TEMAT: Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 04 Mar 2017 16:07 #526861

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
U mnie jest dopiero wstęp i debiut wysiewu pomidorków: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...wy?start=1818#526858
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): patrycja, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 04 Mar 2017 21:09 #526936

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Krysiu ja też debiutuję -powodzenia nam obu ;)
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 04 Mar 2017 22:00 #526966

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Zeberko, skarbie.... najpierw gratulki że się odważyłyśmy, a potem powodzonka dla nas w dalszych naszych działaniach. :happy:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zeberka363

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 06 Mar 2017 14:12 #527317

  • Slomek
  • Slomek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 241
  • Otrzymane dziękuję: 192
Witam,
Może ktoś coś poradzi, produkcją rozsady kalafiora zajmuję się pierwszy rok. Oczywiście tylko na własne potrzeby. Nie wiem czy moja rozsada rośnie prawidłowo, mam wrażenie że jest dość mocno wybiegnięta ? Bardzo szybko wyskoczyła i od razu jest dość wysoka (4-5cm) Dodam, że wybrałem do uprawy najjaśniejsze z pomieszczeń jakie mam. Czym mogę poratować tą rozsadę by coś z tego było ? Albo jakie błędy popełniłem że tak wyrosła ?
17160926_1367160913341171_1803756533_n.jpg
Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2017 14:35 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 06 Mar 2017 14:30 #527320

  • podjadek
  • podjadek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 4765
Nie tylko światło jest ważne, ale temperatura. Kalafior powinien mieć 16-18 a później 10-12'C
Piotr :)
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 06 Mar 2017 14:39 #527322

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Zdecydowanie ma za mało światła w stosunku do ciepła.Na rozsade kalafiora jest jeszcze za wcześnie. Ale spróbuj ja wynosić na zewnątrz.Najpierw po 3 godziny i coraz dłużej.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 06 Mar 2017 18:29 #527367

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Bazyli wrote:
Witajcie.
Ubiegłego roku przypadkiem trafiłem na to forum i postanowiłem zająć się uprawą pomidorków. Niestety w zeszłym roku było już za późno i nic z tego nie wyszło. W tym roku pełna mobilizacja, wszytko w terminie i są efekty :garden1:
Jest to odmiana wysoko rosnąca aż z Hiszpanii. Roślinki są dorodne i rosną bardzo bujnie więc już nawet zostały podwiązane.
Oto moje skarby przed przesadzeniem
1232.jpg

po posadzeniu
1233.jpg

Dla mnie to nic śmiesznego, w pierwszym roku mojego wioskowania miałam podobne pomidorki, dzięki radom życzliwych (jeszcze na poprzednim forum) przesadziłam takie "pnącza" do doniczek...-na leżąco, po okręgu, zygzakiem, jak tylko się dało, pod same listeczki. Pomidory dały radę, zbiory była obfite, to był dobry rok. Teraz pomidory sieję w kwietniu, wcześniej tylko doniczkowe z przeznaczeniem na taras.
Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2017 18:30 przez zielonajagoda.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 06 Mar 2017 18:43 #527373

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Iwonko! My się bynajmniej nie śmiejemy. Powiedziałabym, ze jesteśmy po prostu zaskoczeni, a niektóre osoby ( w tym ja) potraktowały to jako żart, bo Bazyli napisał, że wyhodował je zgodnie z zasadami sztuki. Nawet traktując rozsadę po macoszemu trudno uzyskać taki efekt, a co dopiero stosując się do reguł.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 06 Mar 2017 19:31 #527398

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Betula, przecież wiem że to nie było złośliwie :) Mnie te zdjęcia rozczuliły, jak trzeba się cieszyć własnym odchowem roślinek żeby je tak misternie niteczkami powiązać do patyczków. Mam nadzieję że Bazyli tu jeszcze zajrzy, przeczyta mój post i zakopie swoje pomidorki -po szyję- w ziemi, odżyją wtedy bidulki.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 09:40 #527506

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
A ja mam inny problem. Od kilku lat do siewu i pikowania używam tej samej ziemi tego samego producenta.Ponieważ była tam reorganizacja w firmie sprzdającej koszty wysyłki u nich z około 30zł za 6 worków po 50l wzrosły do 130zł. Zmieniłam sklep na tańszą przesyłkę, ta sama ziemia tego samego producenta a tu coś nie tak. Po wschodach następuje zatrzymanie wzrostu roślin, zasilanie biohumusem nie pomaga. Kolejne pikowania moje to mieszanka tej ziemi z moją kompostową. Zobaczę jak się będą zachowywać. Szkoda by było mojej pracy gdyby poszła na marne.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Edyta D, zeberka363

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 10:44 #527516

  • Edyta D
  • Edyta D's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 522
  • Otrzymane dziękuję: 767
W tym roku do siania nasion kupiłam torf odkwaszony firmy Aura. Nie wiem co mam o nim myśleć. Podzieliłam pojemnik na kilka części i w jednej z nich ziemia zaczęła pleśnieć. Wygodnie mi się podlewa strzykawką, także wiem, że wszędzie jest tak samo wilgotno.
Robiąc rozsadę z bobu, to w jednych doniczkach była ziemia dobra, a w innych spleśniała.

ziemia5.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, zeberka363

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 10:58 #527518

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Ja będąc profanką totalną, kupuję ziemię do siewu i pikowania, w zasadzie taką jaka się nawinie, i nigdy mi się jeszcze nic z siewkami nie stało, no chyba że koty narozrabiały, albo więc mam szczęście, albo fart nowicjusza, bo ogród mam dopiero od sześciu lat, choć starość w oczy pomału zagląda ;)
Ratujcie swoje sieweczki, może pomodoro pomoże.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 11:29 #527522

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Sprawdzałam korzonki siewek- są zdrowe. Nic mi nie pleśnieje. Coś jest z ziemią.Albo kompletnie jałowa- toby pomogło nawożenie, ale tu reakcja słaba. Może odczyn gleby nie taki.Jest to podłożę do wysiewu i pikowania Hollas. Zawsze ta sama, nigdy nie miałam kłopotów z nią. Zmieniony dostawca i coś tu nie gra. Może żle składowana była?.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 11:31 #527523

  • Agharta
  • Agharta's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 99
Hmmm ja stosuje torf wymieszany 50/50 z ziemią do siewu i pleśń wylazła mi na groszku... może taka mieszanka jest dla groszku za kwaśna. Chociaż nie wiem czy to ma coś ze sobą wspólnego :unsure:
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 13:21 #527544

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Rozalko. Masz datę na workach?
Jeżeli sprzedawca długo przechowywał ziemię, to jak mi tłumaczył Pomodoro, w podłożu tworzy się amoniak, który działa drażniąco na siewki. Też tak miałam. Nie rosły długo, potem padły. To były pomidorki. Dobrze, że tylko dwa.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 12 Mar 2017 10:32 przez otojolka.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 13:37 #527547

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Jolu,sprawdziłam. 2 worki z datą 17.01. 2017r , 4 z 16.01 2016r . To co teraz ? Ja otworzyłam ten z 2016r i z niego robiłam To te 2 będą się nadawały a te 4 to jak je zagospodarować?. Worek około 18zł , szkoda wyrzucić.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 18:33 #527634

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Wcisnęli Ci starą ziemię.
Niby termin ważności rok, ale różnie jest z przechowywaniem. Ja taką przekopałam pod domem na rabacie po trawniku. Do siewek się nie nadaje. Ja bym przesadziła, bo szkoda.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 07 Mar 2017 18:39 #527638

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Moje pomidorki Wenus i Pendulina orange.
siewki004.jpg


siewki005.jpg
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, zeberka363, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.811 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum