Forum Ogrodnicze Oaza

Kapka wrote: Moja tyczkowa z B..ki Goldelfe. Tak na oko to strąki mają tyle samo. Standard.

mi mszyca na tyczną wlazła

dzisiaj muszę z nią porozmawiać - kilka dni mnie nie było, jak wróciłem aż gęsto

Lukas79 mam mszyce na fasoli tycznej. Doradź proszę czym zwalczyć.

Fasola szparagowa Sprinter
praktycznie nie wymaga podparcia ale ponieważ miałem wolne rurki więc rośliny wspierają się na plastikowej konstrukcji.

Fasola szparagowa ma już owoce.

Wysiana 5 V Golden Gate owocuje w dalszym ciągu.


Wysiana 4 VII fasolka Sprinter zaczyna kwitnąć.

Fasolka Vanguard siana na początku czerwca

Po lipcowych zbiorach fasolowych strączków nadszedł czas odpoczynku, ale i tak wśród gęstwiny liści znalazłam kwitnące krzaczki, więc nadal jest nadzieja na jakąś jesienną potrawę ( odmiany Oxinel i Stanley, obie zielone ):

A poniżej fasolka z Banku Genów, z nasion nadesłanych przez Kazika ( kazko47 ); posiana wprost do gruntu wzeszła, kwitnie i powiła pierwsze strączki:

Fasolka Sprinter z wysiewu 4 VII.

Fasolka po wczorajszej ulewie i gradobiciu

Podstawowa fasola na działce mojej mamy. Tyczna szparagowa odmiana Atlas.




Ja troszkę słońca złapie to wygląda tak:


Masa zielona jest ogromna, widać po wygiętym drążku stalowym.

Następny rzut fasolki. Supernano Giallo i Korona.

podjadek pięknie wygląda ta ściana zieleni nie widziałam w sklepach internetowych takiej odmiany fasoli. Możesz więcej o niej napisać?

Też już jej nie widzę, dwa lata temu rozmawiałem z dystrybutorem tej fasoli. Jak na razie nie mają jej.
Nasiona mam własne. Nie pamiętam czy ja przypadkiem nie wysyłałem ją na nasz straganik. Może się uda w tym roku coś wysłać.
A co do samej fasoli. Można ją mrozić tylko z blanszować troszkę krócej. Po ugotowaniu jest bardzo delikatna.

Wczesna odmiana Sprinter powinna zacząć dojrzewać 60 dni od wysiewu. Ma więc jeszcze 2 tygodnie czasu.

Jutro zapowiada się pracowity poniedziałek. Do przecieru pomidorowego i ogórków dojdzie jeszcze łuskanie szparagówki Złota Saxa z przeznaczeniem na nasiona.

Sprinter to faktycznie bardzo wczesna odmiana.

Nie czekałem dłużej i zerwałem trochę fasolki do obiadu.