Forum Ogrodnicze Oaza

z czystym sercem mogę polecic wszystkim szkółke państwa Włądysławy Zukowskiej i Jerzego Byczynskiego (tak , własnie TEGO Byczyńskiego) z Oławy kupowałem u nich juz czterokrotnie i ZAWSZE rosliny przychodza dorodne, swieżutkie i zgodne odmianowo .sa solidnie zapakowane i bardzo szybko przesyłane. Takich ludzi naprawde warto wszystkim polecic! w dodatku ceny mają naprawde konkurencyjne a ilość odmian moze wprawic w zawrót głowy. ja w kazdym razie na pewno bede zakupy kontynuował pod warunkiem ze znajde sposób na "rozciagniecie" mojej działki..
ew. link: ild-flowers.eu/kontakt

Kupowałam u nich jesienią, same liliowce polskich hodowców Nie mogę jeszcze pochwalić się kwiatami i zgodnością z zamówieniem... czekam co pokażą i czy już zakwitną

u mnie trafnosc była zawsze 100 procent.... dzis nawet odebrałem kolejna przesyłke i rosliny sa naprawde bomba. polowa ma szanse na kwitnienie jeszcze w tym sezonie... Podoba mi sie poza tym ich profesjonalne podejscie - jezeli jakas odmiana jest słaba (sadzonka)lub niepewna (uszkodzona przez szkodniki lub mróz) zawsze jest kontakt telefoniczny z informacja o sytuacji.jest to chyba jak dotad jedyna taka szkólka...wiekszosc albo wali ceny jak z kosmosu albo "myla" odmiany "przypadkowo", albo leca po "trupach" a nuz klientowi nie bedzie sie chciało zgłaszac reklamacji....

Ja też tam kupowałam przez kilka lat i potwierdzam każde słowo przedmówców. W tym roku mają przerwę, przynajmniej na irysy.
Ukłony dla Szkółki

moge polecic sklep wysylkowy ALBAMAR . kupilem u nich na wiosne liliowce (kilkanascie odmian) - zgodnosc 100procent, rosliny duze,zdrowe, w doniczkach WSZYSTKIE zakwitły w tym roku wiec moglem sprawdzic zgodnosc. ceny naprawde przystepne. w doniczkach DUZO granulatu nawozowego wiec wiem czemu tak ladnie kwitły...

Robert irysek ma już ofertę irysów MDB i SDB. Ceny bardzo przystępne
Również PI-MA oferuje sporo ciekawych roślin.

A gdzie można zobaczyć ofertę Roberta? Nigdy u niego nie kupowałam i nie wiem gdzie szukać

markita wrote:
Napisz na pw do Roberta to Ci przyśle - pozdrawiam Vera

A czy ktoś kupował dalie u J. Pajdy z lilypol?? lilie zawsze się zgadzały a jak z daliami?

Moje dzisiejsze zakupy z Lilypola
Wszystko piękne , zdrowe ...tylko sadzić

a... i cztery cebule lilii gratis
Te 3 czarne " marchewki " to dziwaczek Jalapa, reszta to : irysy syberyjskie , liliowce i lilie
Zakupy u pana Jarosława to dla mnie jak zawsze , sama przyjemność

Też dorzucę swoje 3grosze : Adrianie ,skoro lilie były zgodne to w czym problem żeby zaryzykować kupno dalii ,niezbyt wielki wydatek .Trzy czy cztery lata temu pisałem do Lilypola co do zgodności liliowców , odpowiedź: nie dają 100procent gwarancji i dlatego kupiłem u nich również w tym roku . Nie kupuję od 100proc.zapewniaczy do tego z gratisami . Co do pomyłek ,ja również sprzedaję i mnie też zdarzają się pomyłki . Fenix a tobie nie przydarzyła się żadna ? . Wg.mnie Lilypol dość poważnie traktuje kupujących ,nie ma zbyt wyśrubowanych cen i dużą zgodność odmianową .

Otrzymałam przesyłkę od p. J. Pajdy. Bardzo ładne irysy syberyjskie, dalie też w porządku, a nawet gratis (2 x lilia orienpet), którego nawet i nie spodziewałam się, bo zamówienie nie było duże. Jestem zadowolona

Kupuję w Lilypolu zarówno jesienią jak i wiosną. Jestem zadowolona, a pomylić się może każdy

Dzisiaj dostałam liliowce kupione u p.Jerzego Bodalskiego (Eksperymentalna Szkółka Liliowców) i muszę o tym napisać
Liliowce ogromne, sadzonki podwójne z pokaźną bryłą korzeniową



Fakt, trochę zapłaciłam ale według cen w jego sklepie dostałam prezenty prawie o równowartości mojego zamówienia Jestem mega zadowolona, teraz czekam na kwiaty
Dodam jeszcze, że kontakt z p. Bodalskim wspaniały, wszystko dopięte na ostatni guzik.

Polecam sprzedawce z allgro " iskra262 ". Irysy są zdrowe, a kłącza duże jak widac na zdjęciu u góry. Te na dole pochodzą od sprzedawcy "fenix1607". Dużo gorsze, widać różnicę.

Jestem zbulwersowany wpisem bardzo nieuczciwej "maryni".
Dołączone fotki kłączy irysów "te na dole", które rzekomo zostały kupione u mnie na pewno nie pochodzą ode mnie.
Przede wszystkim nie posiadam w sprzedaży odmiany SILVERADO i odmiany SCANDIA - takie nazwy odmianowe widać na dołączonym zdjęciu.
Poza tym kłącza, które ja wysyłam nie są oznakowane numerami i nazwą - tak jak widać to na załączonej fotce.
Po sposobie oznaczania irysów (numer + nazwa odmiany) wiem od kogo te kłącza pochodzą, ponieważ u tej allegrowiczki wielokrotnie dokonywałem zakupów.


1. Wysyłanym przez nas kłączom nigdy nie skracamy korzeni, a z uwagi że irysy rosną u nas na gliniasto piaszczystych wałach mają dorodny, gęsty i czysty system korzeniowy.

2. Kopiemy je w dniu wysyłki, więc nie mogą mieć zżółkniętych i obeschniętych liści.

3. Nazwę odmianową pisze na całym liściu dużymi i wyraźnymi literami o zupełnie innym charakterze pisma, jak to widać na dołączonych przeze mnie zdjęciach.


Forumowicz "marynia" powinna najpierw sprawdzić od kogo zakupiła jakie kłącza, a dopiero potem wystawiać stosowne opinie.

Dla przykładu zamieszczam kilka fotek obrazujących wielkość i jakość oraz sposób oznaczenia sprzedawanych przeze mnie kłączy irysów. Podkreślam fakt, iż z kłączy w górnej części zdjęcia został usunięty napis z nazwą odmianową.

Witam i padam ze zdziwienia
Teraz na tygodniu przyszła do mnie paczka z liliowcami i irysami od Andrzeja, który ma nazwę użytkownika fenix1607 i jak zobaczyłam ten wpis od Ciebie Marynia to aż wyszłam na ogródek zobaczyć i dokładnie przyjrzeć się moim irysom, jak są opisane i jak dziś wyglądają - dwa dni po wsadzeniu. Cykłam fotkę, więc zaraz wkleję, kwiaty póki co wsadziłam do jakiejś starej donicy, ale już na jesień powędrują na stałe miejsce, ale to nie ważne.
Irysy, jak przyszły to były żywe, zdrowe i nadal takie są... i na dodatek szły całe dwa dni i na trzeci dzień z rana przyszły - ale to oczywiście wina poczty, bo ze strony śledzenia paczek wiem, że we wtorek z samego rana paczka została wysłana. Ale wracając do irysów to tylko miejsce cięcia zżółkło, ale to jest normalne, zawsze po cięciu tak się dzieje. A wielkość tych irysów... widać że to dorosłe rośliny, a tym samym miałam do czynienia (i na pewno kiedyś będę jeszcze miała) z konkretnym sprzedawcą, który moim zdaniem stara się. Ty Marynia na pewno kupiłaś je u tego sprzedawcy? bo ja nie widzę podobieństwa na tych roślinach. Przypomnij sobie, bo ludzie starają się i pracują latami na swoje opinie. Piszę tak, bo zwróciłam uwagę też na opis i popieram fenix1607, moim zdaniem te irysy również pochodzą z innego źródła. Te Marynii są opisane jakimiś numerami i drobniejszym pismem.
... aż przykro jak wie się swoje a widzi się takie postępowanie w stosunku do użytkowanika fenix1607.
Jeśli chodzi o mnie, to ja serdecznie polecam tego sprzedającego, bo nie mam mu nic do zarzucenia, szkoda tylko, że w takich okolicznościach.

Oto zdjęcie:

Gosiu dziękuje że się odezwałaś
Jestem świecie przekonana że kto kupował irysy od fenix1607 nie da sobie wmówić
iż na Maryni fotce są jego klaczą
Siedzę przy klawiaturze i tak naprawdę zastanawiam się jak niewiele trzeba aby kogoś zmieszać z błotem
i do jakich posunięć jest gotowy człowiek aby to osiągnąć .
Kiedyś myślałam że opinia opinią ale jak jest fotka to większej wiarygodności nie trzeba
i w tym przypadku też to zadziałało co prawda nie dotyczy to jakości i wielkości sadzonek
ale opisu jakie na nich są .
Fenix trzymam za Ciebie kciuki a raczej za Twoją psychikę , bo nic tak nas nie boli jak niesprawiedliwość i .......