Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie też coś w tym roku żółknie.
Tydzień temu zasilałem go saletrą amonową(5g/L) a w ciągu dwóch ostatnich dni końcówki zrobiły się żółte.

Wg zamieszczonego wcześniej linku żółknące końcówki liści mogą być spowodowane niedoborem azotu, siarki lub jest to cecha osobnicza, występująca u niektórych odmian. W artykule autor wyraźnie podkreśla też wpływ silnego chłodu na przebarwienia na listkach czosnku.
Inną z przyczyn może być obecność nicieni w glebie ....

Tłumaczyłam "z marszu", więc przepraszam za ewentualne błędy

Wezmę lupę i poszukam nicieni

Może przyda się w nadchodzącym sezonie ( oby nie, ale warto sobie przejrzeć )... niszczyk zjadliwy

www.inhort.pl/files/aktualnosci/2016/szk...e_01.12/wyklad_8.pdf

Czosnek pięknie rośnie. Na razie bez problemów.

A ten nie wiem co za gatunek. Kupiłam parę główek na targach rolniczych , ale zrobiłam błąd , bo go niczym nie zaprawiałam. Jest o wiele grubszy od tego mojego. Zobaczę co z niego wyrośnie.

Myślicie, że można jeszcze posadzić czosnek? Czy jest już zdecydowanie za późno i nic z tego nie będzie?

Czosnek podlałem saletrą amonową dawką 0,5% czyli 5g/1l.

patrycja wrote: Wydaje mi się, że jednak jest za późno. Podejrzewam, że od razu będzie wypuszczał pędy nasienne.
Mój zagonek z ponad 200 posadzonymi ząbkami czosnku odmian Ornak i Harnaś. Nie jest jeszcze tak duży jak u wielu z Was, ale u mie cały czas jest zimno. Nawet jeszcze wiśnie nie kwitną.

Czosnek wygląda tak:

O rety dzisiaj zastałam taki widok


W czwartek jeszcze taki nie był .Wieczorem padał deszcz nie wiem czy to ma związek.Był podlewany saletrą amonową 1 raz zgodnie z zaleceniami.


Nie wiem czy przeżyje??!!!!

Mimo podlania czosnku saletrą amonową dawką 0,5% czyli 5g/1l 30 marca i 27 kwietnia przy kilku czosnkach (10 - 15 na 101) liście żółkną - te najstarsze. Jaka jest tego przyczyna?

Raz w tygodniu sprawdzam stan moich czosnków ( od momentu wysadzenia raz zasiliłam saletrą amonową , rozsada z perlitu ) - dla przypomnienia jarego Jarusa - pióra rosną, przybywają nowe i choć szału nie ma ( być może siła wzrostu zależy od wyjściowej wielkości ząbków - moje były drobne ), to przynajmniej na razie cieszę się z tego, co jest.
Wysadzałam 15 kwietnia w takim stadium, miały wówczas po 2 -3 pióra:

Po dwóch tygodniach są takie ( produkują 6-te piórko ):

Jan4,
może to być brak molibdenu. Ja w tym tygodniu zrobię oprysk HT+mikrokomplex

e-warzywnictwo.pl/index.php/nawozenie-czosnku_13417.html

Jak podał:
pomodoro wrote: Dobrze, że podlałem go 27 kwietnia saletrą amonową.

To jest jedna z najczęstszych przyczyn. Też już podlewałem dwukrotnie saletrą amonową.

Ja podlałam ale nic to nie daje dalej zasycha i tylko mnie denerwuje jak uschnie to wywalę i posieje tam kwiaty

Może i nie jest to mistrzostwo świata, ale mój własny

I teraz mam zagwozdkę - otóż dwa lata temu wetknęłam w ziemię ząbek czosnku z zaczątkiem szczypioru. Potem słuch o nim zaginął... niedawno w tym samym miejscu znalazłam takie coś ...

Agusiak wrote: A jaka jest opinia w tej sprawie Pomodoro?