TEMAT: Rodzynek brazylijski,tomatillo,miechunki

Rodzynek brazylijski,miechunka 16 Lut 2020 14:56 #693455

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Marychna, jeśli martwisz się np. wybieganiem rodzynkowych siewek, to możesz powoli przymierzać się do pikowania. U mnie, z tego co pamiętam, siewki miały wykształconą parę listków właściwych, zanim powędrowały do osobnych kubków.
Jednak zważywszy na to, że u Ciebie wszystko rośnie jak na drożdżach, to wybrałabym opcję pikowania już teraz.

Siejcie Ludeczkowie rodzynki, bo naprawdę warto :)
Podczas krzątaniny po ogrodzie podczas letnich upałów, skubnięcie kilku złotych owoców dodaje energii, a później, zimą, takie suszone rodzynki świetnie pasują do ciasta lub jogurtu.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, Marlenka, Betula, koma, Nimfa, anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Rodzynek brazylijski,miechunka 16 Lut 2020 16:54 #693484

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3798
  • Otrzymane dziękuję: 32061
Mam w tym roku problem z wybieganiem siewek wszystkich warzyw.Jutro biorę się za pikowanie rodzynka.Pepino,które było bardzo wyciągnięte,po pikowaniu szybko się wzmocniło,więc mam nadzieję,że podobnie będzie z rodzynkiem.
Maria
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Betula, Nimfa, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 22 Lut 2020 15:16 #694471

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3798
  • Otrzymane dziękuję: 32061
Tak jak mi Ania Adasiowa doradziła,siewki rodzynka mają już swoje kubeczki.Wcale nie było tak łatwo.Roślinki mikro,sprawność palców nie taka jak bym sobie życzyła,ale udało się.Od kilku dni mają się dobrze.


20200222_130255.jpg


20200222_130148.jpg


Kolejne nasionka wyłożyłam na waciki 16.II.Już chyba wszystkie się pokazały.


20200222_130022.jpg
Maria
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Adasiowa, Armasza, Marlenka, Pestka, Jaedda, Nimfa, anaka, Szczypiorek

Rodzynek brazylijski,miechunka 01 Mar 2020 03:09 #695953

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
Wychodzą rodzynki, które postanowiłam wysiać jednak nieco wcześniej niż pomidory z uwagi na puste, "patrzące intensywnie" oczka z ziemią. :)


IMG_20200301_025131.jpg


IMG_20200301_025128.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Betula, Pestka, Jaedda, Nimfa, anaka, Szczypiorek

Rodzynek brazylijski,miechunka 08 Mar 2020 14:22 #697256

  • Zygowa
  • Zygowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1701
  • Otrzymane dziękuję: 10248
Aunt Molly siany 23 lutego, a obok zebrany dziś z działki (krzaki rodzynka z kupnych nasion zostawione na zimę - eksperyment). Owocki kwaśne :unsure:

20200308_134852.jpg
Ciepełka :)

Edyta

strefa 7a
Ostatnio zmieniany: 08 Mar 2020 14:22 przez Zygowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Betula, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2020 07:58 #699592

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3798
  • Otrzymane dziękuję: 32061
Rodzynek Aumt Molly wysiany 2.II.
System korzeniowy ładnie rozwinięty,roślinka ostatnio nabrała wigoru i myślę,że już czas przesadzić je do większych kubeczków.


20200320_085436.jpg


20200319_133330.jpg
Maria
Za tę wiadomość podziękował(a): XYZ, Pestka, Nimfa, anaka, Mirek19

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2020 08:13 #699595

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Maria - przy Twoim krzaku wstyd pokazywać, co z ziemi wyszło.

P1010001-15.jpg


Słabo wykiełkowały nasionka (Miechunka pomidorowa Amarylla), wyciągnięte. Coś z tego będzie czy wysiewać od nowa?
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Pestka, Nimfa, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2020 08:33 #699600

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3798
  • Otrzymane dziękuję: 32061
Dorotko moje były takie same/wątłe,na długich,chudych nóżkach/.Myślałam,że nic z nich nie będzie.Ania Adasiowa poradziła mi,żebym takie maleństwa pikowała.I tak zrobiłam.Rodzynek,z moich obserwacji/pierwszy raz go uprawiam/potrzebuje sporo czasu żeby ruszył ze wzrostem i się wzmocnił.Nie wiem jak u innych,ale u mnie tak było.
W tym wątku są zdjęcia moich wyciągniętych siewek
Maria
Ostatnio zmieniany: 21 Mar 2020 08:36 przez koma.
Za tę wiadomość podziękował(a): XYZ, Nimfa, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2020 09:11 #699607

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12060
U Komy rodzynki cudne, jak zresztą cała rozsada. Moje rodzynki wysiałam w kubki po dużych jogurtach 23 lutego i od początku stały w chłodzie. Dzisiaj nie są jeszcze duże, ale czas przestoju mają już za sobą i widać, że ruszają. Wzeszły wszystkie nasiona, mam ich 12 sztuk :) Planuję je hodować w doniczkach.

DSCN3920.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Pestka, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2020 09:47 #699617

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Swoje też siałem w lutym, strasznie wolno rosną. Dopiero teraz kiedy dzień dłuższy to ruszyły

90770128_635587727274101_312802695800946688_n.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Betula, Pestka, Zielona, Nimfa, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 24 Mar 2020 22:04 #700570

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Dostałam rodzynka Aunt Molly (Kaja 2019)w gratisie od Ani Adasiowej.Miałam odłożyć na przyszły rok,bo zaplanowałam wiele innych rozsad .
Córa kiedyś zaczęła się zachwycać jakimś owockiem z Biedr. i w pewnym momencie olśnienie :idea2: Wysłałam zdjęcia Waszych rodzynków,no i już przesądzone.Trzeba wysiać.
Nasionka bardzo żywotne.Poszły na waciki 18go lutego,ale wrosły w wacik.Kolejna próba 6 marca,po 3 dniach wykiełkowały.
rodzynek-2.jpg

Teraz wyglądają tak
100_4498.jpg

Niedługo będę pikować.Kompletnie o nich nic nie wiem,ale może dam do donic.Muszę poczytać.
Naturalne ,niebanalne,własne.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Pestka, Nimfa

Rodzynek brazylijski,miechunka 24 Mar 2020 22:10 #700574

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54391
Rodzynek rodzynek jest u mnie wybiegnięty, ale nie tak jak miechunka :jeez: Miechunkę chyba wysieję jeszcze raz razem z okrą w połowie kwietnia. Jednak jako naukę, spróbuję zrobić sadzonkę wierzchołkową. Może się uda :dry:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 25 Mar 2020 09:44 #700816

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
anaka wrote:
Dostałam rodzynka Aunt Molly ...
Niedługo będę pikować.Kompletnie o nich nic nie wiem,ale może dam do donic.Muszę poczytać.

Nie ma co czytać. To rośnie jak chwast. Można dać troszkę granulowanego obornika pod korzeń, jeśli gleba słaba. A potem tylko zbierać owoce, najlepiej jak spadną. Wtedy są dojrzałe i słodkie. Nic nie trzeba przy nim robić, nie choruje. Rozrasta się mocno wszerz, a słabo w górę. W końcu to rodzynek niski :)
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2020 09:46 przez Betula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pestka, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 25 Mar 2020 10:01 #700820

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2309
  • Otrzymane dziękuję: 10235
I całkiem fajnie się przechowują . Wyrzucone jesienią do kartonowego pudełka dziś wyglądają tak. Niektóre się całkiem wysuszyły, niektóre są jeszcze miękkie. W smaku słodkie. :yummi:

20200325_095756.jpg
Pozdrawiam,
Kasia
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Betula, Pestka, Zielona, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 25 Mar 2020 10:16 #700823

  • Zefirka
  • Zefirka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 863
  • Otrzymane dziękuję: 1652
Posiałam rodzynka, ale na torebce z nasionami nie było żadnej nazwy. Tylko "Rodzynek brazylijski". Czy ktoś wie czego mogę się spodziewać? Czy mogą mnie czekać jakieś przykre niespodzianki? Znaczy może to być coś późno dojrzewające, kwaśne, wysokie jak brzoza...
Teraz jest taki jak na zdjęciu. Planowałam pikowanie w sobotę. Za wcześnie?
IMG_7508.jpg
Wiedźmowata

Rodzynek brazylijski,miechunka 25 Mar 2020 10:21 #700824

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Moje pierwsze rodzynki :dance:

20200325_101230.jpg


20200325_101157.jpg
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, anaka

Rodzynek brazylijski,miechunka 25 Mar 2020 10:48 #700826

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2309
  • Otrzymane dziękuję: 10235
Zefirka wrote:
Posiałam rodzynka, ale na torebce z nasionami nie było żadnej nazwy. Tylko "Rodzynek brazylijski". Czy ktoś wie czego mogę się spodziewać? Czy mogą mnie czekać jakieś przykre niespodzianki? Znaczy może to być coś późno dojrzewające, kwaśne, wysokie jak brzoza...
Teraz jest taki jak na zdjęciu. Planowałam pikowanie w sobotę. Za wcześnie?
IMG_7508.jpg
A co one się tak błyszczą? :think: Polerujesz je z nudów? ;)
Ja bym poczekała z pikowaniem, aż pierwsza para liści wyrośnie.
Pozdrawiam,
Kasia

Rodzynek brazylijski,miechunka 25 Mar 2020 11:39 #700837

  • Zefirka
  • Zefirka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 863
  • Otrzymane dziękuję: 1652
Nawet jakbym się bardzo nudziła, to do polerowania by nie doszło. One chyba o tym wiedzą, a że trafiłam na estetów (chyba) to dbają o siebie. Same sobie dbają.
Wiedźmowata


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.447 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum