Forum Ogrodnicze Oaza

Z glebą u mnie jest trochę nietypowo. Ogólnie na wierzchu jest warstwa szaro-brązowa (od 25-45cm) a potem czysta żółciutka glina. Poziom wody gruntowej ok. 70-120cm (podsiąka i stabilizuje się na tej głębokości).

Dla zobrazowania:

No to raczej ciężka. Nie wiem czy nie byłoby wskazane po przykopaniu obornika wyredlić rzędy.

Może na zdjęciu tego nie widać (w tle jest już zasypany rowek z obornikiem.
Po przeczytaniu Twoich rad pomodoro wcielam je w życie, nad obornikiem usypałem mały wał ziemny.
W planach mam jeszcze posiać peluszkę na grządkach pomidorów dlatego nie robiłem jeszcze redlin.
Wierzchnia warstwa daje się ładnie uprawić a w lato jak podlewałem to 2-3 dni był ślad po wodzie. Zobaczę jak udadzą mi się w tym roku uprawy bo w 2019 głównie walczyłem z zielskiem oraz drutowcami i innymi robalami.

Na drutowce stare poradniki ogrodnicze zalecają ekologiczną metodę pułapek ziemniaczanych. W przypadku pomidorów drutowce niszczą krzaki wgryzając się w podstawę łodygi w części znajdującej się w ziemi. Proponuję w trakcie sadzenia rozsady umieścić na dnie dołka po połówce ziemniaka ,ale musi być to tylna część bulwy nie posiadająca kiełków.

Z drutowcami był problem bo potrafiło być nawet 7szt/m2. W ubiegłym roku więc zamiast warzyw zastosowałem chemie i jak jesienią przekopałem 600m2 to trafiłem w sumie na 6szt.
Będe też siał jak najwięcej poplonu fitosanitarnego.

Dzisiaj dostałam wyniki analizy mojej gleby, pobranej z grządki pod gołym niebem. Jest to jedyna grządka, na której nie wysiałam żyta na poplon. W ubiegłym sezonie rósł na niej czosnek, buraki liściowe i korzeniowe, cebulka na dymkę. Po czosnku posadziłam kapustę pekińską. Plony były nawet ładne, ale już nie takie jak w latach poprzednich. Grządka jesienią nie była przekopana. W tym roku będę na niej uprawiała pomidory. Dołki pod nie zaprawię obornikiem granulowanym, wcześniej odpowiednio przygotowanym. Ziemia gliniasta.




Dysponuję następującymi nawozami: YARA YaraMila Complex 12-11-18, YARA Kristalon zielony 18-18-18, YARA Kristalon czerwony 12-12-36, siarczan potasu, saletra amonowa i gips budowlany. Jeżeli będzie coś innego potrzebne, to oczywiście dokupię.
Mieczysławie, czy możesz mi doradzić co mam poczynić? Bardzo ładnie proszę

Oto wymagania pomidora w uprawie gruntowej:

www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&s...NqIshxCC_d13i_7MwFPb

Istnieje jednak rozbieżność co do zawartości makroskładników między PIORiN, a Instytutem Warzywnictwa w Skierniewicach [ patrz tabela nr 4 strona 38 ] :

www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&s...RKAxbR_LiiLxthVmZC8i

Ta rozbieżność tyczy zawartości wapnia. Ponieważ wcześniej , inne fachowe źródła podawały jako liczby graniczne zawartość wapnia jaka widnieje w opracowaniu Instytutu, tego się trzymajmy.

Przeliczę nawozy i jutro Ci podam.

Panie Mietku,
ja również zwracam się z prośbą o pomoc w ustaleniu nawożenia warzywnika.
Działkę mam od lipca 2018 r. i jest to moja pierwsza styczność z jakąkolwiek uprawą.Kiedy ją kupiłam część warzywna od 3 lat była wyłożona czarną agrotkaniną, a na niej ułożona była "kompozycja" ze żwiru i kolorowej kory. Zostało to wszystko usunięte. Jesienią całość została nawieziona dolomitem i przekopana.

Wiosną 2019 na grządki został wyłożony kompost. Z upraw bardzo dobrze wypadła fasolka tyczna i groszek, średnio ogórki i cukinia, korzeniowe to porażka. Miałam też w gruncie klika krzaków pomidorów, ale dużo lepiej udały się te pod folią. Po likwidacji upraw została wysiana facelia, w listopadzie była przekopana.

W tym tygodniu zrobiłam analizę gleby. Dotyczy ona warzywnika pod chmurką, około 25 m2.
Gleba jest lekka, piaszczysta, na około 40 cm zaczyna się żółty piasek. Dodatkowo działka jest na terenie pochyłym. Wg Systemu Informacji Przestrzennej jest to gleba brunatna kwaśna, VI klasy.

Z nawozów mam jedynie Yara Mila Complex, mam też dostęp do obornika końskiego. Oczywiście wszystko co potrzebne mogę dokupić.

I na części jednej z grządek po przekopaniu facelii zdążyłam wysadzić w listopadzie 110 ząbków Harnasia, da się to jakoś ogarnąć?

Dolomit był dany chyba na oko i dlatego odczyn jest wysoki. Jest b. duży niedobór potasu i azotu. Będzie potrzebny siarczan potasu, saletra amonowa i saletra potasowa. Jak przeliczę nawozy, to się odezwę.

JaNina

Trzeba rozsypać 0,8 kg/10 m2 YaraMila Complex i przekopać. To podniesie azot o prawie 50 mg/l; fosfor w czystym składniku o 20 mg/l ; potas o 60 mg/l. Tuż przed planowanym zaprawianiem dołków trzeba rozsypać 0,5 kg/10 m2 saletry wapniowej i zagrabić. Podniesie to azot o 40 mg/l czyli w sumie 90 mg/l i to jest wymagane minimum. Przy okazji podniesie się wapń o 50 mg/l. W sezonie trzeba zasilać pomidory gdzieś od końca czerwca roztworem saletry potasowej wraz z saletrą wapniową 1g + 1 g na litr powiedzmy co 2 tygodnie a w okresie dojrzewania pomidorów nawet co tydzień. Jeżeli robisz w ogrodzie swój kompost, to przesypuj go gipsem budowlanym. W sezonie 2021 wiosną podobne nawożenie z tym, że Yara Mila Complx w mniejszej dawce 0,5 kg/10 m2. Wiosną 2022 ponownie analiza.

PS. Przed aplikacją nawozów należy zmierzyć powierzchnię, a nawozy odważać.

Mietku, Bardzo serdecznie Ci dziękuję . Wszystkie zalecenia skrupulatnie wykonam .

Może ktoś mi pomoże podjąć decyzję odnośnie obornika.

Jak do tej pory kupowałam obornik granulowany i byłam zadowolona, ale w tym roku mam dostęp do kurzeńca.

Zastanawiam się nad tym kurzeńcem, bo nigdy nie stosowałam obornika, ale słyszałam, że kurzeniec może popalić korzenie, a tego bym nie chciała.

Z góry dziękuję, za wszystkie sugestie.

W jaki sposób chcesz nawozić tym kurzeńcem ?. Czy wiesz, że niektóre warzywa nie lubią świeżego obornika ?.

Kroab

Trzeba uzupełnić b. duży niedobór azotu i potasu. W tym celu należy rozsypać 0,3 kg/10 m2 siarczanu potasu + 0,3 kg/10 m2 saletry amonowej i przekopać. Nie zagrabiać. Na 1-2 tygodni przed planowanym siewem lub sadzeniem rozsypać 0,4 kg/10 m2 saletry potasowej i zagrabić. W sezonie rośliny zasilać roztworem saletry potasowej i saletry amonowej odpowiednio w ilościach 10 g + 5 g na 10 litrów wody co 10-14 dni.

Dziękuję bardzo, wszystko zrobię zgodnie z zaleceniami.

Rzeczywiście, dolomit sypałam tak, jak pokazał sąsiad, nie miałam żadnego doświadczenia i tak wyszło.

Czy grządkę z czosnkiem powinnam również zasilać roztworem saletry potasowej i saletry amonowej odpowiednio w ilościach 10 g + 5 g na 10 litrów wody co 10-14 dni? Oczywiście pomijając etap przekopania.

Czosnek zasila się dwukrotnie do końca maja. Zaczekaj aż temperatura gleby podniesie się wyraźnie ponad minimum wegetacyjne , tj w drugiej połowie marca i zasil roztworem saletry potasowej + saletry amonowej 10 + 10 g na 10 litrów wody. Drugie zasilenie w kwietniu też po połowie miesiąca.

Przypominam o konieczności zmierzenia powierzchni gleby i odważenia nawozów przed aplikacją.

Wszystko jasne. Dlaczego wcześniej tu nie trafiłam

Oczywiście wszystko dokładnie zmierzę i odważę.

Pozwolę sobie jeszcze nieśmiało zapytać o uprawę pod folią. W zeszłym sezonie postawiliśmy nową konstrukcję, ale poprzedzającej jesieni ten nieszczęsny dolomit też był tam sypany. Pomidory rosły we wiaderkach bez dna, do dołków na głębokość około 30 cm sypałam kompost zmieszany z ziemią uniwersalną, w sezonie ze 3 razy dokarmiłam Magiczną Siłą. Wiaderka były z powodu spadku terenu, na 4 m długości jest spadek około 13 cm i cała woda spływa do jednego końca. Pomidory nie chorowały i plonowały do października. Z 26 krzaków zebrałam około 60 kg.

W listopadzie został tam przekopany obornik koński w ilości 125 kg na 12 m2 w celu poprawy struktury mojego piachu. Przez zimę systematycznie podlewane było deszczówką, około 500 litrów.

Czy powinnam teraz wykonać analizę gleby pod folią czy należałoby odczekać np. do jesieni ze względu na ten obornik?

Tak wyglądał ten mój piach, ciężko to nawet podlewać.