Forum Ogrodnicze Oaza

To jest klasyczny niedobór żelaza. Najprawdopodobniej mechanizm jest taki, że spada w glebie stężenie składników, które powodowały wcześniej obniżenie pH i odczyn wzrósł na tyle, że blokuje pobieranie żelaza , albo korzenie wchodzą w głębsze warstwy gleby, gdzie to pH jest wyższe Jak najszybciej opryskaj żelazem te pomidorki ze zmienionymi liśćmi i jednocześnie zakwaś glebę wokół tych pomidorów wodą zakwaszoną kwaskiem cytrynowym . Najlepiej by była to deszczówka z dodatkiem łyżeczki od herbaty kwasku cytrynowego na 10 l wody. Daj ok litra pod krzak.

Nie zwlekaj z opryskiem, bo niedobór żelaza może spowodować zamieranie kwiatostanów.

Dziękuję. Jutro jadę na działkę i będę działać.

Ale super pomidory. Ja na własną rozsade się jeszcze nie odważę. Ale mam już też posadzone sadzonki coprada kupione ale są. Korci mnie ten pomidor K-20, ale to na drugi rok może się nauczę i będę miał swoje.

A oto i moje pomidorki



I pierwsze owoce

Wybaczcie, ale mój telefon robi mi różne figle.

serwisant. Ja mam w tym roku K-20 pierwszy raz. Zobaczę co z niego wyjdzie.
Za rok z naszą tu wszystkich pomocą i w stałym kontakcie, stworzysz sobie sam, super sadzonki.

Drobiu nie mam. Ale mam 6 letnią córkę i 2 miesięcznego syna. Lis może być nosicielem strasznej choroby jaką jest bąblownica, i wiele innych. Myszy załatwiają nam koty na działkach, a trutka kosztuje tylko 7 zł. A lis znosi padline pod domek i śmierdzi nieziemsko. Ma 4 młode i tylko czekać jak kogoś zaatakuje w obronie swojej rodziny. Przepraszam za zmianę wątku. A pomidorki rosną. Mają już pąki kwiatów. Nie wiem jak niektórzy to robią że już mają małe owoce. Czy to że na południu Polski jest cieplej?

A wracając do pomidorków. Ja staram się nie sadzić za wcześnie, bo na parapetach są niedoświetlone i przegrane. Tak ok. 10-15 marca. Ponadto przenoszę je codziennie, do małej szklanki na dzień a do domu na noc. Nie jest łatwo, oj nie. Dopiero od ok 2 tyg. są w szklerenca. W tym roku odkryłam, że do ochrony przed ewentualnymi przymrozkami, zamiast agrowłókniny lepsza jest taka gąbka pod panele.

W tym roku pierwszy raz zdecydowałam się na pomidory w gruncie. Zrobiłam nawożenie zedowe i posadziłam pomidory w cylindrach ze względu na turkucie :)Tyczki na razie prowizoryczne

Asiu. Pięknie masz. Iście niemiecki porządek.

Pamiętacie moje sadzonki zmarnowane ziemią z Lidla?
Tak wyglądają teraz w gruncie

Śliczne, jednak udało się je uratować a te liście które są przyschnięte u dołu czyli odchorowanie po przesadzeniu to obrywasz? Bo mam kilka takich i nie wiem czy oberwać czy zostawić żeby same odpadły

Teraz oberwę. Musiały mieć czas na zaaklimatyzowanie.

Pomodoro mam wielka prośbę.Skończyły mi się składniki do fertygacji.Mam natomiast w dużych ilościach :
ULTRA 8 specyfikacja :
NPK( S) 8-20-30 (5),8% N amonowego,20 % P2O5,30 % K2O,5% SO3.
Mam jeszcze saletre amonową- azotan amonu 43N plus Mg.
Podpowiedź proszę ( tylko bez bicia ) czy jakoś mogę wykorzystać te nawozy ( ewentualnie coś dokupić ) do podlewania pomidorów i papryk w gruncie.
Oczywiście z góry dziękuję.

Czy miałaś analizowaną glebę ?.

Mieciu nie było analizy,bo ogród na nowym miejscu w tym roku.Wcześniej były tam chaszcze.Rozrzucony był i przekopany mocznik- w bardzo małych ilościach,ot tak sypany z garści.

Ten nawóz Ultra 8 Ci powinien wystarczyć. Zwyczajowo rozpuszczony w wodzie 50 g/10 litrów wody. Podlewać co 7-10 dni .

Mieciu a mogę zrobić z niego koncentrat ?

Kasionek wrote:

Nie nadaje się. Za dużo zawiera azotu amonowego.

Moje pomidory w tunelu rosną intensywnie.