Grzyby- marynowanie
Marynować można wszystkie grzyby, ale najsmaczniejsze są prawdziwki, gąski, maślaki, rydze,podgrzybki,kurki.
Do marynowania wybiera się grzyby młode, jędrne i zdrowe o małych okrągłych kapeluszach.
Marynuje się tylko kapelusze, ewentualnie z niewielkim(1cm)kawałkiem trzonka.
Są różne sposoby marynowania grzybów i dobierania przypraw.
Podaję dwa najbardziej niezawodne.
Sposób pierwszy:
Starannie oczyszczone i umyte w kilku wodach grzyby wrzucamy do wrzącej wody i parzymy przez 50 sekund.
Następnie przekładamy do wrzącej zalewy, osolonej i zakwaszonej kwaskiem cytrynowym( 1 łyżka stołowa soli i 1/2 łyżeczki kwasku na 1 litr wody) Gotujemy na średnim ogniu, póki grzyby nie opadną na dno rondla.
Wtedy wybieramy je łyżką cedzakową i przekładamy do wyparzonych słoików z ułożonymi na dnie przyprawami.
Zalewamy przecedzoną gorącą zalewą octową, szczelnie zakręcamy,studzimy pod kocem i przechowujemy w ciemnym i chłodnym miejscu.
Na 2 kg grzybów należy przygotować 1 litr zalewy octowej. do 500 ml (2 szklanki) wrzątku dodajemy kawałek chrzanu,kory cynamonu, 5-6 ziaren ziela angielskiego, 8-10 ziarenek pieprzu,1/2 łyżeczki ziaren gorczycy,5-7 goździków u 2 listki laurowe.Przyprawy gotujemy 30 min na małym ogniu pod przykryciem, odstawiamy na 12 godzin.Następnie zagotowujemy, dodajemy 1,5 łyżki stołowej soli i 10 łyżek cukru, mieszamy do rozpuszczenia, dolewamy 500ml (2 szklanki) octu 6% i gotujemy pod przykryciem 10 min.Cedzimy.
Sposób drugi: starannie oczyszczone i umyte w kilku wodach grzyby wrzucić do osolonego wrzątku (2 łyżki soli na 1 l wody) i od zawrzenia gotować 5-15 minut.Czas gotowania zależy od gatunku grzybów:
kurki gotujemy krócej, prawdziwki,podgrzybki, kozaki,maślaki i gąski-dłużej.Po ugotowaniu grzyby powinny być jędrne ale nie twarde.Osączamy je na sitku.Do tak przygotowanych grzybów zalewę przygotowuje się z dwudniowym wyprzedzeniem.
500 ml wody i 250 ml octu 10% gotujemy pod przykryciem przez 15 min z dodatkiem 2 łyżek cukru, 10 ziaren pieprzui 10 ziaren ziela angielskiego oraz 4 listków laurowych. Zalewę studzimy i odstawiamy na 2 dni. Po tym czasie ponownie doprowadzamy ją do wrzenia, wrzucamy grzyby i gotujemy kilka minut.
Gorące grzyby razem z zalewą przekładamy do wyparzonych, gorących słoików, dodajemy po kilka piórek surowej cebuli.Słoiki mocno zakręcamy i studzimy odwrócone do góry dnem lub schowane pod kocem.