TEMAT: Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 08 Mar 2017 20:19 #527925

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
To czemu nie powiedziałeś, że chcesz więcej czekistów ?. Jeśli masz Red Pear ode mnie to na bank są wielkoowocowe.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 08 Mar 2017 20:24 #527931

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
No właśnie Pawełku - wystarczyło napisać, że chcesz więcej nasion ....zwyczajowo darczyńcy pakują po 5 nasionek w dilerkę, więc mogłeś zaznaczyć, że potrzebujesz dwie czy trzy porcje . Dosłać ;-)?

Jeśli Paweł otrzymał oryginalne Red Pear, to znaczy że pochodzą z Włoch. Tych koktajlowych nikomu nie wysyłałam, zważywszy na to, że pamiętałam, co mnie spotkało ;-)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 08 Mar 2017 20:43 #527940

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Aniu, dziękuje ale na ten rok wystarczy :)
Tak, oryginalne nasiona - tak jest napisane na nasionkach :)
I tak już mi pomogłaś :)
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 08 Mar 2017 20:53 #527943

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
Część mojej rozsady. Ta lepsza część :)
Papryka


IMG_1199.jpg
Ostatnio zmieniany: 08 Mar 2017 20:57 przez Lana.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, patrycja, Betula

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 08 Mar 2017 22:12 #527970

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2065
  • Otrzymane dziękuję: 11817
Ja dopiero wczoraj wysiałam papryki, pomidory i cebulę. Wcześnie j w końcu lutego wysiałam pietruszkę do skrzynki balkonowej i już ładnie powschodziła. W ubiegłym roku też siałam w domu a później pikowałam, troszkę chorowała po pikowaniu ale w maju już miałam co zrywać.
Pozdrawiam Ela
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Betula

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 09:12 #528030

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
20170309_090347-2.jpg


Moje pomidorki.
Trochę powyciągane, ale takie mam niestety warunki.
W zeszłym roku siałam ze dwa tygodnie później i były mniej wybujałe.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2017 12:06 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Betula

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 09:24 #528034

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5732
  • Otrzymane dziękuję: 13062
Ja paprykę ostrą i pomidory koktajlowe planuję wysiać 10 - 15 marca. Paprykę słodką i normalne pomidory do uprawy pod folią będę kupował od zaufanego hodowcy. :)
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 09:51 #528042

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Mamena wrote:
Trochę powyciągane, ale takie mam niestety warunki.
W zeszłym roku siałam ze dwa tygodnie później i były mniej wybujałe.

Skoro masz "takie warunki " nie wysiewaj nasion wprost do palety. Wysiej je oznaczonymi rzędami do kuwety i jak osiągną takie stadium jak te na zdjęciu dopiero przepikujesz je do palety pod same liścienie. Usprawni Ci to gospodarkę parapetami i ograniczy wybieganie rozsady.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): koniczynka, Edyta D, Mamma

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 10:45 #528053

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Pomodoro, dobry pomysł, za rok napewno wprowadzę w czyn.
W poniedziałek przesadzę je już do większych, pojedynczych doniczek po same liścienie.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 14:29 #528083

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Och nie wiem czy dobrze zrobiłam ponieważ posadziłam nasionka pomidorów do dużych kubków takich do piwa 0,40l :jeez: . Może trzeba je było posadzić do małych, a jak wzejdą i podrosną to dopiero przesadzić do tych dużych.
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 14:54 #528086

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Jeśli rozsada byłaby doświetlana, to nie musiałabyś tego robić. W warunkach parapetowych jednak, kilkakrotne pikowanie jest konieczne aby zapobiec wybiegnięciu zanim będą warunki do wystawienia rozsady na zewnątrz. Taka jest brutalna prawda. W takiej sytuacji wygodniej jest to kilkakrotne przesadzanie wykonywać w pojemniki o małej objętości, by nie zabierać cennego miejsca na parapetach.Do kubków dopiero przesadzamy przed wystawieniem rozsady na zewnątrz, albo balkon ,albo tunel.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Edyta D, Pestka

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 16:40 #528110

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Tak też pomyślałam że źle to zrobiłam .Mam tak posadzonych tylko kilka sztuk więc postaram się je doświetlać aby nie wybiegły.
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 19:53 #528151

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Pestka wrote:
Tak też pomyślałam że źle to zrobiłam .Mam tak posadzonych tylko kilka sztuk więc postaram się je doświetlać aby nie wybiegły.

Jak dobrze poszukasz postów z poprzednich lat to znajdziesz że krecik stary tak sadził i było ok.
Ale jeden warunek, nie sypał ziemi na ful. Pozwalał rosnąć roślinom w środku, kubka i dosypywał ziemi w miarę wzrostu.
Na moich zdjęciach widać to ale w mniejszych kubeczkach od wody.
Teraz je przesadzam do kubków 0,5 l po piwie.

Edit: Doczytałem że Ty posiałaś a krecik raczej pikował i pozwalał rosnąć w kubeczku.
Ja bym zrobił tak że jak pomidorki powschodzą i rozłożą liścienie, to każdego wzruszył czymś i po pikował do tych samych kubków ale niziutko przy samym dnie.
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2017 19:55 przez Pabblo_pl.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pestka

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 20:09 #528161

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43729
Pablo trochę prostuję Twój wpis.Otóż tak właśnie zrobiłem jak piszesz chyba jeden raz z siewkami papryki.Po dość mocnych uwagach Pomodoro i jego wskazówkach,zdecydowałem ,że jednak flancując rozsadę do kubka wypełniam podłoże w całości pozostawiając tylko tyle miejsca aby bez kłopotów można było je podlać. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pestka

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 20:23 #528166

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
W każdym razie, ja w tym roku zastosowałem tą metodę i nie żałuje.
Oczywiście trzeba z umiarem podlewać jak mamy mniej ziemi.
Ale są efekty i ładnie można kasować wybiegnięcia na bieżąco.
Oczywiście nikogo nie namawiam.
Eksperymentuje bo to rozsada z stycznia, więc mam czas na następny siew.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 09 Mar 2017 22:08 #528211

  • podjadek
  • podjadek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 4765
Pestka wrote:
Och nie wiem czy dobrze zrobiłam ponieważ posadziłam nasionka pomidorów do dużych kubków takich do piwa 0,40l :jeez: . Może trzeba je było posadzić do małych, a jak wzejdą i podrosną to dopiero przesadzić do tych dużych.
Możesz teraz poczekać jak posiane pomidory osiągną poziom liścia właściwego i przesadzić je z powrotem po same liscienie do tych samych kubków.
Nie wiem czy w połowie marca jest sens doświetlać rozsadę.
Piotr :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): patrycja, Pestka

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 10 Mar 2017 13:22 #528343

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Można powiedzieć, że dziś otwarłem sezon. Wysiane sałata i pietruszka naciowa , zakupione nawozy mineralne i zamówiony obornik.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, edek86, patrycja

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 10 Mar 2017 15:06 #528365

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Tesco Łódź Sterlux do wysiewu 10 l 4.99 zł z 17.02.2017 r.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, CHI


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.698 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum