Forum Ogrodnicze Oaza

Jaki ogonek???? Świński ????? A ja myślałam, że to jakieś schorzenie Bardzo trafne określenie, bo jeden z owoców jest skręcony jak ... świńska kitka właśnie! Jedynym problemem jest tajemnica pochodzenia nasion .... nie mam pojęcia, skąd się wzięły
Jakieś informacje na temat tej papryczki? Mogę prosić ?
Zebrać nasionka ?

Ostra ale bez przesady na poziomie Birds Eyes. Dobra do przerobu. Była w ubiegłym roku w Biedr. ale opisana jako papryka ostra i tyle, wiec nie kupiłam. Dopiero jak zobaczyłam u sąsiadki to było mi zal.Miałam zebrać nasiona , ale się zagapiłam i jej syn zabrał wszystko do Francji. Cayenne Long Slim www.ethno-botanik.org/Capsicum/Cayenne_L...Capsicum_annuum.html

Dzięki Emalko, w takim razie zbiorę nasiona, a Tobie wyślę owoc. Mam nadzieję, że dojrzeje do tej pięknej czerwieni ....

Na pewno, apogeum papryk to koniec sierpnia, a to dopiero lipiec.

Pierwszym kwiatem zaszczyciła mnie zarówno Bishop Crown, jak i Thai Hot ( ta już ma zawiązek owocu ); obie dopadły jednak malutkie, seledynowe mszyce, które usuwam ręcznie, jako że darmozjadów jest bardzo niewiele, ale bardziej zmartwiły mnie 3-4 starsze liście u Thai Hot: począwszy od wierzchołka żółkną, a po obejrzeniu schematu niedoborów u papryk podejrzewam niedobory magnezu. Z innego listka ściągnęłam małą, zieloną gąsienniczkę - skubana zdążyła wygryźć "oko" w blaszce lisciowej . Piszę o papryczkach w donicach na parapecie w mieście.

Jak rosna młode papryki od Adriana. Do góry jak Hot Thai czy na dół jak Ramiro. Mam dwie o tym kształcie własnie ta od Adriana i jeszcze jedna rosyjska. Tylko, ze jedna ma owoce sterczące druga zwisające w dół. Starły mi sie napisy.

Trudno powiedzieć, że rosną , ale jeden owoc zwisa w dół. Na większości słodkich opadły zawiązki.

Nie uwierzycie. Moje lutowe papryki na balkonie powiązały pięknie i stoją jak zaklęte. Dziś na wsi zobaczyłam, że gruntowa, siana w marcu, najniższa pomidorowa zaczyna się wybarwiać. Jak tak będzie to zacznę jednak stawiać na grunt, a donice tylko dla urody i dla picu.

U mnie papryka pod folią wielkie krzaczory a co zawiążą to opadnie. Na 11 krzakach mam kilka papryk. W gruncie 8 krzaków Roberty wysadzone ostatniego maja ma już po 3 większe papryki i dużo małych zawiązanych. W przyszłym roku papryki pod folią nie będzie.

Pod folia u mnie podlewane, zasilane krzaczory powyżej metra, a parę owoców. W gruncie krzaczki małe, cierpią brak wody,a owoców na nich obwieszone, że ledwo stoją.

No właśnie! Te moje słodkie gruntowe, niziutkie, zawiązywały dużo kwiatów, a potem owoców i co? wszystkie opadły. Wyrwałam więc te najbardziej osowiałe i zobaczyłam, że bryłki korzeniowe niemal nie urosły od momentu posadzenia.
Natomiast ostre w donicach na parapecie w mieście zadziwiają żywotnością i plennością ( a ponieważ traktuję je jako ozdobne, podlewam co tydzień Florovitem ); z kolei ostre w gruncie, na działce, rosną - jak dla mnie - całkiem raźno, choć mają tylko weekendową opiekę ( ich zdjęcia wstawiłam ostatnio ).
Jakby jednak na to nie patrzeć, pierwsze doświadczenie w uprawie papryk mam za sobą i nie zrezygnuję z nich w przyszłym roku - będę próbować do skutku

Joes Long więcej owoców jak lisci.




A z tego to zrobię bonchi pepper, ale to w przyszłym roku jak przezimuje mi.

Moja ostra NN pod folią.


W piatek pójdzie do pikli z ogórków.

Józiu ostra to ona tak bardzo nie jest, to cyklon idealna do nadziewania serem. Do pikli też będzie.

Lucynko dziękuję,przynajmniej wiem jak się nazywa.Nasionka pobrałem z kupnej do przetworów.

A co mi tam...pokażę swoje


Uprawa balkonowa, Roberta, rośnie sobie w 10 litrowych wiaderkach, o ile dobrze pamiętam siana jakoś na początku marca, wysadzona początek maja, na zimne noce chowana do pokoju

Cóż

JEDYNA papryka słodka ...

Ta ostra NN ma największe owoce ( podobna do Cyklona ?)

Malutkie papryki pokazały się także na słodkim Kołoboku.

Aniu to nie jest cyklon , prędzej cayenne.Cyklon to bardziej przysadzisty stożek tzn podstawa jest większa w stosunku do długości.