TEMAT: Klon palmowy (Acer palmatum)

Klon palmowy (Acer palmatum) 11 Mar 2023 14:04 #825559

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Jasne, przesadzenie różanecznika nie jest problemem - tylko pamiętaj, że z wszystkich tych roślin to właśnie azalii największe kuku zrobi zalanie korzeni. Ale jak jest spadek, to ok, choć grubszy drenaż nie zaszkodzi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Klon palmowy (Acer palmatum) 11 Mar 2023 16:59 #825589

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29667
Ona będzie rosła w pobliżu glicynii na lekkiej pochyłości, w towarzystwie glicynii wszystko dobrze rośnie, bo korzysta z jej azotu. Za towarzystwo będzie mieć wrzosiec biały, który tam już jest dosyć spory i dokupiłam w nogi ciemno czerwone dwa. Dlatego myślę, że będzie się jej podobać. Poza tym będę ją mieć na oku, a w pobliżu woda z beczki pod rynną, więc podlać w czasie suszy nie zapomnę.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Łatka, ewakatarzyna, Bobka

Klon palmowy (Acer palmatum) 18 Kwi 2023 19:47 #829295

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Startują kloniki.



Ogromnie lubię je w tym stadium, tylko ciężko fotografię zrobić dostatecznie ostrą. Za to feeria barw iście psychodelicznych podnosi na duchu nawet w ponury dzień.
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Klon palmowy (Acer palmatum) 24 Kwi 2023 18:18 #829824

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Powyższy klonik dziś wygląda tak:



Listki z bliska



Emerald Lace





Dissectum





Sango Kaku





Zeszłoroczna nowość, Autumn Moon; uwielbiam kloniki Shirasawy za te wachlarzyki. Na razie jest malutki.



Jego starszy kolega, Aureum, trudno sfotografować całość w tej fazie.





A ten wyhodowałam od nasionka; ma jakieś 40 cm i już go widać w tulipanach. B)

Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Carmen, MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Klon palmowy (Acer palmatum) 29 Kwi 2023 17:49 #830312

  • Carmen
  • Carmen's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1884
  • Otrzymane dziękuję: 3204
Piękne, dzięki tobie pokochałam klony palmowe. A dzisiaj odkryłam nową szkółkę, niedaleko Zielonej Góry, która oferuje cudne klony w niezliczonj ilości odmian, stałam się posiadaczką kolejnych 5 sztuk :dance:
Zielono pozdrawiam Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, ewakatarzyna

Klon palmowy (Acer palmatum) 29 Kwi 2023 17:53 #830313

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Jaka to szkółka, jaka????
Pięć to nijak nie da rady, ale mam jeszcze jedno skryte pragnienie.... :oops:
Za tę wiadomość podziękował(a): Carmen

Klon palmowy (Acer palmatum) 29 Kwi 2023 17:56 #830314

  • Bea612
  • Bea612's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1183
  • Otrzymane dziękuję: 4636
Ja też chcę :fly: , ja też :happy4:
Zielono mi i kwietnie
Pozdrawiam
Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Carmen

Klon palmowy (Acer palmatum) 29 Kwi 2023 20:04 #830327

  • Carmen
  • Carmen's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1884
  • Otrzymane dziękuję: 3204
Napiszę chętnym na priv,niestety nie prowadzą wysyłki :unsure: Ceny zróżnicowane od 65 zł do 950 zł, te ostatnie szczepione, płaczące i dosyć duże, przeciętna cena od 100 do 200 zł
Zielono pozdrawiam Iwona
Ostatnio zmieniany: 29 Kwi 2023 20:09 przez Carmen.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Klon palmowy (Acer palmatum) 02 Maj 2023 15:45 #830552

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10319
Klony palmowe są moją miłością od początku obecnego ogrodu, czyli 2 dychy z okładem. I zamordowałam ich kilkanaście. Po czym zaniechałam kupowania kolejnych, aż do trafienia na tym forum na klony Ani - Łatki i lekkości z jaką pisała o ich uprawie. A że równolegle zaczęły się pojawiać za przysłowiowe grosze w Biedronce, to w myśl, co mają je zaszuszyć w markecie, to mogą się trochę dłużej pomordować ze mną, kupiłam dwa. Jakoś przeżyły ze mną trzy lata i nie wygląda to najgorzej.
'Orange Dream', ten rośnie jak burza. I pierwszą zimę spędził w gruncie, właściwie nie okrywany, tylko przy ziemi miał trochę ściółki.
20230502_095807.jpg


Mam jeszcze 'Atropurpureum', wydaje mi się, że trudniejszy w uprawie. Ten do tej pory siedział w doniczce i zimą dołowałam go w szklarni. Ponieważ zwolniło mi się ciekawe, zaciszne miejsce po wycince starego zmurszałego pnia dębu, to wsadziłam go przy karpie tego drzewa. Ma rzeczkę obok, półcień z liściastych drzew i przy tej karpie nie ma kanałów gryzoni. Ciekawe jak to się sprawdzi.

20230502_155446.jpg


A w Biedrze znowu kloniki w ofercie. :P
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 02 Maj 2023 19:58 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Carmen, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Klon palmowy (Acer palmatum) 02 Maj 2023 21:34 #830590

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Jolu, atropurpureum wcale nie jest trudny, jedyny feler, że się przypala w upalne lato (gdzież, ach gdzież ono???). I w takie zimy, jak mamy od co najmniej dekady, wcale nie potrzeba klonikom jakiegoś chochoła. Furde=a miejski ogród - wsadziłam - czekaj - cztery bodaj i na karkonoskiej łące. W tym Atropurpureum.Zupełnie się nimi nie zajmuję, a one pomału, bo pomału, ale żyją. Jak tam wrócę, muszę zrobić zdjęcia.

Inny egzemplarz, chyba dziesięcioletni, bodaj trzy lata temu z niewiadomej przyczyny prawie całkiem usechł - została jedna gałązka. I system korzeniowy, dzięki któremu odbił w ekspresowym tempie i już jest ponad metr wysoki.
Na portalu przetargowym udało mi się kupić mój obiekt westchnień, Taylora. Za 65 zł to pewno przyjdzie maleństwo. Nic to, posadzę do tarasowej doniczki, żeby suki nie rozdeptały. B)
Oby tylko był różowym marzeniem.
Ostatnio zmieniany: 02 Maj 2023 21:36 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Carmen, MARRY, ewakatarzyna, Babcia Ala

Klon palmowy (Acer palmatum) 03 Maj 2023 09:35 #830635

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2482
  • Otrzymane dziękuję: 9311
Aniu, czy one by mi rosły w świetlistym "lasku" między drzewami ?
MARRY

Klon palmowy (Acer palmatum) 03 Maj 2023 14:49 #830683

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Jak najbardziej, przecież żaden z moich ogrodów nie jest "patelnią", w mieście jak nie magnolia, to paulownia, a w górach "wogle", zagajnik rododendronowy. ;)

Powiem nawet, że ciemne mają się lepiej w lekkim cieniu, nie spieka ich słońce. Tyle, że trzeba zadbać, głównie kilka pierwszych lat, by "więksi bracia" nie podsysali wody, więc albo regularne podlewanie, albo odległość od głównych korzeni.

Jeszcze kilka zdjęć na zachętę? Z dziś:

Pung Kill (niższy) i Inazuma



Listeczki Pung Kill



i Inazumy



Pod paulownią: Bery Broom, teraz złocisty i Emerald Lace



Seiryû



Koronkowe listki



"Najmłodsze dziecko", Autumn Moon





Atropurpureum, o którym pisałam wyżej, ma ponad półtora metra, sięga mi do nosa. B)
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2023 14:51 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Carmen, MARRY, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Klon palmowy (Acer palmatum) 05 Maj 2023 22:04 #830980

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Dziś przyjechało do mnie klonikowe dziecko, Taylor, strasznie delikatny, starsze listki nie, ale młode naprawdę różowe.



Przy okazji postanowiłam pokazać te trzy, które rosną w górach.
Orange Dream, największy i najstarszy, teraz faktycznie "orange" odrobinę.





Beni-Shichi-Henge - strasznie niewdzięczny obiekt do fotografowania.



Listki są później biało-zielone.

Orangeola, o "parasolowym" pokroju.





Jak pisałam, nie zabezpieczam, nie nawożę, nie podlewam (prawie), porzucam na długie tygodnie, B)
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Carmen, MARRY, ewakatarzyna

Klon palmowy (Acer palmatum) 29 Cze 2023 14:25 #836671

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10319
Oj, nie lubią mojego ogrodu klony palmowe. Moja miłość bez wzajemności.
Mój śliczny 'Orange Dream' pokazywany w maju wczoraj wbił mnie w ziemię. Taki śliczny, trzeci czy czwarty sezon ze mną, a tu ni z tego ni owego cały jeden pęd (jeden z dwóch) usechł. Dzień wcześniej było OK, bo akurat koło niego się kręciłam i wiem. Fytoftoroza ? Werticiloza ? Ki diabeł ?
Wycięłam ten pęd. Na przekroju jakby lekkie zacienienia były, ale nie jakieś brunatne, czy inne ciemne, taki lekki beżyk ledwie muśnięty. Prysnęłam i podlałam czym miałam, czyli Switchem (zalecają przy werticilozie). Zamówiłam też Magnicur Energy na fytoftorozę. Pewnie tak od razu jednego po drugim nie zastosuję.
Po kilku godzinach poszłam do niego zamalować miejsce cięcia i przekrój pędu był idealnie równiutko jasny. Może te zacienienia to od sekatora były. :think:
Szukałam dziwnych chorób w róży, a tu klon mnie zaskoczył.
Na razie z tą drugą gałęzią nic się nie dzieje.

Macie jakieś doświadczenia i rady w podobnych przypadkach ?
Pozdrawiam. Jola

Klon palmowy (Acer palmatum) 29 Cze 2023 14:39 #836672

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Jolu, nie rozdzieraj szat, pewno będzie dobrze.
Miałam kilka takich przypadków, bo, niedawno zauważyłam, że mój najstarszy (i duży, jak na palmowy) ma znowu jedną gałąź suchą, na samej górze. A już kiedyś stracił, i to wielką.
Przyznam ze skruchą, iż nie robiłam nic, poza zamalowaniem rany "sztuczną korą".

Ba, mojemu zwykłemu atropurpureum chyba 3? 4? lata temu zdarzyło się stracić 80% "ciała" - i odrósł z jednej, dolnej witki.

Powodzenia - i więcej wiary w kloniki.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka

Klon palmowy (Acer palmatum) 29 Cze 2023 22:00 #836719

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10319
Czyli to rośliny dla ogrodnika o mocnych nerwach. :woohoo:
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Klon palmowy (Acer palmatum) 13 Wrz 2023 14:31 #842918

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
E tam, żeby tylko taki stres niosło życie. Kloniki dla mnie są mało problemowe, w 90% posadzić - zapomnieć, aż oko padnie na pięknie przebarwione liście, jak w przypadku tego młodego Taylora:





Okrzyczany jako "różowy", trochę mnie rozczarował latem, aż tu patrzcie, młode przyrosty faktycznie mają koralowy odcień.
To ostatni, jaki wepchnęłam do ogrodu, słowo. Natomiast stare muszę przyciąć, przynajmniej niektóre i grubo się zastanawiam, kiedy. Może wiosną, gdy po pierwsze wiadomo, co podmarzło (potencjalnie), a rośliny mają naturalny "power" do leczenia ran i wzrostu? :think:
Ostatnio zmieniany: 13 Wrz 2023 14:32 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, ewakatarzyna

Klon palmowy (Acer palmatum) 13 Wrz 2023 16:11 #842929

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10319
Łatka wrote:
Kloniki dla mnie są mało problemowe, w 90% posadzić - zapomnieć

Ha, ja o wielu mogę zapomnieć, bo dawno opuściły mój ogród ;) Teraz mam dwa, jeden żyje, drugi ledwo żyje, tzn.góra uschła, ale przy ziemi nowe pędy wylazły. Nic nie kombinuję. Zobaczymy, czy za rok dalej bedę miała dwa.

Śliczniutki ten 'Taylor' i jak przyozdabia hortensję. :bravo:
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 13 Wrz 2023 16:12 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.682 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum