Forum Ogrodnicze Oaza

Dziękuję Mietku że czuwasz, zrobię jak zalecasz.

Wykonałem analizę gleby z tunelu foliowego. Oto wyniki:



Potas w cholere wysoki z tego co widzę a azot za niski, pH troche za wysokie. Co roku miałem problemy z zieloną pietką na pomidorach więc nawiozłem w ciemno siarczanem potasu w tamtym sezonie. I oto efekty. Prosiłbym pomodoro o jakieś zalecenia w tej sytuacji. Z góry dziękuje.

Nie mam najważniejszej bodaj informacji czy folia jest ściągana na zimę.

Folia nie jest ściągana na zimę. Poza tym był dany kompost przedwegetacyjnie w tamtym roku i wapniak kornicki na jesieni. Żadnych innych nawozów sztucznych nie dawałem.

Popatrz się na tą tabelę, a będziesz wiedział czego się możesz spodziewać.




Żadnych nawozów do gleby. Dobrze by było rozsiać i przykopać każdą ilość torfu odkwaszonego nawet do 200 l na m2. Ale torf bez nawozu. Mnie się zdarzyło raz zakupić torf odkwaszony, ale jak się potem okazało z nawozem w sobie. Nie przypuszczałem nawet, że producent będzie taki uprzejmy .
Musisz się przygotować na regularny oprysk pomidorów saletrą wapniową i siarczanem magnezu + mikroelementy. Na zmianę co 7 dni. Po 2 sezonach trzeba będzie powtórzyć analizę by ocenić ile rośliny przejadły z tych nadmiarów. Jeśli nie zdobędziesz torfu odkwaszonego to na jesień rozsypiesz torf nieodkwaszony, a na niego odpowiednią ilość kredy nawozowej zależną od ilości torfu, przyjmując 6 kg kredy na 1 m3 torfu.

jeszce jedno pytanie, te opryski zacząć od razu po posadzeniu czy dopiero w momencie zawiązywania owoców?

Jeśli zauważysz po posadzeniu, że rosliny ruszyły ze wzrostem.

Tu, w ubiegłym sezonie, rosły ogórki. Na wcześniej przygotowanych redlinach rozpocząłem dziś nasadzenia i siew. Pod kloszami z butli PET świeżo posadzona rozsada truskawek, obok redlina z obornikiem pod pomidory, następna cebula i znów redlina z obornikiem pod pomidory. Rozstaw rzędów pomidorów 140 cm, a w rzędzie 70 cm, Bardzo dobra wentylacja krzaków




Rycie i przykopywanie obornika oraz wyredlanie gleby jeszcze potrwa. Jeszcze redliny pod ogórki, sałatę, szparagówkę i selery muszę przygotować

Zapomniałem dodać, że rozsada truskawek przed wsadzeniem moczona w PW + polopiryna

Mietku a co sądzisz o tym żeby przed wysadzeniem namoczyć dymkę w takim roztworze? A i w jakich proporcjach ta mikstura?

Czemu nie ?. 10 ml/l PW + 150 mg /l polopiryna / połowa tabletki a 300 mg/

Ja sadziłam w jesieni truskawkę i moczyłam w PW 7ml/l dosyć gęstego budyniu. W lecie zobaczę czy uchroniło to od werticyliozy. Mogło być za słabe.

Truskawki spryskuję zazwyczaj PW, podobnie poziomki, ale w dawce 5ml/l.

U mnie, jak zwykle, artystyczny nieład - w głównej grzędzie gleba została przekopana z ziemią liściową ( której produkcję rozpoczęłam jesienią ub. roku ), w sumie po to, aby polepszyć strukturę moich piasków, a w przyszły weekend całość dostanie zestaw nawozowy z myślą o sadzeniu pomidorków : siarczan potasu i mocznik.

W skrzyni zamieszkają ogórki - one z kolei dostaną pod nogi rozcieńczony, koński obornik.

Chciałem w tym roku zastosować pod pomidory nawożenie rzędowe obornikiem końskim, ale po wynikach analizy gleby nie ma to chyba sensu. Mam jedynie niedobór azotu więc, biorąc pod uwagę ph, zastosuję siarczan amonu. Nie jestem tylko pewny w jakiej dawce. Czy 0,4 kg/10 m2 na start wystarczy ? Plus nawożenie pogłówne potem.
Wyniki:
ph - 7,7
K - 312
Ca - 1620
Mg - 177
P - 188
N-NO3 - 12
zasolenie - 0,3
Folia ściągana na zimę.

Ta ilość siarczanu amonu podniesie azot raptem o 40 mg/l. To jest dobre dla rzodkiewki, ale nie pomidorów. Radzę dać 0,5 kg/10 m2 saletry amonowej

Dziękuję za poradę. Nawożenie pogłówne także saletrą amonową?

To będzie zależeć od wyglądu pomidorów. Zbyt duże dawki azotu mogą stymulować wzrost wegetatywny i zamiast owoców będzie masa liści.

Czyli czekam na rozwój sytuacji.