Forum Ogrodnicze Oaza

Chyba pomyliłem odmiany przy sianiu i przestawianiu , podpisywaniu odmian :




To na pewno nie St. Pierre ale Corazon F-1 i to ta odmiana dała największe plony .

St. Pierre , Marmande ,Hektor F-1 i reszta odmian też dała bardzo dobre plony . .

Spróbuję zrobić zdjęcie ale telefonem nie bardzo wychodzi .

Takiego pokroju pomidory też zdarzają się na St. Pierre. Na balkonie , na jednym tylko krzaku mam 2 szt. podobnych w kształcie pomidorów. Dlatego pisałem byś nie brał nasion, ponieważ zauważyłem , że kwiaty tych owoców miały wystający ponad pręcikowie słupek, co sprzyja zapyleniu krzyżowemu.

AB wrote:

To jeden z wcześniej pokazywanych Malinowy Gigant.Waży 97 dkg.

Kawał zdrowego, pomidorowego mięska Kreciku. Mam u siebie tego pomidorka, ale jak zwykle pomieszałem krzaki i nie bardzo odróżniam M. Giganta od K37. W każdym razie obydwa plonują bardzo okazale. Zapodaję Sałatkowego w wersji "Lima".

Darku ja również tak K-37 jak i MG mam pierwszy raz.Odnoszę wrażenie,że k-37 jest b.płaski.Miałem z nim trochę kłopotów pod folią,ale owoce ma równiez w granicach 60-70 dkg i mniej niż na MG..I chyba jest jednak smaczniejszy.A tak w ogóle to smakowo owoce są o wiele lepsze właśnie teraz po upałach. Jutro pokażę swoje owocki być może sałatkowego.

Moje pomidory gruntowe w ciągu ubiegłego tygodnia zaatakowała ZZ ,nie pomagał już niestety oprysk OW, a chemicznym środkiem interwencyjnym nie chciałem już pryskać.Zerwałem więc wszystkie pomidory dojrzałe i zapalone które będą dojrzewać w altanie.Zostawiłem też kilkanaście krzaków ,które pozbawiłem prawie całkowicie liści,a pozostawiłem tylko na nich niedojrzałe owoce, może dojrzeją jak ich zaraza nie zniszczy,opryskam je OW.
Poniżej mój ostatni zbiór,a dwie takie porcje dojrzewają zerwane w altanie.

Moje pomidorki odmiany Indigo, dojrzewające pod folią.
Kolor obłędny, bakłażanowy, smaku jeszcze nie znam

Obłędny kolor tych pomidorów ciekawe jak smakują jak sprawdzisz daj znać.Pozdrawiam.

Co roku miałam zarazę teraz jak pisałam wcześniej przed posadzeniem pod każdy krzak dałam popiół drzewny pocięte pokrzywy na to ziemie i sadzonkę ,pomidory zdrowe i pięknie wyrośnięte .

Pokrzywy w każdy dołek była porcja dana , bo mam ogromną ilość tego dobytku
A popiół drzewny miałabym , lecz starszym ludziom szkodza tłumaczyć że nie pali się już plastiku w piecu , wasze znajdą okazję żeby coś do pieca wrzucić i taki popiół to nie nadaje się pod pomidory ..

U mnie też zaraza zaatakowała.... zebrałam wiadra pomidorów, niestety, większość małych i całkiem zielonych. Część zachorowała i na parapecie, ale około 70% cały czas dojrzewa. Położyłam na nich banany dla przyspieszenia dojrzewania

Dzisiejszy mój zbiór pomidorków z przechowalni. Już mam przesyt pomidorowy.

Pomodoro!!
Mieciu piękne owoce i jakie zdrowe.Czy te pięć szt.wierzchnich to Super Befsztyk?U mnie ta odmiana
miała b.podobne kształty.

Nie, Józiu. Te 5 szt karbowanych na wierzchu to Brutus.

To się bardzo cieszę i w następnym roku ja się takimi pochwalę.

Co najmniej takimi

A moje pomidory jeszcze rosną na grządce . Zarazy nie widać , a zielonych owoców sporo na krzakach . Zrywam lekko zarumienione . Myślę jednak , że pod koniec przyszłego tygodnia trzeba będzie skończyć tegoroczną zabawę z pomidorami .
Kreciku stary - pomidory NN-koktajlowe od Ciebie są bardzo smaczne , wiązały długie grona i rosną do dzisiaj . Dziękuję .