: 02 Kwi 2016 21:13 przez Bozi.
Za tę wiadomość podziękował(a): pamelka

Róże Bozi 02 Kwi 2016 21:16 #451650

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
I tego się trzymajmy :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Róże Bozi 03 Kwi 2016 17:03 #451848

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Sadzonka Purple Eden

DSC07196.jpg


i Graham Thomas

DSC07200.jpg


są najgrubsze.

Róże Bozi 03 Kwi 2016 19:00 #451893

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Bożenko fajne róże i takie mocno wypasione, oby dobrze rosły. :woohoo:
Co do przyciętych róż do ziemi to też mam kilka prawie do ziemi i jeszcze dzisiaj jedną poprawiałam. Równo z ziemią mam jednego Souvenira, zrobiłam nad korzeniami delikatny kopczyk i czekam na jego reaktywację, może się odrodzi :(

Róże Bozi 03 Kwi 2016 19:13 #451899

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Majka, również dziś patrzyłam, że muszę poprawić cięcie dwóch róż bo pędy są pod takim kątem, że będą na siebie zachodziły. Szkoda mi było je zbyt mocno przyciąć , bo są z tych nielicznych, które ładnie przezimowały.
Za to Baron przezimował koncertowo :) Jednak gruba łodyga przymrozków się nie boi. No może nie każda :whistle:
Ostatnio zmieniany: 03 Kwi 2016 19:16 przez Bozi.

Róże Bozi 03 Kwi 2016 19:29 #451912

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Nie każda gruba ładnie przezimowała, ogólnie źle się mają te które kwitły długo jesienią ;)

Róże Bozi 03 Kwi 2016 19:32 #451914

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Zgadza się, Grand Hotel i Venrosa długo kwitły na jesieni i musiałam mocno ciachnąć pomimo grubej łodygi.

Róże Bozi 10 Kwi 2016 20:02 #454621

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Jednak nie wszystkie róże są stracone :)

DSC07278.jpg


DSC07280.jpg

Aby w pełni ocenić straty trzeba jeszcze poczekać.

Róże Bozi 21 Kwi 2016 22:22 #459361

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Dużo róż odbija wprost z ziemi. Venrosa była już przycięta , puszczała pędy i te młode uschły. Natomiast wypuszcza z ziemi nowe. Chyba jest za sucho . Ostatnio nie padało. Tydzień temu oświęciło jak kropidłem. Luis Odier zaczyna pączkować :blink: Poważnie się zastanawiam żeby raz w tygodniu zacząć podlewać ale w nocy są przymrozki. Boję się, że stracę nowe nasadzenia :jeez: Czyżby po mokrej zimie przyszła sucha wiosna?

Róże Bozi 21 Kwi 2016 22:36 #459373

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Bożenko a u mnie do tej pory zbyt dużo padało, może zbyt długo bo chyba aż za dużo wody to nie było, ale grunt jest dość głęboko przemoknięty.
U mnie też przy samej ziemi widać czerwone noski, szkoda tylko że nie wszystkie jeszcze dają oznaki życia ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Róże Bozi 22 Kwi 2016 22:04 #459792

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Majka, tak wyglądają wyrastające z ziemi róże.

DSC05934.jpg

A tutaj Luis Odier.

DSC05945.jpg

Dziś zobaczyłam, że nowe nasadzenia puszczają liście :dance:

Róże Bozi 22 Kwi 2016 22:14 #459811

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Bożenko to moje marudery mają dopiero czerwone noski choć z takimi listkami też niektóre są.
Zdecydowanie bez życia są dwa Souveniry, reszta jakoś żyje, nowe też całkiem ładnie.
Louise Odier też już ma maleńki pączuś :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Róże Bozi 02 Maj 2016 21:19 #464233

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Coraz więcej róż odbija z ziemi , które spisałam na straty.
Qeen Elizbeth

DSC06015.jpg

Leonardo Da Vivci zdewastowany.

DSC06018.jpg

Venrosa, która miała prawie 2 metry.

DSC06023.jpg

Grand Hotel

DSC06029.jpg

Nina Renesaince

DSC06030.jpg


Jak widać trzeba cierpliwie czekać. W najgorszym stanie są róże okrywowe a do tej pory zaliczały się do tych wytrzymałych. Jednak suche lato je mocno osłabiło. To to, czego okrywowe nie lubią.
Ostatnio zmieniany: 02 Maj 2016 21:26 przez Bozi.

Róże Bozi 02 Maj 2016 22:25 #464300

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Bożenko całkiem ładnie odbijają z korzeni i choć trzeba będzie poczekać na kwiaty zawsze warto czekać na wiosenną pobudkę. :)

Róże Bozi 02 Maj 2016 22:30 #464302

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Majka, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) Jak jedne przekwitną to drugie dopiero zabiorą się za kwitnienie. Czyli różane kwiaty będziemy oglądać w tym roku maj, czerwiec, lipiec i znowu powtórka u niektórych :)
Ostatnio zmieniany: 02 Maj 2016 22:36 przez Bozi.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.623 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum