Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie pomidory zdrowe zobaczymy jak długo.Stosowałam przy sadzeniu obornik popiół z kominka,palone tylko drewno,cięte pokrzywy na to ziemia i sadzonka.Po wyrwaniu czosnku z łodyg zrobiłam gnojówkę i nią podlewam.Pomidory mam z nasion zebranych z pomidorów kupowanych w marketach,są nawet ładniejsze niż były oryginały.pozdrawiam.

jamles wrote:
Skoro poszedł dzisiaj Mildex to pozostaje czekać i obserwować krzaki. Oczywiście, że kupowanie Infinito za ponad stówę nie ma sensu. Są jakieś granice wydatków na nasze hobby. Dokup ten Ridomil i w razie pojawienia się kolejnych objawów od razu zastosuj mieszankę.
Co do OW i HT nie wypowiadam się. Są na forum Koledzy, przy których moja wiedza i doświadczenie jest niczym.

Pozdrowienia
Darek

Mam wrażenie,że Twoje pomidorki są w znacznym stopniu objęte chorobami.OW i HT z dodatkami stosuję zapobiegawczo i jak dotychczas z dobrym skutkiem..Tobie się nie udało,nie wiem dlaczego.Na razie stosujesz chemię,więc nie mieszaj.Jeśli usuniesz choroby,możesz wrócić do niechemicznych.Tak ja bym zrobił.

Nareszcie. Już się rumienią. Poniżej Sałatkowy Okrągły.




Pozdrowienia
Darek

Darku!! Dzięki za zdjęcie,będę robił porównania.Wydaje mi się ,że sadząc 2 w 1,posadziłem Mata Hari,a drugi to sałatkowy.Był tam jeden pomidorek dojrzały czerwony,ale go zjadłem.Są też typowe dla M-H.
Nie mam dojścia ,aby zrobić zdjęcie.

Tych sałatkowych od Pomodoro mam dwa rodzaje. Drugie w typie lima, owalne i mam wrażenie, że podobne, jeśli nie identyczne w smaku i konsystencji.

Pozdrowienia

No to jeszcze raz z prośbą o potwierdzenie lub nie.Czy to może być sałatkowy okrągły od Pomodoro?





A to zbiór megagrona:

Gorąca prośba do administratora - niech ktoś usunie te nadmiarowe strony w wątkach. Kilkaset osób, kilka razy dziennie niepotrzebnie klika kilka razy. W ciągu roku zostanie zużyte tyle energii, która wystarczyłaby do wybudowania 1 km autostrady. A niedługo wybory i trzeba będzie znaleźć kozła ofiarnego, który odpowie za to, że jakaś obwodnica nie została ukończona.

Krecik stary wrote:
Raczej nie powinienem pierwszy odpowiadać, ale porównując owoce z tymi które mam u siebie to nie wyglądają raczej na okrągłą sałatkę. Moje w każdym razie nie mają śladów "dziubka" a z drugiej strony, (od szypułki) nie mają żebrowania. Pozostaje Kreciku poczekać na ostateczny werdykt Pomodoro

Pozdrawiam
Darek

AB wrote:
Co to są "nadmiarowe strony w wątkach"?

Są to puste strony jak np. 62 w tym wątku. Trzeba się cofać o stronę lub dwie aby dotrzeć do ostatniego posta.

Już wiem że w następnym sezonie nie będzie już 34 odmian pomidorów bo idzie zwariować jedne wykazują brak fosforu inne znowu potasu a reszta spokojnie rośnie i nic jej nie dolega.Zostawię nie kapryśne, smaczne i plenne a będzie ich z 10 odmian.

Bożenko zgadzam się z Tobą.U mnie też nastąpi redukcja,szczególnie wielkoowocowych.Tym ciągle coś brakuje.Dodatkowo tegoroczne warunki atmosferyczne dają popalić.Te duże straciły dużo pąków.Zawiązane owoce nie wszystkie są foremne.U siebie będę miał 5-8 odmian i to wszystko.

Tebe piszesz
W niektórych tematach gdy kliknie się aby otworzyła się ostatnia strona, to otwiera się strona bez tekstu,trzeba się więc cofać o jeden lub dwa numery stron ,tak jest również w tym temacie . Powinieneś to dostrzec jako moderator !!

Przyznam,że mnie też to irytuje od dawna i zniechęca do zaglądania do działu warzywniczego. Taka nachalna reklama w moim przypadku przynosi efekt odwrotny od zamierzonego A jak ktoś ma wolny internet i musi przerzucać dwie strony,żeby dotrzeć do ostatniego posta,to........

Jak widać u mnie pełnia sezonu pomidorowego: na pierwszym planie brandywine, dalej harzfeuer, i nieśmiertelne koraliki na talerzu.

Daro65 wrote:
To mój SO z balkonowej uprawy




Darek mi nasunął myśl jak nazwać tego pomidora. Od dziś nazywa się Hammer

Szkoda tylko,że tego pomidorka(owocu) nie ma jeszcze w momencie wbijania palików.Wezmę kilkanaście nad morze.