Forum Ogrodnicze Oaza

Pomidor 'Rozowoje Rafaello'

Nowość. Średniowczesny, wysokie plonowanie. Odmiana o wysokich walorach smakowych i wysokiej jakości owocu. Średniorosnąca roślina dorasta do wysokości 0,8-1,1 m, wiąże do 7 kiści, z dużą ilością intensywnie różowych, owalnych owoców. Pomidory o wadze do 220 gramów, z grubą skórką i słodkim miąższu, mięsistym z dużą zawartością cukru, kwasów organicznych i witamin. Wyważony smak.
Polecany do jedzenia na surowo i do obróbki termicznej. Odmiana jest przeznaczona do uprawy w szklarniach i na otwartej przestrzeni.

Nasiona wysiewać na 50-60 dni przed przesadzaniem roślin na stałe miejsce. Optymalna temperatura kiełkowania stała 23-25 ​​° C. Na 1 m² sadzić 3-4 rośliny. Odmiana dobrze reaguje na nawożenie kompleksowymi nawozami mineralnymi. Prowadzić na 1-2 łodygi z podwiązywaniem i pasynkowaniem (usuwaniem bocznych pędów).
Aby przyspieszyć proces kiełkowania roślin i poprawić wiązanie owoców , zalecamy użycie stymulatorów wzrostu i rozwoju.

Pomidor 'Wisznia żełtaja', w typie cherry.

Wczesne dojrzewanie, 92-96 dni od kiełkowania do owocowania. ` Wysoki (200 cm) klasy zalecany do szklarni i na zewnątrz. Konieczne podwiązywanie do palika.
Po wysadzeniu na stałe miejsce prowadzić na jedną łodygę, usuwając wszystkie boczne pędy. Owoce są okrągłe, żółte, o wadze 15-20 g. Dekoracyjność roślin potęgują długie kiście z owocami. Słodki smak. Wydajność na roślinę 1,0 do 2,0 kg.

Pomidor 'Radost'

Pomidor średnio wczesny, bardzo wydajna odmiana do szklarni. Umożliwia pełne wykorzystanie terenu. Roślina jest ​​mocna, z dużymi liśćmi i krótkimi międzywęźlami, dorasta do 2 m. Na krzewie tworzy się 5-6 mocnych kiści z pięknymi jednolitymi owocami o intensywnym czerwonym kolorze. Pomidory są gładkie, zaokrąglone w dziobek, z wyraźnie ciemniejszą piętką. Duże, o wadze 180-250 gramów. Owoce są wysokiej jakości, z mocną teksturą ścian, długo zachowują swój kształt, dobry smak.

Wydajność stopień ponad 12 kg na m². Odmiana charakteryzuje się dobrą odpornością na głównych chorób pomidora. Przeznaczenie uniwersalne.
Aby uzyskać stabilny wzrost sadzenia przeznaczyć sadzonki 60-65 dniowe. Optymalna temperatura kiełkowania stała 23-25 ​​° C. Sadzić w ziemi w 1 m² 3 rośliny.

Odmiana dobrze reaguje na podlewanie i nawożenie kompleksowymi nawozami mineralnymi. Należy prowadzić na 1-2 łodygi, podwiązywać i usuwać boczne pędy.

Aby przyspieszyć proces kiełkowania nasion i poprawić zbiór owoców używać stymulatorów wzrostu.

Mam trochę wydłubanych jak się trochę ogarnę w pracy , popakuję i wyślę .

Dzisiaj wysyłam nasiona wczesnego rodzynka.W kopercie będzie także kilka sztuk dojrzałych owoców do degustacji.
Ciekawe z tym rodzynkiem jest to,że zebrane owoce wysychając w ogóle nie psują się.Pewnie dlatego,że zawierają dużo cukru.

Nasionka z "przydymionej" Mata Hari zebrane. Zresztą jest tak pyszna, że musowo trzeba ją dalej pociągnąć i mam nadzieję, że w następnych pokoleniach taka zostanie. Wyślę je oczywiście na Pomidorowy Targ.

Co do rosyjskiego, to u mnie w domu powiedzonko Ani nie miałoby podstaw, bo mój syn miał rosyjski w gimnazjum i teraz kontynuuje w liceum.

Kaju u mnie z rodzynkiem to samo. Zebrane na początku lipca do miseczki leżą sobie w kuchni i nic złego z nimi się nie dzieje. Nie obieram ich oczywiście z tych torebeczek, tylko tak w całości sobie leżakują.

U mnie leżą i w osłonkach i obrane.Jedne i drugie bez śladów pleśni.Wcześniej pisałam,ze mam zeschnięte na wiórek rodzynki z 2014 roku.One także zrobiły się suche w sposób naturalny.Wysiałam,aby zobaczyć,czy wzejdą.Na razie nic nie widać.

O. Małpy wredne. A miałam ograniczać ilość krzaków.

Jolka, ja też, dlatego przeleciałam te opisy bez czytania.

otojolka wrote:
Bez wizyty w Lekarskiej Poradni Uzależnień się nie obędzie

Kurcze tyle fajnych pomidorów a warzywnik niewielki
Jak nic człowiek się uzależnił.Najpierw winogrona,teraz pomidory,uff co jeszcze?

Ze swoją wysyłką czekam na cukinię.Mączniak załatwia mi właśnie dynię.Mam taką zwykłą pomarańczową.Ciekawa jestem czy nie załatwi i cukinii.Rośnie obok.

To może i ja dołożę swoje tegoroczne odkrycie. Jest nim Pantano Romanescu. Uprawiałam (niestety) tylko dwa krzaki. Rosły pod niewysokim (ok.1,70 m) tunelem, a raczej namiastką tunelu, bo mieści zaledwie 8 krzaków. Świetna odmiana!! Nie dosyć, że wcześniejsza od innych, to jeszcze bardzo plenna i smaczna. Z uwagi na brak miejsca (wysokości) musiałam je dosyć szybko ogłowić. Zaskoczyło mnie to, że kiedy zrywałam ostatnie dojrzewające pomidory na czubku, zaczęły gwałtownie rosnąć te tzw "siedzące". I to w jakiej ilości! Wczoraj na jednym naliczyłam 23(!!) sztuki, na drugim 19. Nie są może takie duże jak te z pierwszego "rzutu", ale też niewiele mniejsze. Tylko nie wiem, czy jest szansa, że doczekam żeby chociaż złapały kolor.
Drugim, wyjątkowo plennym i smacznym a przy tym ładnie prezentującym się na kanapkach pomidorem okazał się "Gribnoye Lukoschko". Też rośnie w tej samej folijce i też pod koniec sezonu ruszył "siedzącymi". Ale jest ich mniej niż na P.R.
Trzeci, to Cosmonaut Volkov. Bardzo wydajny i smaczny, ale ten nie powtarza już owocowania.
No i kolejny, ciągle owocujący i nie mający zamiaru przestać to Stripes of yore. Tyle, że owoce pomimo, że bardzo dekoracyjne (ciemno fioletowo-żółte) smakiem mnie nie zachwycają. Natomiast Dark Galaxy, nieco mniejsze, ciemno fioletowo- czerwone, równie plenne i ....pyszne!!
Mam jeszcze kilka tegorocznych faworytów, ale o nich to może innym razem !!

Kajka, wielkie dzięki za syzyfową pracę przy pakowaniu drobinek rodzynka - dotychczas sądziłam, że nasiona pomidorów koktajlowych są mizernej wielkości, ale to co zobaczyłam w torebeczkach od Ciebie zawstydziło mnie
Nigdy już nie powiem złego słowa o pomidorowych nasionkach
Bardzo Ci dziękuję za tyle dobra - przyznam szczerze, że spróbowałam jednego rodzynka, który podczas transportu uległ lekkiemu zgnieceniu - LUDZIE!!!! MUSICIE WYSIAĆ RODZYNKI !!!! - był pyszny, słodziutki i soczysty, przypominał w smaku maślane winogrona , mniam
Pozostałe owocki grzecznie położyłam na drewnianej deseczce - niech się suszą.

Kajusia

Dodałam takie świeżo zerwane do ciasta.Okazało się, że świetnie się do tego nadają.

Wysyłajcie tego niskiego, z mojego spróbowałam dopiero 2 sztuki i na tym chyba koniec, reszta nie dojrzeje bo idzie zimno a pełno zielonych torebek na krzakach i jeszcze kwitnie, a miał być wczesny i co.

Hiacynto, Besia tez troche nasionek podeśle, więc jeśli miałabyś chęć i czas to będziemy wdzięczni