Forum Ogrodnicze Oaza

Oczywiście. Aż tak Ci nie ufam

TeBe wrote: Nie ilość dni a wygląd pomidorów jest istotny. Jeśli się zauważy, że rośliny ruszyły po przesadzeniu, można pryskać.



A to mi akurat lata

Gdybyś śledził wątek to byś wiedział, że ja pomidory pryskałem już w marcu, na parapecie. Przeżyły. Ale parapet to nie jest otwarty grunt.

Oczywiście wątek śledzę. Rośliny po przesadzeniu obserwuję, dziś było to traumatyczne przeżycie, bo miałem burzę i grad. Ale chyba wszystkie ocalały :-)Na razie chyba nie ruszyły.

Jutro idę poszukać kredy. Jak znajdę to czy mogę się przyłączyć?
Mam kupić mąkę czy zakwas a może oba?

logitech55 wrote:
Pisałem o tym kilka postów wyżej

Obeszłem wszystkie sklepy w okolicy i w 2 jest "Farba kredowa z klejem" natomiast kredy malarskiej nie ma.
Czy ta farba kredowa może być?

Chyba, że zielona

To oczywiście żart. TO MA BYĆ KREDA inaczej węglan wapnia. Potrzebna jest ona do odkwaszenia zakwasu a nie nadania mu koloru

Zakwas nastawiony wczoraj,kreda rozpuszczona dzisiaj,strzykawka kupiona i w poniedziałek lub we wtorek pierwszy oprysk na jednym pomidorze i ogórku

No nie wiem czy Ci na pierwszy raz , bez zaszczepienia, tak szybko ten żurek się skwasi.
Pamiętaj ,że musi stać w cieple.

Oczywiście że dałam szczepionkę w postaci 1 szklanki żurku kupnego z butelki.

Bardzo dobrze ale to nie zmienia potrzeby trzymania w cieple.

Czy ta kreda to węglan wapnia?
Jeśli tak to mam 50 g. Używany jest również do odkwaszania moszczy oraz gotowych win.

Dokładnie tak

Więc kreda jest 5 deko powinno wystarczyć na 40 krzaczków?
Teraz muszę kupić żurek w słoiczku oraz mąkę jak nie będzie mąki żurek to czy mogę kupić zwykłą mąkę żytnią lub jakąś inną?

Tak, możesz kupić dowolną mąkę żytnią. W sklepach jest żytnia 2000.

logitech55 wrote:
Nie radzę. Najpierw należy sprawdzić na 1-2 krzakach czy nie wystąpi uszkodzenie liści i jaka będzie reakcja roślin. W polu są temperatury w słońcu dużo większe niż w domu na parapecie, poza tym są promienie UV

pomodoro wrote:
To za mało kredy (węglanu wapna używanego do odkwaszania win) czy nie ta kreda?

logitech55, kolega Pomodoro swym pokrętnym językiem sugeruje Ci, abyś nie robił roztworu na wszystkie krzaki, czyli żebyś wszystkich od razu nie pryskał. Przetłumaczę na polski:
Technologia jest eksperymentalna, zrób roztwór na 2 krzaczki, opryskaj 2 krzaczki, odczekaj 2 tygodnie, jeśli nie będzie efektów ubocznych możesz dorobić resztę roztworu i opryskać całość.
Pomodoro, popraw mnie, jeśli coś źle przetłumaczyłem