Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiejsza ciepła dostawa Bylinowy raj.pl

Zakupiłam pakiety po 15 sztuk (w trzech odmianach) truskawek powtarzających owocowanie. Po długim okresie oczekiwania przyszły bardzo słabe sadzonki, większość z brązowymi, suchymi, małymi listkami lub w ogóle bez- sam korzeń. Nie mam pewności czy to się przyjmie. Trzeba mieć odwagę i duże parcie na kasę żeby coś takiego wysyłać.
Nigdy więcej - ostrzegam i nie polecam.

Szpuleczko podrzuć jeszcze nazwę sprzedawcy, co by się nikt nie nabrał.
Ze swej strony polecam.
Mamma wrote:
Przyjęły się i rosną jak szalone, bez żadnych oznak chorób.

Też polecam Niewczas. W tamtym roku kupiłem u nich 8 odmian i wszystkie sadzonki frigo się przyjeły, pięknie rosną i zaczynają obficie kwitnąć.

Polecam "Albamar"
Trzeci raz u nich kupuję. Na razie jestem zadowolona.
Bez szemrania uznano reklamację liliowca Ruby Stella. Dosłali nowe egzemplarz.
Dołożyli jeszcze uniwersalny nawóz do bylin, który nie powoduje zasolenia gleby.

Ja w tym roku serdecznie nie polecam szkółki Barcikowski - to co się dzieje z zamówieniami u nich w tym sezonie to jest horror. Na swoje czekam od miesiąca, koleżanka która zamówiła paczkę w kwietniu dostała ją... tydzień temu.

Na zamówienie z przedsprzedaży wiosennej złożyłam bardzo obszerną reklamację - połamane lawendy i liliowce, pogniłe, śmierdzące szałwie i ostróżki. Odzew - brak. Jedyny kontakt na jaki teraz można liczyć to rzucenie kilku gorzkich słów na stronie na Facebooku, bo przestali odpisywać na maile i odbierać telefony. Chociaż tych gorzkich słów już tam jest tyle, że na ich miejscu spięłabym tyłek i wywiązała się najzupełniej po ludzku z tego na czym zarabiają i za co biorą od klientów pieniądze.

Z takim brakiem profesjonalizmu bardzo dawno się nie spotkałam, a w zasadzie 4/5 swoich roślin kupuję przez internet.
Więcej nie kupię tam nic, to już sobie obiecałam. U mnie czarna lista

Zdjęcia z marca - ja wiem doskonale że jak zamawiam o tej porze roku to nie będą gęste sadzonki wielkości 20 cm, wegetacja dopiero się zaczyna, ale smród i stan roślin mówiły sam za siebie...

ostróżka

caradonna
lawendy

lawendy

Też już u nich nie kupię .
W zeszłym roku przyszły do mnie dwie sadzonki z pędrakami.

Albamar, nie pierwszy zakup u Nich. Sadzonki super zabezpieczone, zdrowe, wyrośnięte, a niektóre kwitnące

Czy ktoś kupował w iglaki24? Czekam już prawie 2 miesiące na piwonię koperkową. Nie odpowiadają na mejle. Uprzedzali, że ze względu na pandemię mniej osób pracuje, ale mam zamówienie z 5 maja ....

Nie polecam firmy nasiona.pl zamówiłam nasiona stokrotkę afrykańską żółtą pomarańczową i białą wszystkie są fioletowe a nasiona ostróżki bylinowej czerwonej są fioletowe i to ostróżka jednoroczna ciekawe jak arbuzy bo jeszcze nie kwitną

Firma nie sumienna, zamówiłem u nich rośliny miały być te co zamówiłem a okazało się że jak przyszło do realizacji to tych co najbardziej mi zależało nie było zerwałem zamówienie bo jeszcze nie zapłaciłem.

Nie polecam nasion z firmy Lobelia II.Kilka lat siałam patisony odmiany Sunburst F1 z niemieckich nasion,które kiedys kupiłam w Lidlu.Niestety się skończyły.W sklepach nie znalazłam,ale były w internecie.Niestety nie wyrosły żółte,ale zielone. Nie musiałam ich zamawiać w sklepie internetowym,bo w stacjonarnych można te nasiona dostać bez problemu.
Ciekawe,czy dla odbiorców-producentów też wsypują do opakowania co popadnie?

Nie polecam zakupów u BajkowyGaj, kupiłam róże, kiedy zakwitły, żadna nie miała takich kwiatów jakie były pokazane na prezentowanych zdjęciach.

patrycja wrote:
Niestety dołączam się. Zdecydowana większość zamówienia pomylona, a do pozostałej części właściwie nadal nie mam pewności. Drzewka owocowe mocno ściśnięte sznurkiem, gałązki połamane, listki zgniecione i zaparzone. Po odpakowaniu byłam w lekkim szoku i nadal w nim pozostaję.

Polecam sklep LILYPOL (zresztą skusiłam się na zakupy po przeczytaniu opinii na tym forum) Kupiłam kilka liliowców i dwie funkie. Ceny przyzwoite, sadzonki ładne, dosyć duże. Dwa liliowce były na tyle dorodne, że mogłam je jeszcze podzielić. Przyjęły się bez problemu, teraz tylko trzeba do przyszłego sezonu poczekać na kwitnienie.

Lekko pożółkłe liście z mojej winy, bo sadzonki przez tydzień czekały w kartonie na posadzenie. Mimo to rosną ładnie.

Czy ktoś kupował piwonie lub inne rośliny w Wild Lilly?

Macie może jakieś doświadczenia ze szkółką Byliny Lucyny?

Parę dni temu posadziłam od nich sześć bylin. Wydaje mi się, że sadzonki zdrowe.
Na razie rosną. Oglądam ich filmiki. Panie są, według mnie, zamiłowanymi ogrodniczkami.