Forum Ogrodnicze Oaza

Julo,uprawiałam pomidora Ace 55 VF (nasiona z firmy Vilmorin) pod folią przez 2 sezony i byłam z niego zadowolona. Krzaczki nie były zbyt wysokie, ale silne i zdrowe. Owoce czerwone, kuliste o bardzo wyrównanej wielkości (raczej spore), plenne, twarde i nie pękały. Jeśli chodzi o smak to nie wypowiem się, gdyż miałam dużo odmian czerwonych i tego nie pamiętam.

Lucysia, Armasza. Dzięki za odpowiedzi. Jestem bardzo ciekawa tego Pineapple Green. Zwłaszcza porównania smaku z tak chwaloną Malachitową Szkatułką, która choć smaczna dla mnie przegrywa konkurencję np. z Ałtajskim Oranżewym lub Red Pear. Aczkolwiek muszę przyznać, że z wczesnych odmian Malachitowa jest najsmaczniejsza.

Nasionka doszły, bardzo dziękuję. Aniu,wzruszyłam się wielce na widok nasionek "Leningradzki Gigant" w ilości 2 szt. Jesteś wspaniałą gospodynią,umiesz dzielić. Z tych dwóch nasionek można zrobić kilka sadzonek, nauczyłam się tego właśnie na Forum od życzliwych Forumowiczów.

Badziu, muszę sprostować Twoją opinię o mnie : nasionka rosyjskich odmian, które otrzymałam od Pauliny zostały już wstępnie zapakowane po dwie sztuki , więc słowa uznania należą się komuś innemu

Natomiast kiedy widzę, że zasoby danej odmiany kurczą się w niepokojący sposób, to faktycznie - staram się tak posortować nasionka, aby starczyło dla każdego, ale akurat w powyższym przypadku - to nie moja zasługa

Jutro zapakowane koperty powędrują do:

- Manoss
- Keny
- Andziasz
- Jurek49
- Rudbeki
- Majeranek
- Miragoral
- Rachu
- Jenny
- EdytaD
- Fox
- Bietkae
- Lucysia
- Spinacz1970

Pozdrawiam cieplutko

Aniu,moje nasionka są od besi. Jej też podziękowałam. A że potrafisz obdzielać to tego się nie wyprzesz i nawet nie próbuj

Badziu, wszystko się zgadza: te pomidorki przygotowywały wspólnie Paulinka i Besia - dotarły do mnie w jednej kopercie i powiem szczerze, że bardzo szybko znalazły chętnych - do teraz cieszą się dużym zainteresowaniem, wielu odmian już nie ma. Ze swojej strony dziękuję za miłe słowa

Dotarła koperta zwrotna od Armaszy oraz spłynęły kolejne zamówienia na nasionka - wszystkim Wam serdecznie dziękuję ...
pozdrawiam cieplutko ....

Aniu zostaw dla mnie nasionka pomidora Green Pineaple jak go nie wysieję będę żałować, jak słyszę o dobrych zielonych nie ma dla mnie lekarstwa chyba, że Dzisiaj rozkroiłam dynię North Georgia Candy, czy potrzebne nasiona, wysuszyć?

Mam pytanie: czy pomidor pineapple green i ananas green to ta sama odmiana?

Karinko, z przyjemnością zostawię A za dynię bardzo dziękuję - Marek przysłał konkretną ilość nasion, chociaż z drugiej strony ... hmmm...., wiesz co? poproszę o wysuszenie, nie zmarnujemy tego, co natura dała.
Tak Rozalko, to ta sama odmiana - tak przynajmniej mnie uczono

Dziękuję Aniu..

Pineaple Green tłumacz z ang = Zielony ananas
Ananas green = zielony ananas
Powinno być albo zielony ananas po polsku, albo pineaple green po angielsku.

Robiłam przeglą nasion i mam trochę do podzielenia sie jeszcze nasionkami pomidora rajskoe naslahzdenie- ucieczka do raju starej ros. odm. kupowane w pomid. dolinie (dokładny opis na ich stronie),oraz nasona ogórków zebranych w 2015 r. odmian hermes, julan i izyd ale pomieszały mi się nazwy i je podpisałam jak 1-2- 3. Zebrane ze zdrowych dorodnych owoców. Bardzo dobre do kiszenia, małosolne i korniszony.

Nie wiem jakie ogórki miałam od Ciebie, ale potwierdzam świetne.plenne, zdrowe, ładniutkie.

Ogóreczków nie mamy dużo ( mam na myśli nasiona ), a wiem z ubiegłego roku, że ogórkowy wątek cieszył się powodzeniem z kolei pomidorka 'Ucieczkę do Raju' mamy Rozalko, próbowałaś ?

Zostanę jeszcze w temacie nazewnictwa.... pomidory 'Bull's Heart' i 'Bycze Serce' oraz 'Bawole Serce' - poproszę o oświecenie, czy są to różne odmiany ? Bo tłumacząc dosłownie, wychodziłoby, że tak...

Bawole Serce i ich obcojęzyczne odpowiedniki, to ogólna nazwa pomidorów w kształcie serca... To mogą być zupełnie różne odmiany.
Żeby uniknąć niespodzianek, proponuję przy każdej z nich w formularzu podać darczyńcę. Wtedy poszukać na forum, ew. dopytać.

Kiedy daje do Google 'bycze serce ' poprawia mi na bawole serce. z tym że tu co Google pokazuje jako bawole serce na pewno nim nie jest. Natomiast Tatiana daje takie synonimy Bull"s Heart tomato:

Bychye Serdtse (sometimes spelled as Bych'ye Serdtse, the name means 'Bull's Heart' in Russian)
Bychye Serdtse Rozovoe (the name means 'Bull's Heart Pink' in Russian)
Bychye Serdtse Oranzhevoe (the name means 'Bull's Heart Orange' in Russian)
Coeur De Boeuf Orange
Volovo Srce or Volovsko Srce (Serbian)
Cuore Di Toro
Cuor Di Bue
Coeur De Boeuf
Bivolsko Sertse (Bulgarian)

Z tego wynika ze jest to ten sam pomidor. Uważam Tatiane za najwyższy autorytet.Poskiego nazewnictwa co prawda nie wzięła pod uwagę, ale doła wskazówki.

Tzn chodzi o to że pod tymi nazwami w innych jak anglojęzycznych krajach ten pomidor funkcjonuje . Wygląda na to ze są rozszczepienia nawet na pomarańczowy, choć malinowy (różowy) to jego podstawowy kolor.

Już wyjaśniam: w ofercie Pomidorowego Targu mam posegregowane następujące odmiany: 'Bull's Heart', 'Bycze Serce', 'Bawole Serce' plus 'Bycze Serce" w kolorach wymienionych przez Emalkę, w transliteracji rosyjskiej: Byczje Sierdce Oranżewoje, Rozovoje. Te barwne odmiany, wiadomo, są rozdzielone. Natomiast moje pytanie dotyczy tego, czy w razie, kiedy zabraknie np.'Bull's Heart', to mogę zapakować polskie odpowiedniki? Wygląda na to, że tak.
Chciałam tylko usprawiedliwić moje ewentualne manewry

Z darczyńcami mogę mieć problem, ponieważ nie każdy wpisywał swój nick... może dojdę do tego po charakterze pisma, bodajże 'Bull's Heart' mamy od Badzi ....