Forum Ogrodnicze Oaza

W roku ubiegłym miałem karłową Złotą Saxę i była ekstra, w tym roku jednak wschody tej odmiany były tylko w 30 %, musiałem po raz drugi dosiewać.A może odejść od karłowej a zacząć wysiewać tyczną?

Iwonuś, a na czym polega Twój fasolowy pech ? Może coś podpowiemy, bo bez fasoli nie wyobrażam sobie warzywnika
Jurku, jeśli tylko możesz wygospodarować miejsce na drabinki, wigwamy, tyczki, etc., to jak najbardziej będę Cię namawiać na kilka gniazd tycznej - jest bardzo plenna i wbrew pozorom zajmuje mniej miejsca ( idąc w górę lub w dół, jak u Józia ) niż karłowa. Poza tym pięknie wyglądają kwitnące sznury takiej fasoli

Józiu, moja tyczna lada moment też zacznie wspinaczkę zwisającą ona dosłownie rośnie z godziny na godzinę, dzisiaj dostała nawóz na kwitnienie i reprymendę za strajk - może weźmie się wreszcie do roboty ... fakt, że późno wysadzałam rozsadę, w niczym jej nie tłumaczy.
Jakiej wysokości ponad ziemią masz tyczki?

Aniu, dwukrotnie próbowałam robić rozsadę i nasiona mi chyba zgniły. W każdym razie pojawiły się 3 sztuki na 30 wsadzonych i te połówki ziarna z których wychodzą liścienie były jakieś takie w plamy. Nie wiem, może za mokro miała? Więc posiałam do gruntu i właściwie całe wschody wsunęły mi ślimaki golasy, których mam zatrzęsienie . Zostało mi dosłownie kilka sztuk, ale dopiero zbierają się do kwitnienia

Aniu wysokość mojego rusztowania ma ok.2m.

Iwonka, umawiamy się, że w przyszłym roku kiełkujesz nasionka w perlicie ( wystarczy mały woreczek ) - nie zgnije Ci nawet 1 ziarno, bo perlit jest neutralny, oczywiście wietrzymy codziennie nasionka. Perlit nawilżasz przegotowaną wodą, wkładasz nasiona, całość w ciepłe miejsce. Skiełkowane ziarna na rozsadę prowadzisz albo dalej w perlicie wraz z odpowiednią pożywką, albo we właściwym podłożu.
Rozsady ślimaki nie powinny ruszyć.

Czekaj, czekaj ... zrezygnowałaś po DWÓCH próbach Iwonka, to do Ciebie nie podobne ... poza tym - do TRZECH razy sztuka W przyszłym sezonie zameldujesz mi o uprawie fasoli

Józiu, no właśnie ... również sądziłam, że 2 m wystarczą, ale w tym roku fasola wariuje ze wzrostem, o dziwo !Ale Twoja przynajmniej plonuje i to jak ( rozpiję się przez Ciebie .... )

Tak jest Aniu W przyszłym roku spróbuję w perlicie. W tym roku to już skupiam się na walce z niedoborami pokarmowymi u pomidorów, bo mam urodzaj wielki w te przypadłości

No i to rozumiem

Aniu one tak silnie rosną,że spokojnie i 3 m.wysokości wcale nie byłoby za wysoko. To zdrówko.

Józefie .... ja raczej Jak tak dalej pójdzie, to pod koniec sezonu będziemy okupować izbę wytrzeźwień ....

Dziękuję za podpowiedź, w przyszłym roku fasola szparagowa pójdzie na siatkę lub na sznurki do góry. Tylko muszę poczytać na forum jaką odmianę najlepiej prowadzić.

Moja fasolka Mascotte po dwóch tygodniach w donicy. Golasy załatwiły pare liścieni, ale to jak widać nie przeszkadza jej i wypuszcza liście właściwe. Dosypałam trochę podłoża, postawiłam w miejsce bardziej oddalone od ślimaczych tras (mam nadzieję ).

Fasola Mascotte, przeznaczona do uprawy w donicach

Dorotuś, czy ja dobrze widzę, że będziesz docelowo uprawiać fasolkę w tej donicy ?
Mamy pomidorki, paprykę, sałaty w doniczkach, ale fasola .... bardzo ciekawy pomysł zwłaszcza dla tych, którzy nie mają już miejsca na grządkach, pod warunkiem, że będą mieć pojemnik pod ręką.
Trzymam kciuki za uprawę i liczę oczywiście na relację
Ta odmiana jest specjalnie polecana do upraw donicowych ?

Tak, Mascotte to pierwsza odmiana przeznaczona do pojemników. Ja osobiście jej nie uprawiałam, ale dla osób dysponujących tylko balkonem to świetne rozwiązanie. Też jestem ciekawa jak się sprawuje w uprawie, więc proszę o relacje.

Wczoraj namoczyłam nasiona fasoli i dziś je zasiałam, bo niektóre sadzonki mój skundlony jamnik uskutecznił. A dziś wykopał mi część marchwi i trochę kopru. Jak go nie uduszę to będzie cud!
A! I jeszcze zeżarł mi najładniejszą truskawkę

Wiedział, co najsmaczniejsze Jak właściwie ten psiak ma na imię ?

Betulko, to jest nas dwie.
Czy Horti nas widzi ???? Byłoby dobrze znać też pojemność donicy i ilość gniazd ( widzę 8 ?)....

Ten mały pseudojamnik zwie się Pimpek skrzyżowanie Jamnika z Beaglem. Właśnie terroryzuje mojego syna. Lubi też znęcać się nad Bashirem (kilkadziesiąt kilo większym Nowofundladem). Mały sadysta W październiku będzie miał rok. A jeszcze, żeby było w temacie - dosiałam zieloną fasolę tyczną szparagową Marconi

Już jestem Też wyczytałam, że Mascotte można uprawiać w skrzynkach. Teraz pierwsza próba w donicy, tak na oko, ma około 30 litrów. Może trochę więcej. Namoczyłam 16 nasion, miało byc 8 gniazd. BRAWO ANIU !!!
Trochę narozrabiały deszcze, trochę ślimory, ale trzymają się. Oczywiście będę raportować. Sama jestem ciekawa co dalej.

Ponieważ mam malutki warzywaniak szukam roślin, które dobrze czują się w donicach i skrzynkach. To taki pomysł na powiększenie ogródka. Nieźle mi idzie w tym roku z sałatami, rukolą, i zieleninami o krótkim okresie uprawy (mieszanki japońskie, trybula, szalotka na szczypior, rzodkiewki, roszponka). W donicach są oczywiście pomidory, papryki, a próbnie kilka bakłażanów.

Fasolka do konsumpcji gotowa. Dobrze,że wszystkie równocześnie dojrzały, będę mogła wysiać marchew na zbiór jesienny. Następna rozsada przygotowywana do wysadzenia po czosnku.