TEMAT: 100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie.

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 19 Sty 2013 09:51 #112787

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Wrogiem w ogrodzie może okazać się dotychczasowy sprzymierzeniec :happy-old:

U mnie w sezonie 2011 wrogiem okazała się woda.

Długotrwałe deszcze sprawiły, że ogródek warzywny bywał zalany wodą.
Dopiero podczas jesiennych zbiorów okazało się, że warzywa korzeniowe w większości od dołu zgniły.
Na szczęście nawet te niewyrośnięte marchew i buraki były wyrywane systematycznie od czerwca do codziennej konsumpcji, więc nie cała praca poszła w pi...reneje :jeez:

W 2012 uznałam, że trzeba się zabezpieczyć przed ponownym kataklizmem.
Tak uformowałam grządki, że wyglądały jak szereg usypanych mogiłek :happy3:

SDC11328.JPG


Koleżanka wyśmiała mnie i kazała natychmiast wyrównać teren, ale mam niezłomny charakter i wytrwałam przy swoim, bo ona ze swoim ogródkiem na górce nie ma moich doświadczeń.

Na takich pagórkach - redlinach zimna glina szybciej się na ogrzewa, a nadmiar wody spływa w dół.
Przed wysychaniem najpierw chroniła ziemię agrowłóknina (stąd kamienie na zdjęciu), a potem w dołki między mogiłkami pakowałam nadmiary trawy z koszenia.

Uważam że pomysł sprawdził się rewelacyjnie B)
Ostatnio zmieniany: 19 Sty 2013 15:50 przez sd-a.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ag, Emilia


Zielone okna z estimeble.pl

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 20 Sty 2013 14:19 #113164

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Może uratowałaś moją chęć do życia ;) Przez długi czas M suszył mi głowę, że źle robię, bo uklepuję grobowce. Przestałam. A to chyba jedyny sposób, żeby coś wyrosło na mojej ciężkiej ziemi.

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 20 Sty 2013 22:37 #113452

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
No i cały czas trzeba rozluźniać to zbite cholerstwo
W tym roku mam zamiar dokupić tam kilka worków torfu i popytać o piasek rzeczny. Może ktoś gdzieś tym handluje.
Właściwie to na tym "starym" warzywniku da się już rosnąć, ale będę odtrawiac jeszcze kilka metrów, więc potrzebuje rozluźniaczy.
Koszona trawa jest baaardzo skuteczna :-) NO I KOMPOST :-)

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 20 Sty 2013 22:46 #113461

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Siberko, wymieńmy się glebą, tak pół na pół ;)
Na moim piasku stosowałam dużo kompostu, obornik przekompostowany koński, substrat, a nawet eksperymentalnie żwirek bentonitowy. Walka jest nierówna, ale nie poddam się. Po kilku latach starań, po raz pierwszy nie trzeba było kupować ogórków na przetwory. Obrodziły jak nigdy dotąd.
Na takim jak mój gruncie żadnych podniesionych grządek mieć nie mogę, a wręcz odwrotnie - robię mini-wały, żeby woda z podlewania zatrzymała się na grządce, bo każda kropla się liczy (zwłaszcza jak trzeba ją donosić w konewkach :garden1: )
Ściółka z koszonej trawy ogranicza parowanie i mniej się plewi, sprawdzone.
Zapraszam
Mania Zieleni

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 20 Sty 2013 22:56 #113468

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Z wymianą ziemi byłoby trochę kłopotu :whistle:

Musimy dalej walczyć :-) Sukces jest już z zasięgu ręki :-)

W tamtym roku, na świeżo odzyskanym kawałku gruntu pod ogórki, wysiałam gorczycę.
Zanim ogórki w domu podrosły, gorczyca urosła, został przekopana i nawet się nieco rozłożyła.
Bardziej robiła za rozluźniacz, pomagała napowietrzyć glinę.

W tym roku powtórzę manewr z zielonym nawozem. Dla urozmaicenia nawożenia wysypuję na grządkach kilka wiader popiołu drzewnego z cudzego kominka :-)

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 21 Sty 2013 19:09 #113714

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
U mnie utrapieniem są szkodniki dwunożne - najczęściej skrzydlate na dodatek i czworonożne zimą.
Dwunożne skrzydlate zaczynają od truskawek, jak tylko któraś się czerwieni to atakują z nieba. Wydałam im walkę - kupiłam siatkę i nakrywam krzaczki. Kiedy truskawki się kończą przerzucają się na porzeczki i czereśnie :unsure: Porzeczki okryć nietrudno, ale czereśnie już gorzej. Tylko częściowo mi się udało coś wywalczyć.

Potem do akcji wkraczają dwunożne słabolotne - czyli sąsiedzkie kury. Objadają winogrona, rozgrzebują wszystko bez opamiętania... Mimo przedsięwziętych kroków i gróźb niekaralnych skierowanych do sąsiada nie potrafię sobie poradzić z ta plagą...

Kiedy nastaje zima i spadnie śnieg wkraczają do akcji czworonogi. Nie mam pojęcia jak im się udaje pokonać płot, bo zawsze mi się wydaje, ze teraz to już się nie wedrą... a te gadziny i tak się przedzierają... Rano je przeganiamy, często całym stadem ... niestety ogród stratowany, drzewka pogryzione, rabaty rozryte kopytami ...
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 21 Sty 2013 20:35 #113761

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Na szpaki zjadające czereśnie jest taki skuteczny sposób:
zawiesić na drzewie dość duży metalowy dzwonek, sznurek od niego przeciągnąć do domu, na końcu sznurka posadzić człowieka, który od świtu do wieczora kilkanaście razy pociągnie za sznurek :-)

O tym sposobie opowiedziała mi koleżanka :-) Na końcu sznurka czuwał dumny z siebie dziadek :-)

Z kolei o innym sposobie opowiedział mi sam dziadek, ale od innych czereśni :-)
Mówił, że kilkanaście razy dziennie, nawet jeśli szpaków - zwiadowców nie widać, zdejmuje z nóg plastikowe klapki i klapie nimi aż go ręce zabolą :happy:

Częstował mnie czereśniami, więc sposób na pewno jest skuteczny :)
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2013 20:36 przez sd-a.

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 21 Sty 2013 20:41 #113765

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Siberko, wór popiołu z brzozy i buka 80l już zapełniony, a tu zima trzyma i pewnie drugi się napełni. Do tej pory sypałam popiołem po rabatach. Pod jakie warzywa sypiesz?

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 21 Sty 2013 21:46 #113823

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Głównie pod te z owocami czyli pomidory i ogórki.

Popiół można sypać i na śnieg :-) ew. przykryć śniegiem, żeby nie straszył :-)

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 21 Sty 2013 22:55 #113888

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Pomysł super, tylko nie mam dziadka czuwacza :happy4: :happy-old:

Muszę się do sąsiadki wybrać i ze 2 wiadra jej podstawić na popiół z kominka, bo ja mam drewniano - węglowy. Jak napełni wiaderka to sobie sypnę do szklarni :cool3:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 24 Sty 2013 17:58 #114877

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Ja też niestety nie mam dziadka na końcu sznurka :woohoo: dla obrony czereśni.

Wystarczy 1 poranek, żeby wielkie drzewo zostało ogołocone z owoców tak dokładnie, że nie zostaje nic.

Powoli robię się wrogiem ptactwa :evil:

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 24 Sty 2013 22:42 #115011

  • Tomasz23
  • Tomasz23's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 680
  • Otrzymane dziękuję: 756
londyn733.JPG


londyn736.JPG


londyn737.JPG



Wszystkie jagodowe są przkrywane siatka rozpinana na konstrukcjach,podobnie czereśnie i wisnie sa sadzone wzdłuz specjalnych konstrukcji ,wykorzystywanych równiez do prowadzenia gałęzi , a w czasie owocowania równiez przykrywane siatką./i problem szpaków z głowy.../
zdj zrobione w ogrodach pokazowych RHS Whisley.
Ostatnio zmieniany: 26 Sty 2013 19:18 przez Tomasz23.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 26 Sty 2013 19:01 #115786

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Dzięki :) Niestety w moim przypadku takie zabezpieczenia nie pomogą :woohoo: Porzeczki gryzą w dzioby :woohoo: więc żaden ptak ich nie rusza :woohoo:

A drzewko czereśniowe solidnie sobie wyrosło przez ostatnie 15 lat, nie ma chętnego, który spróbowałby owinąć je siatką :woohoo: Chyba przyjdzie je wyciąć i posadzić taki karłowy żywopłocik czereśniowy - tyle, że takiego długiego płotu też nie mam :woohoo:

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 30 Sty 2013 19:46 #117175

  • kokoryczka
  • kokoryczka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 126
  • Otrzymane dziękuję: 58
Siberio, a co robić z piaszczystą ziemią, na głębokość 2 łopat warstwa piasku z odrobiną gleby, potem już tylko piach :woohoo:

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 30 Sty 2013 21:31 #117220

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Kokoryczko, to zależy na jakim areale masz ten kwarc do uzdatnienia :huh:

W przypadku nowo zakładanego ogrodu, trzeba koniecznie zakupić kilka(naście) wywrotek ziemi z zastrzeżeniem u dostawcy, że ma być ciężka gliniasta :idea1:
Oczywiście nie mam tu na myśli żółtej gliny garncarskiej :happy:

Przekopanie/przeoranie zakupionej gliny z Twoim piaskiem da dopiero normalną glebę ogrodową, którą oczywiście dalej trzeba będzie uzdatniać.

Jeśli masz do uzdatnienia kilkanaście metrów kwadratowych grządek, paradoksalnie powinnaś robić prawie dokładnie to samo co ja na swojej ciężkiej glebie gliniastej:
- dosypać kupionego w workach torfu (odkwaszonego),
- dodawać dwa razy w roku kompostu,
- wysiewać nawozy zielone,
- dodawać mączki bazaltowe, kostne, Rosahumus, itp.,
- wprowadzać EMy.

Wszystkie te dodatki trzeba w początkowych latach przekopywać głęboko.
Dopiero z czasem przekopywanie można zastąpić wzruszaniem widłami amerykańskimi.

Z nawozów zielonych na gleby piaszczyste najlepszy jest łubin żółty.
Ostatnio zmieniany: 30 Sty 2013 21:35 przez sd-a.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727, Terri

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 30 Sty 2013 22:05 #117244

  • kokoryczka
  • kokoryczka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 126
  • Otrzymane dziękuję: 58
Tak właśnie dosypuję i przekopuję od ponad 20 lat, na ok. 100 m2 sypię prawie 2 m 3 kompostu co roku. Ciężarówki z ziemią w grę nie wchodzą, w pobliżu złoża z dobrą ziemią nie ma, a przywożenie z większej odległości to niestety ruina :crazy:
Na dotatek taka ciężarówka zrujnowałaby mi moje i tak rachityczne rośliny.
Nawozy zielone u mnie wysychają i przerastają chwastami, wcale nie chcą być zielone. :evil:

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 30 Sty 2013 22:49 #117277

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Młode chwasty bez nasion przekopane to też zielony nawóz :-) Korzystaj skoro rosną :-)

Spróbuj częstego podlewania gnojówkami roślinnymi. Dużo wody i dużo azotu powinno dać zielonym nawozom dużo więcej masy.
Zanim urosną, przykrywaj agrowłókniną.
Syp popiół z ogniska lub kominka/pieca opalanego drewnem.

100 sposobów na użyźnienie ziemi w ogrodzie. 31 Sty 2013 08:44 #117323

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Wymyśliłam jeszcze, że trzeba sobie zainstalować pod tymi dwoma sztychami ziemi warstwę słabo przepuszczającą wodę.

Czyli przerzucić glebę na bok, położyć matę ściółkującą lub nawet folię i na to ponownie nasypać ziemię.

Taka warstwa przynajmniej czasowo zatrzyma wodę i utrudni odpływanie składników odżywczych w głąb planety Ziemi zanim zostaną wykorzystane przez uprawiane rośliny.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.393 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum