Forum Ogrodnicze Oaza

Teraz ja, teraz ja...
Otrzymałam wyniki analizy gleby i bardzo proszę o zalecenia nawozowe.



Pokażę jeszcze analizę z ubiegłego roku ze szklarni,dla porównania,jak zmieniają się wartości bez jakiegokolwiek nawożenia. Rosły tam tylko pomidory.



Pomodoro.., nie wiem za bardzo, co się stało z azotem? Czy on tak szybko opada?

Skąd ta analiza?. Z otwartego gruntu czy spod osłony ?

Ta dolna jest z ubiegłego roku ze szklarni

A górna ?. Czy to ta sama szklarnia ?. Czy to szklarnia ze stałą konstrukcją, czy tunel foliowy?. A jeśli tunel, to czy folia zdejmowana na zimę ?

Tam są dwa wyniki. 1. ze szklarni i 2. z gruntu
Szklarnia z poliwęglanu, Stała, dach nie zdejmowany. Ta sama.

Edytowałem wyżej post. Odpowiedz mi na pytania.

Dopisałam

halgla wrote:
Jeśli piszesz, że pomidory w szklarni nie były niczym nawożone to azot zjadły rośliny.

Gleba w szklarni w tej chwili nie wymaga nawożenia przed wysadzeniem pomidorów . Dopiero po rozpoczęciu wzrostu trzeba zacząć zasilać rośliny najpierw roztworem saletra potasowa + mocznik w odpowiedniej proporcji, a po zawiązaniu I gron samą saletrą potasową.
W otwartym gruncie tylko 0,4 kg siarczanu potasu na 10 m2. Rozsypać , lekko przekopać lub przelecieć kultywatorem a w ostateczności dobrze zagrabić.

Dzięki śliczne pomodoro
Pogoda na razie dopisuje, więc mogę zacząć "pracę" na działce, bo do tej pory bałam się ruszać ziemi nie wiedząc co w niej siedzi

Oj, przepraszam. Wkradł się błąd. Nie siarczan potasu a siarczan amonu. 0.4 kg/10 m2 siarczanu amonu

Pomodoro, gdybym nie mogła kupić siarczanu amonu ,to czy mogła bym zastąpić go saletrą amonową? Byłam w dwóch ogrodniczych i nie ma .Został mi jeszcze jeden ogrodniczy i ewentualnie Castorama....Mam jeszcze pytanie co do czosnku...jego też podsypać tym nawozem?
Asia

Kupiłam Fruktus ogrodnik- mieli , torf i siarczan potasu- dopijam kawę i do roboty .
Nie dopytałam jeszcze- czy dawać coś w dołki pomidorom i paprykom?

Teraz tak się zastanawiam ,czy jak rozsypię nawóz (siarczan amonu np) to czy będę mogła zaraz posiać nowalijki rzodkiewkę ,sałatę

Pelasia

W ostateczności możesz dać saletrę amonową w ilości 0,3 kg/10m2. Rozsypać i zagrabić. Ze siewem odczekaj z tydzień. Masz dość wysokie pH i w pierwszym momencie istnieje ryzyko wydzielania się amoniaku, który zniszczyłby Ci kiełkujące rośliny.

Marta

W dołki możesz dać tylko rozsadę i wodę

Pelasia

Czosnek potrzebuje azotu, którego u Ciebie jest zbyt mało. Ponieważ czosnek sadzi się stosunkowo głęboko i nie będzie on czekał na papu aż się nawóz azotowy rozpuści w glebie a deszcz go wmyje w strefę korzeni podlej go roztworem saletry amonowej 5 dkg na 10 l wody. W takim układzie na grządkę z czosnkiem już nie rozsypuj nawozu.

Dzięki za odpowiedź. Nie pomyślała bym ,żeby tak postąpić z czosnkiem. Jak zwykle pomocny i niezastąpiony Pomodoro

Panie Bardzo miłe z Koszalina przesłały dzisiaj:



Próbka z folii nie ściąganej na zimę.
Zeszłego roku nawożone siarczanem amonu, potasu i saletrą amonową. Nic poza tym. Pogłównie też nic niestety.
Wyniki 2015 były takie:
pH 7,26
Zasolenie 0,14
N 5,19
P 121
K 76,7
Ca 1283
Mg 160
Cl 10,3
pomodoro bardzo proszę zerknij

No i fajnie

pH spadło, zasolenie co prawda wzrosło ale jest w normie. Wzrosło, ponieważ dużo więcej jest pozostałości azotu azotanowego. Więcej też pozostało potasu. Idzie ku dobremu Można pomyśleć o oborniku, jeśli masz .
Póki co rozsyp 0,4 kg siarczanu potasowego na 10 m2 i przekop delikatnie. Azotu na moment wysadzenia rozsady wystarczy . Jeśli nie masz obornika to trzeba będzie pomyśleć o dokarmianiu pomidorów . Tak czy owak przynajmniej saletrę potasową musisz mieć i o mikroelementach też trzeba pomyśleć.