TEMAT: Klon palmowy (Acer palmatum)

Klon palmowy (Acer palmatum) 11 Wrz 2017 21:44 #564438

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Strasznie smutne zdjęcia, Beato.
Oby udało się z przesadzaniem!
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg


Zielone okna z estimeble.pl

Klon palmowy (Acer palmatum) 18 Wrz 2017 11:12 #565250

  • oskmik
  • oskmik's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 37
  • Otrzymane dziękuję: 31
Nie wiem co jest grane z moimi palmowymi. Wszystkie 6szt, różne odmiany mają wysuszone obrzeża liści, część w ogóle zgubiły. Podlewam, opryskuję... Miejsce półcień i cień. Tylko rano mają dużo słońca. Nawet małe oczko wodne dla nich zrobiłem.
Co zrobi?
Oskar

Ogród w parku przy dworze na kopcu z XVIII wieku

Klon palmowy (Acer palmatum) 18 Wrz 2017 20:28 #565304

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
Może słońce je podpaliło , bo takie objawy są na moich , ale nie wszystkich , te bordowe są najodporniejsze , później białe z zielonym a najsłabsze żółto zielone . W lecie dwa Taylory zachorowały , środek im usechł a były to przeważnie różowe listki , opryskałam i pomogło , tylko nie pamiętam czym , może Topsinem lub Zato , bo tylko te dwa preparaty używałam .

Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): oskmik

Klon palmowy (Acer palmatum) 18 Wrz 2017 21:51 #565312

  • oskmik
  • oskmik's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 37
  • Otrzymane dziękuję: 31
Dzięki beatazg. Spróbuję wiosną je przenieść w większy cień. U mojej mamy na wybrzeżu Atropurpureum rośnie w pełnym słońcu, podlewa go albo i nie. Dostała go ode mnie w maju i już 2-krotnie powiększył swoją wysokość i gęstość. Tam jest lepsza wilgotność powietrza.
Oskar

Ogród w parku przy dworze na kopcu z XVIII wieku

Klon palmowy (Acer palmatum) 27 Wrz 2017 10:38 #566559

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
Po wiosennych przymrozkach padły dwa młodziaki , 'Shaina' i 'Moonfire' . Shirasawy 'Yasemin' , też dobrze przymarzł , ale jakoś się odbudował w przeciwieństwie do Autumn Moon , któremu przycięłam wszystkie zmrożone gałązki i jak do tej pory wypuścił może 2 nowe listki .

20170923684.jpg


20170923682.jpg


Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, dana581958, Betula

Klon palmowy (Acer palmatum) 03 Lis 2017 13:15 #572931

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Część moich kloników zrzuciła już "szaty godowe", w tym Shirasawy i Dissectum - golutkie oba. Natomiast inne wyglądają, jakby im się w ogóle nie spieszyło do gubienia liści.
Zwykły atropurpureum - powinien jeszcze nabrać koloru świeżej krwi





Firecracker- dość ładnie odbudował główną część korony. Wcale nie traci liści





Również młody Sango Kaku nie stracił ani listeczka



Ten mój najstarszy, NN, ładnie się przebarwia, też dopiero zaczyna zrzucać listki....





ale...



Martwię się o niego - ta rana w pniu (nie jest to drzewko szczepione, wyhodowane u mnie od patyczka 20 cm) powstała jakoś wiosną :( . A jeden konar wcale się nie zbudził do życia.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg, dana581958

Klon palmowy (Acer palmatum) 03 Lis 2017 17:11 #572953

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
Aniu , klony długo trzymają liście , choć nie wszystkie . U mnie pewnie też takie są :)
Choroba na korze jest identyczna jak u mnie była . Możesz go jeszcze ratować bo ma jeden pień , ale całą zmienioną korę trzeba zdjąć a pod korą trzeba wyciąć ostrym budowlanym nożykiem łyko i zalepić wszystko funabenem . Może to coś da , jeżeli nie jest zajęte 3/4 obwodu pnia . Jak nic nie zrobisz to za rok będzie jeszcze gorzej .

Beata

Klon palmowy (Acer palmatum) 04 Lis 2017 10:35 #573063

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Aniu, uszkodzenie pnia na Twoim klonie to pęknięcie typowe dla uszkodzeń mrozowych. W lutym w dzień przygrzało słońce, drzewko zaczęło budzić się do życia, a w nocy były spore spadki temperatury. W takich warunkach tworzą się pionowe pęknięcia pnia. Dlatego sadownicy stosują bielenie pni wapnem, aby odbijały one światło i nie nagrzewały się nadmiernie. W wypadku klonu radziłabym warstwę białej włókniny. Bo pomalowany wapnem biały pień odebrałby sporo uroku temu drzewku :)

Tak, jak pisała Beatka, ranę trzeba oczyścić z martwych włókien, zabezpieczyć maścią ogrodniczą, można dodatkowo zastosować tzw. sztuczną korę w paście. W starych sadach widziałam drzewa żyjące wiele lat z takimi uszkodzeniami pnia, jeśli ranę się zabezpieczy i nie będą wnikać w drewno zarodniki chorób grzybowych klonik będzie się rozrastał :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Klon palmowy (Acer palmatum) 04 Lis 2017 13:21 #573069

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
To wszystko co pisały dziewczyny trzeba zrobić na wiosnę.
Teraz przed zima nie ma co odkrywać tkanki.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Klon palmowy (Acer palmatum) 04 Lis 2017 17:53 #573103

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
A ja twierdzę inaczej, trzeba to zrobić teraz , bo przez zimę dalej będzie szła choroba i to jeszcze szybciej niż
przez lato , rzuci się jeszcze inny grzyb i robale znajdą miejsce . Może też to jest uszkodzenie mrozowe , ale szybko wdał się grzyb , bo może lubi klony . Miałam pękniętą i uszkodzoną korę od strony południowej na tulipanowcu i inaczej to wyglądało , nie było brzydkiej brązowej kory , szerokość była około 10 cm ,a długość 40-50 . Stało się to po zimie z 36 stopniami mrozu . Leczę go od początku , właśnie funabenem i wapnem i tylko szparka w tej chwili jest .

Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, dana581958

Klon palmowy (Acer palmatum) 14 Gru 2017 22:49 #578727

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Sango Kaku jest śliczny nawet bez liści. Dopiero wtedy widać, jaki piękny koralowy kolor maja jego gałązki :hearts:

Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg

Klon palmowy (Acer palmatum) 14 Gru 2017 22:59 #578731

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
Aniu ,świetny , a jak będzie większy to będzie odblask . Ja też mam jakiegoś z kolorową korą ,ale zapomniałam jego nazwy :)

Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Klon palmowy (Acer palmatum) 05 Mar 2018 17:06 #593703

  • oskmik
  • oskmik's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 37
  • Otrzymane dziękuję: 31
Jedno co mi się udało ustalić przy hodowli palmowych to to, że najbardziej przeszkadzają im gorące letnie wiatry. Jeżeli nie mają wilgoci wywijają się liście, zasychają końce gałązek. U mnie takie warunki właśnie panują i muszę zraszać praktycznie codziennie w upalne dni, pomimo, że rosną w półcieniu lub cieniu.
U mojej mamy północny zachód, na Wyspie Chrząszczewskiej rośnie Atropurpureum w pełnym słońcu. Był podlewany tylko przez dwa tygodnie po posadzeniu. Sadziliśmy w tym samym czasie i mojej mamy jest 2 razy większy.
Oskar

Ogród w parku przy dworze na kopcu z XVIII wieku
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg

Klon palmowy (Acer palmatum) 07 Mar 2018 13:42 #594148

  • oskmik
  • oskmik's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 37
  • Otrzymane dziękuję: 31
Beatazg A mogę prosić o namiary do Pana, który sprzedaje te kloniki.
Z góry dziękuję.
Oskar

Ogród w parku przy dworze na kopcu z XVIII wieku

Klon palmowy (Acer palmatum) 21 Mar 2018 13:38 #596767

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
Bardzo fajny artykuł namierzyłam ostatnio odnośnie choroby pędów . Tak jak już pisałam wcześniej uszkodzenia te podobne są do uszkodzeń mrozowych ,lecz odpowiedzialny jest za to grzyb ,który w sprzyjających warunkach może przenosić się na inne drzewka co u siebie zaobserwowałam . Wklejam całą stronę , bo chyba nie mogę skopiować części odnoszącej się do 'Chorób i szkodników'
www.klony.info/uprawa/

Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): izy10

Klon palmowy (Acer palmatum) 14 Kwi 2018 21:47 #600633

  • oskmik
  • oskmik's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 37
  • Otrzymane dziękuję: 31
Napiszcie proszę moi drodzy forumowicze gdzie kupujecie swoje kloniki. Mam kilka takich bardziej popularnych. Szukam ciekawych odmian ale w większości e-sklepów jest ciągle brak. Nie wiem czy rozchodzą się tak szybko czy strony nie są aktualizowane?
Oskar

Ogród w parku przy dworze na kopcu z XVIII wieku

Klon palmowy (Acer palmatum) 17 Kwi 2018 00:05 #601075

  • beatazg
  • beatazg's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Solina Bieszczady strefa 6a
  • Posty: 3673
  • Otrzymane dziękuję: 5766
Nie było mnie w domu trzy dni i taki to widok zastałam po powrocie :) . Pewnie kilkadziesiąt a może i dużo więcej siewek klonika palmowego , które w ziemi przeleżały dwie zimy . W tamtym roku nasion nie było , bo w maju kwiaty zmarzły a klonika musiałam wyciąć jesienią bo zachorował . W miejscu gdzie siałam nasiona i miałam już kilkanaście rocznych siewek , też widać ,że są maleńkie , bordowe siewki .

DSCN1812.jpg


DSCN1800.jpg


DSCN1814.jpg


Beata
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2018 00:08 przez beatazg.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, oskmik

Klon palmowy (Acer palmatum) 18 Kwi 2018 21:46 #601382

  • Grazka2004
  • Grazka2004's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 282
  • Otrzymane dziękuję: 546
Atropurpureum' powoli rozchyla liście

DSC00356.jpg
Pozdrawiam
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg, Łatka, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.556 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum