• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Louise Odier

Louise Odier 31 Lip 2012 12:46 #58435

  • Nutka
  • Nutka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 328
  • Otrzymane dziękuję: 99
Róża:Louise Odier
Inne nazwy: Madame Louise Odier, Madame de Stella

Róża burbońska
Hodowca: Margottin
Rok: 1851
Opis: Kwiaty pełne, o barwie różowej. Pachnące. Średnica kwiatów około 10cm. Pędy młodego krzewu są wiotkie i wymagają podpór, gdyż uginają się pod ciężarem kwiatów. Po wiosennym cięciu powinny się wzmocnić. Według opisów jest ona odporna na choroby, jednak u mnie podobnie jak 'Comte' złapała jakąś chorobę tracąc liście. Po oprysku trochę się poprawiło. Odporność na mrozy do -29. Ja nie mam jeszcze doświadczeń odnośnie zimowania jej.





Ja stwierdzam, że to iż nie lubi zacienienia jest prawdą. U mnie do około 10 rano ma cień, przez resztę dnia już słońce. Jednak zakwitła o wiele później niż większość róż.
Witamy w Nutkowym ogrodzie! :)

Pozdrawiamy!
Małgosia i Nutka
Ostatnio zmieniany: 28 Lut 2014 19:02 przez Orszulkaa.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Encyklopedia Róż Oazy- L 31 Lip 2012 13:08 #58439

  • gabi
  • gabi's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 6
U mnie przezimowała bez problemu.
Właściwie była jedyną różą, która była minimalnie cięta i jako pierwsza zakwitła.


13.06.12018.JPG


13.06.12054.JPG


13.06.12019.JPG


11.06.12026.JPG
Pozdrawiam Gabi...

Zapraszam do mojego ogródka...
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2012 14:00 przez gabi.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Odp: Encyklopedia Róż Oazy- L 01 Paź 2012 16:06 #73934

  • koronka
  • koronka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 211
  • Otrzymane dziękuję: 65
Od niej zaczęła się moja miłość do róż, krzew ma prawie 10 lat. Często choruje na czarną plamistość ale i tak ją uwielbiam :hearts:

L.Odier.JPG
Krysia
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Odp: Louise Odier - róża burbońska 06 Lis 2012 19:49 #84946

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
:( A moje 3 bardzo stare krzewy są w stanie agonalnym... z powodu podtopień wczesnowiosennych.

Natomiast dwa młodsze krzaki (8-letnie) mimo, że również od połowy lata łapią grzyba, w czerwcu są
najważniejszą ozdobą ogrodu. A ten zapach - poemat! :hearts:
Z jej płatków można robić wspaniałe konfitury, mniam :yummi:


01.06.2012049.jpg


01.06.2012052.jpg


04.06.2012019.jpg


04.06.2012017.jpg


04.06.2012021.jpg


16.06.2012072.jpg
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Ma-Do, Bozi, Eus, zanetatacz

Louise Odier - róża burbońska 23 Cze 2013 10:13 #171881

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Róża w pierwszym roku kwitnienia po jesiennym sadzeniu z gołym korzeniem.


Z tego co zauważyłam jest wrażliwa na silne słońce ok. 30 st. C. Kwiaty wtedy są poparzone i szybko przekwita.


Poza tym mankamentem róża warta zakupu. Piękny zapach.

Odp: Louise Odier - róża burbońska 26 Sty 2014 18:51 #218368

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Według mnie Louise Odier to absolutny 'must have' w każdym ogrodzie, a w ogrodach z różami tym bardziej :lol:
To róża terminatorka, zimuje bez kopca, zaczyna kwitnąć jako pierwsza, kończy jako ostatnia. Jest niezmordowana :woohoo: . W zasadzie zdrowa, choć w tym roku żółkły jej liście, nie wiem z jakiego powodu :think:


DSC_6100_2014-01-26.JPG



DSC_6122.JPG



DSC_6154.JPG
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2014 20:24 przez Orszulkaa.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Robaczek, Orszulkaa, Basia

Odp: Louise Odier - róża burbońska 06 Maj 2014 12:46 #253875

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 133
  • Otrzymane dziękuję: 182
Mój jeszcze maleńki, w ubiegłym roku posadzony zakwitł pięknie w tym samym sezonie

P7291786.JPGkomprII.JPG
Zuzanna
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Louise Odier 06 Cze 2014 20:57 #269420

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Moje bobasy (2 krzaczki) sadzone jesienią 2013. Przezimowały wzorcowo..... bez wiosennego cięcia. Jeden zbudował śliczny, kompaktowy krzaczek, drugi nie może się zdecydować w którą stronę podążyć. Zawiązały całą masę pąków ale z połową rozprawiły się bruzdownica i kwieciak pospołu. Pięknie zbudowany kwiat, ładny kolor i śliczny zapach. Oj.... będzie się działo jak wszystkie pąki rozkwitną.

Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, zanetatacz

Louise Odier 07 Cze 2014 20:15 #269744

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Kwitnie od jakiegoś czasu, deszcze nie sprzyjały pokazywaniu ;)

lo.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2014 20:16 przez olibabka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Louise Odier 07 Cze 2014 23:27 #269868

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Z krzewów pokazanych wyżej (2012), po dwóch latach ostał się tylko jeden wątlutki :(
Te podtopienia wczenowiosenne są nie do opanowania :hammer:

Może odbuduje się za rok... a może to jego łąbędzi śpiew? :sad2:
Na wszelki wypadek wącham i oglądam często - na zapas.

02.06.2014071.jpg


02.06.2014072.jpg
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Orszulkaa, Basia

Louise Odier 27 Gru 2014 20:34 #322830

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Louise Odier 28 Gru 2014 12:03 #322871

  • Bobik
  • Bobik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • 6b
  • Posty: 328
  • Otrzymane dziękuję: 58
LOUISE ODIER u mnie ta róża ma tylko jedną wadę, częste odrosty z korzenia, a tak same superlatywy. Nie choruje, kwitnie bez przerwy,pięknie pachnie...

100_6971.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Louise Odier 12 Cze 2015 11:12 #378549

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Moja rośnie w cieniu potężnego krzewu jakim jest jarząb szwedzki :supr:

loms.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, Basia

Louise Odier 15 Cze 2015 22:10 #380010

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Długie pędy zakulkowane wczesną wiosną obsypane pąkami. Zapowiada się długie i obfite kwitnienie.








Za tę wiadomość podziękował(a): Basia, zanetatacz

Louise Odier 07 Cze 2016 08:37 #478397

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Została bardzo brutalnie potraktowana bo w pełni rozwoju M. postanowił ją wcisnąć w wąską pergolę :mad2: Ale mimo tego kwitnie :woohoo:

DSC02414.jpg


DSC02361.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]

Louise Odier 05 Sie 2016 23:15 #495075

  • aneczka_1979
  • aneczka_1979's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 37
Bardzo lubię tę różę.









Louise Odier 05 Wrz 2016 21:15 #500176

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Dostałam ostatnio tę różyczkę od cioci. Czy ona może na stałe rosnąć w donicy? Jeżeli tak, to jak duża musi ta donica być? I czy na zimę trzeba tę donicę dodatkowo zabezpieczyć, okryć? Wybaczcie takie pytania, to moje początki z różami.

PS. Piękne te Wasze okazy...
Ostatnio zmieniany: 05 Wrz 2016 21:16 przez patrycja.

Louise Odier 05 Wrz 2016 21:29 #500181

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Akuratnie tej róży nie mam , ale mam sporo innych. Także w donicach. Moje w donicach są na równi z pomidorami ferdygowne tym samym nawozem. Kwitną obficiej niz te w gruncie.Ale ja w donicach mam wszystkie powtarzające kwitnienie. Luisa nie powtarza. Na zimę zakopuje donice do ziemi. W tym roku tego nie zrobiłam i straciłam dwie róże.
Za tę wiadomość podziękował(a): patrycja


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.460 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum