Forum Ogrodnicze Oaza

Co do papryk jestem zadowolona ale pomidorki nie bardzo chca rosnac takie oto mikruski i jeszcze jeden arbuz tez nie powala

Arbuza wysialam z ciekawosci dostalam ziarenko BINGO od kolezanki ale teraz nie wiem jak i gdzie go wsadzic po Zosce, moj ogrod jest troche taki miejski kwiatki rabatki skalniaczki,pomidorki papryki beda rosly w donicach,skrzyniach a na arbuza nie mam pomyslu no ale jak rosnie to trzeba dac mu szanse moze jakies propozycje .

Kochani tak ogólnie to która w tym roku ziemia najmniej problemów stwarza?HolLas,Sterlux,czy Aura.Te mam pod nosem,bliziutko.
Skończyła mi się kupiona i muszę worek dokupić.A nie chciałabym już w ciemno kupować.

Ja mialam taka i roslinki sa zadowolone nic sie z nia ni dzialo dosypywalam tylko perlit

Galinko arbuz potrzebuje mniej powierzchni niż dynia, trzeba go posadzić koniecznie w najbardziej naświetlonym miejscu. Zależy jakie będą prognozy pogody, ale czasami warto po 15 maja jeszcze trochę odczekać (jeżeli ma być chłodno) i sadzić nawet na początku czerwca. Arbuzy jak mają za niską temperaturę to dość długo potem to odchorowują. Miałam 2 razy Bingo, ale u mnie coś mu nie pasowało - owoce pękały zanim zdążyły dojrzeć. Ale nie sugeruj się tym, bo to, że mnie się nie udały wcale nie znaczy, że u Ciebie dobrze rosły nie będą Powodzenia! No i w tym roku też mam wysiane 3 nasionka Bingo

Mysle ze jak mu dalam szanse to da rade tylko dalej nie wiem gdzie go wsadzic bo chyba nie na trawniku moze w skrzynce po jablkach i jakas drabinke kratke pozniej go podwiazywac czy cos?

Nie mam takiej u siebie Galinko

Ja na początek wsadziłam pomidory w ziemię g-cośtam kupioną na początku sezonu w Merlinie i nie polecam. Teraz przesadziłam je w Aurę i dopiero zaczynają odżywać, może w końcu ruszą. Aurę mogę Ci zdecydowanie polecić. W sterluxie sadziłam coś innego i też jest ok.

Ja za każdym razem jak zaczynam rozsadzać roślinki mam inny mix ziemi. U mnie to jakaś masakra sklepowa, najlepsza jak do tej pory była z Hollas ale jak raz mi się udało kupić 80 l tak teraz ze świecą szukać. Kupuje niestety co popadnie nie mam wyjścia. Ale jak do tej pory roślinki jakoś się trzymają, podlewam miksturą Miecia i tak to leci.

No tak co kraj to obyczaj ja jestem z polnocy (war-mazurskie) mam niedaleko super sklep ogrodniczy wybor jest duzy.

Galina wrote:
Skrzynka może być, o ile jest odpowiednio głęboka (nie może być taka płytka, około 20 cm). Ludzie uprawiają arbuzy w skrzynkach, kastrach budowlanych, beczkach. Arbuz może się z takiego pojemnika zwieszać np. na trawnik. Wtedy owoce, które wiszą w powietrzu trzeba podwiązywać.

Dzieki bardzo mam taka skrzynie w ktorej beda rosly pomidorki koktailowe do gory.Wymiary skrzyni wys.35cm.dl.1,40 bedzie stala w sloneczym miejscu pod domem i okapem takze mysle ze bedzie dobrze.Tylko czy pomidor sie polubi z arbuzem?

Ja mam podłoże verva i jestem zadowolony. Kupowana w castoramie.

Witam, po kilku dniach bez wpisu na forum
Moje pomidorki które się przebarwiały na fioletowo od spodu, podlane kilka dni temu kwaskiem cytrynowym są już w 100% zdrowe. Zobaczcie sami jak wyglądają, załączam 3 zdjęcia. A teraz mam pytanie, być może nie w tym dziale na forum ale zapytam.
Co jaki rozstaw sadzicie pomidory w swoich foliach ? Chciałbym prowadzić je na jeden główny pęd. Jak szerokie zostawiacie ścieżki do poruszania się pomiędzy pomidorami ? :> Pozdrawiam

Do tej pory miałam Substral do wysiewów, Sterlux ( przeterminowany o 4 lata!!! oraz świeżutki ) i Verve, generalnie z każdego byłam zadowolona.
W ub. roku do większych rozsad kupiłam Verve - podłoże warzywne, w którym roślinki rosły bardzo dobrze. Teraz powtórzyłam ten zakup i w opakowaniu więcej jest splątanych korzonków, patyczków i zbrylonego torfu niż uczciwej ziemi. Tak więc nie ma reguły co do jakości sprawdzonego wcześniej podłoża - trzeba liczyć na szczęście.

Sadzonki pomidorków, o których pisałam kilka postów wyżej, doszły do siebie po pikowaniu do bogatszego podłoża - widać wyraźnie, że nie potrzebują dokarmiania, ponieważ liście są cały czas w pozycji rozłożonej - stąd wnioskuję, że chwilowo jedzenia mają dosyć, czego nie można powiedzieć o świetle - dzisiaj cały dzień ponury.
Obserwując formę liści u nowych dla mnie odmian - piszę to jako amator - można też określić, które z nich będą delikatnej budowy ( generatywne ? ) - chyba, że ktoś z Was miał Serce Aszchabada i podpowie mi, jaki to typ pomidorka , bo u mnie to najdelikatniejsze rozsady.

Na tle wszystkich odmian prawdziwymi olbrzymami są Costoluto Fiorentino, Red Pear, Malachitowa Szkatułka, duże są także Szapka Monomakha i Indian Stripes ( choć ten z kolei jest długi i chudy, jak ja ).

Jedyna sadzonka Bawarii wypuszcza listki właściwe, "kozulki" przepikowane, nowe sałaty wysiane.

Galina wrote:
Nie uprawiałam arbuzów w pojemnikach, ale moim zdaniem ta skrzynka będzie za mała dla arbuza i pomidora. Arbuz ma rozległy system korzeniowy i duże wymagania pokarmowe. Jeśli miałabym sadzić arbuz do pojemnika to musiałby mieć min 50cm wysokości i 60cm szerokości i długości.

Ja w tunelu przygotowałam wiadra 25 litrowe. W nich będę sadzić melony.

Serce Aschabada wysłałam na straganik.Miałam w zeszłym roku w szklarni.Owoce nam smakowały,ale o samym krzaku niewiele mogę napisać.Wyrósł na wysokość 1m. Sadzonka była bardzo słaba,ale to dlatego że długo wschodził i miałam ją wyrzucić,ale ponieważ wykiełkowała tylko jedna sztuka to jakoś wcisnęłam ją obok winorośli. Prowadziłam go na żywioł,ale chyba trochę trzeba obrywać podobnie jak karłowe pomidory.W tym roku także posiałam,ale nie jest najsłabszy z tych co mam.Są gorsze.Tutaj jest opisany: pomidorowadolina.pl/?108,serdtse-ashabada, bo stamtąd go miałam.
Owoce po likwidacji krzaków najdłużej ze wszystkich leżały na szafie i nie gniły.