Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiaj wysiałam sobie nasiona na sałaty, które będą zimowały pod przykryciem w gruncie. Jak znowu mi to wyjdzie, to będę tak robiła co roku

Janinko, wysiałaś bezpośrednio do gruntu czy robisz rozsadę.
U mnie licznie wschodzą samosiejki

Ja tak zrobiłam kiedyś z rukolą i sałatą. Rukola sama się nasiała a samosiejki sałat też poprzesadzałam obok rukoli żeby ich można było okryć agro zimową. I tak rosły całą zimę. Na wiosnę dalej lekko okrywałam i podlewanie jak sucho.

zwykły chłop wrote:
Robię rozsadę.

Moje rzymskie wyglądają podobnie jak u Janinki. Na ostatnią rozsadę, tę tunelową mam już wysiane nasiona.
W ogrodzie też zauważyłam młode siewki, ale u mnie jest skubanka, nie wiem jak ona ma z jesienną uprawą i przetrwaniem, ale jedną do tunelu przesadzę, reszta niech sobie radzi wśród facelii wysianej na poplon.
Tę zdążymy jeszcze schrupać przed zimą

Sałaty które wsadziłam do gruntu 27.08. Są już gotowe do zbioru.




Natomiast te wysiane na początku września powędrowały parę dni temu do gruntu


Zdjęcie kiepskie, ale przez świecące śłońce nie mogłam zrobić lepszego.
Teraz są już przykryte multiclimą i czekają na zimę

Moje tegoroczne odkrycie ,odmiana Australishe gele.Jak na moje i rodziny podniebienie-pyszna.Z wymagań jakie ma to lubi na bieżąco mieć pod nogami wilgotno,inaczej zaciąga hamulec ręczny we wzroście...a potrafi wysoko urosnąć.

Witku, w jakich terminach siałeś i czy z rozsady czy bezpośrednio do gruntu. Czy trzecia tura którą podskubujesz jeszcze ma przyrosty w te chłody czy zrywasz listki które wyrosły wcześniej. A jak zareagowała na lekki mrozek. No chyba że u Ciebie nie było minusowych temperatur

Adaś siałem do pojemników w mnożarce a jak już trochę podrosła sadziłem bezpośrednio w grunt.
1 rzut - 8 kwietnia(Trochę późno siałem)
2 rzut - 25 sierpień
3 rzut - 18 wrzesień
Teraz ta z trzeciego siewu rośnie wolniej co zrozumiałe,ale przymrozki jak są to minimalne.listki największe są ok. 10 cm. do skubania.W przyszlym tygodniu ma być cieplej to myślę że trochę podgoni bo wilgoć ma ,trochę ostatnio popadało.

Tylko pojedyncze siewki takiej pstrej sałatki zostały się u mnie na grządce:

Akurat fotek nie robiłem jak ostatnio byłem, ale u mnie kolorowa wygląda najładniej tzn ma najwięcej liści. Zielone owszem ładne ale tylko środki a zewnetrzne liście pożółkły i padły. Było też kilka bordowych które w miarę się trzymają.

U mnie pod multiclimą sałatki zimują dobrze. One mają tylko przetrwać zimę i ostro ruszyć na wiosnę.




To wygodniejsze niż wczesne robienie rozsady.

Sałaty posiane 15 stycznia już wczoraj zaczęły wschodzić, nadal śpi masłowa Sanguine ameliore. Wzeszła krucha Great Lakes i masłowa Koni... coś tam

7 stycznia posiałam sałatę Green Oak Royal i Red Oak Venus.


Ładnie wykiełkowały, więc przeniosłam je już do chłodnego pomieszczenia, gdzie zimują cytrusy. Korzystają tam doświetlania.

Też już pierwsze sałaty posadziłam, a teraz doświetlam, razem z kapustami pekińskimi. Tutaj jest 5 sztuk, następne sześć, po wykiełkowaniu powędrowały do kubeczków z ziemią i tak co dwa tygodnie.

Za późno wysiałam w ubiegłym roku i tak je zostawiłam w kubeczkach w gruncie. Jestem zaskoczona że nie zmarzły, jak się ociepli to je porozdzielam. To rzymskie sałaty Parris Island Cos i Rouge d'Hiver

Rozpoczęłam tegoroczne wysiewy!
Na pierwszy ogień poszły cztery sałaty wczesne, koleusy i bazylia do uprawy doniczkowej. Sałata gdzieś w połowie lutego pójdzie w pole. Rok temu wysadzałam takie wyciągnięte biedne chuchra i myślałam, że nic z tego nie będzie, ale urosła i córcia przez cały sezon miała sałaty do bólu.

Posiałam:

Red Salad Bowl
Rosela
Little Gem
Bionda Ricciolina