Forum Ogrodnicze Oaza

Dopiero około 24 - 26 października jak co roku. Muszę w tym miejscu jeszcze przekopać gorczycę.
Do PW dodajesz polopirynę?

Ja miałam HARNASIA i GALICYJSKI.Ze zbiorów jestem zadowolona.
Na nadchodzący sezon zakupiłam nowe odmiany
Czosnek SYBERIAN



drugi nowy nabytek to czosnek słoniowy.Tej odmiany jestem bardzo ciekawa.Były w ofercie ząbki w czterech rozmiarach i oczywiście w czterech różnych dość wysokich cenach.Ja zakupiłam 3 ząbki średniej wielkości ,a i tak są one o wiele większe od uprawianych dotychczas.
CZOSNEK SŁONIOWY



Mam nadzieję że doczekam się ładnych główek.

Czekam jeszcze na paczkę z czosnkiem ORNAK.

Dzisiaj na grządce, na której uprawiałam czosnki ozime, zastałam małą niespodziankę... nie wiem, czy prawidłowo odgadłam, że to "szczypior" czosnkowy, więc w razie pomyłki usunę ten post.
Być może te wschody są rezultatem wysiania się cebulek powietrznych z pozostawionego kwiatostanu lub jakimś cudem w ziemi uchowały się jakieś pozostałości rozpadającej się na ząbki główki, ale z tego, co pamiętam, usuwałam wszystkie czosnki w całości. Zamieszczam zdjęcie jako ciekawostkę

Aniu jest to na pewno szczypior z ząbków.Z cebulek powietrznych byłby o wiele mniejszy i chudy jak siedmiolatka drobna.U mnie pod folia również jakieś wychodzą.

We wtorek tj.24.09.wsadziłem dwa ząbki czosnku do ziemi zakupionego w Dino,aby sprawdzić czy skiełkują.Wczoraj pokazały się kiełki,a dziś już dwa razy większe.Nadmienię,że z opisu w sklepie wynika,że jest to czosnek polski z podanym adresem rolnika.Główki dość duże po 10-12 ząbków,a główka kosztuje 1,49zł.Wschody 100% na dwa posadzone wzeszły dwa.

Miejsce gdzie posadzę ząbki czosnku przygotowane - gorczyca przekopana.

Główki czosnku należy rozrywać na ząbki tuż przed wysadzeniem.

Dziś posadziłem prawie 800 ząbków, jutro jeszcze 400 i fajrant. Wcześniej przykopałem poplon z gorczycy, łubinu, bobiku i facelii, a pod korzeń polifoska 6 i yara mila complex. Czosnek zaprawiłem zaprawą fungicydową

A jak się przedstawia wrażliwość czosnku na chlor ?.

Czosnek jest rośliną tylko częściowo tolerującą chlorki. Dlatego należy dobierać takie nawozy, które są ubogie w chlorki lub nie zawierają ich w ogóle.
Ja jeszcze z sadzeniem czosnku czekam. Ziemia jest jeszcze ciepła i czosnek zamiast tylko ukorzenić się, może skiełkować. Krecik na próbę wsadził ząbki do ziemi i potrzebowały tylko tygodnia do wyskoczenie na powierzchnię. Taki skiełkowany czosnek i mróz, to nie jest zbyt dobrana para. Także ja jeszcze

Ja jeszcze nie sprzątnąłem poletka po dyni, na którym planuje wysadzić czosnek. Myślę, że ogarne to w weekend ale z sadzeniem napewno poczekam i to długo. W tamtym roku sadziłem jak już ziemia była lodowata i palce kostniały przy wsadzaniu. W tym roku sporo będzie zależeć od temperatury jaką przyniesie jesień.


Nie wiem jeszcze jak nawozić poletko ale mam czas na przemyślenie.

JaNina wrote:
Dlatego zapytałem, ponieważ skądinąd wiem, że to szkodliwe działanie chloru jest szczególnie intensywne na młode siewki i nasadzenia i, o ile w glebie chlor jest łatwo wymywany, to w roślinach ulega kumulacji. W przypadku czosnku może obniżać jego odporność na wymarzanie.

Wiedziałam że to pytanie retoryczne

To i ja mam pytanie czysto retoryczne,podyktowane aktualną dyskusją w telewizji.Czy np.czosnek wcześniej egipski,turecki czy chiński sadzony od kilku lat w Polsce jest polski czy zagraniczny.Dotyczy to tez nasion np.pomidorków,kwiatów czy innych warzyw sprowadzanych np.z Holandii i wysiewanych u nas.Czy te warzywa będą polskie czy zagraniczne,jak uważacie?

Dokładnie przed chwilą obierając czosnek rozmyślałam o tym samym

Ja co roku stosuję Polifoske 6 i nie zauważyłem negatywnego wpływu.

W ubiegłym roku sadziłam czosnek w listopadzie i choć miałam pewne obawy, czy ząbki zdążą się ukorzenić przed nastaniem mrozów, to udało im się przeżyć zimę ( na szczęście łagodną, a i tak okryłam grządkę grubą warstwą liści ). Przedtem rosła tam fasolka szparagowa wysadzona do gleby z przerobionym obornikiem. Na wiosnę wystarczyło nawieźć wschodzący czosnek saletrą amonową, trzykrotnie.
W tym roku postąpię podobnie, a zmianie ulegnie jedynie miejsce w warzywniku.
Natomiast zbliża się czas wysiania cebulek powietrznych zebranych z czosnków ozimych, a to oznacza, że najwyższa pora przygotować zagonek pod wysiew.

Jeśli chodzi o pochodzenie naszych czosnków .... kupując je na ryneczku/straganie nigdy nie mamy pewności odnośnie źródła uprawy; natomiast te z marketu, opisane jako hiszpańskie, chińskie, etc., nadal będą zagranicznymi odmianami, tyle tylko, że uprawianymi na polskiej ziemi - tak sobie myślę, bo przecież pula genetyczna takiego "ichniego" czosnku się nie zmieni ( z wyjątkiem jakiejś mutacji ) ..więc taki czosnek nadal będzie "cudzoziemcem" - tyle, że z naszym "obywatelstwem"

Ten, który zebrałam w tym roku ( Harnaś i NN ) okazał się bardzo smaczny, bez problemu przechowuje się, więc pozostanie ze mną na przyszły rok: do uprawy jako ząbki i cebulki.

Czosnek Harnaś zakupiony na kiermaszu ogrodniczym. Wysadzę koniec października - początek listopada (w zależności od czasu i pogody) w miejscu po ogórkach. Karmić będę saletrą amonową.