TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 21:57 #538648

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 799
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Ja się dziś "lekko" zdziwiłam jak przejrzałam nocną historię temperatur w szklarni:

Screenshot_2017-05-01-21-47-27.png


Za to w ciągu dnia było cudownie, ok. 15 stopni, słoneczko praktycznie non stop. W końcu ruszyły mi rodzynki brazylijskie z wymiany, bo wcześniej były mikrusami, ale trochę promieni i nadganiają :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, rys20, CHI, Zarta, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 21:58 #538649

  • rys20
  • rys20's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 136
  • Otrzymane dziękuję: 370
rano znowu szron na trawie w ogrodzie... biało....
Termometr pokazał 0 stopni koło domu, ale pewnie było trochę poniżej 0. W foliaku już definitywnie padły, mimo ogrzewania, wszystkie rozsady arbuza i ogórka kiwano. A były dobrze zahartowane. Ogórka za bardzo nie żałuję ale na szczęście miałem jeszcze nasiona i kilka dni temu dla asekuracji wysadziłem 3 nasiona arbuza do mnożarki. Dzisiaj już wykiełkowały przy temperaturze 30 stopni.
Kurna a Dolny Śląsk ponoć jest najcieplejszym regionem w Polsce..... :happy4:
Miejmy nadzieję, ze to już ostatnia noc z ujemnymi temperaturami w tym roku. Zakładam, że jak w tamtym roku, nie będzie u nas już zimnych ogrodników.... W każdym razie przyjmuję to za pewnik i wysadzę stopniowo ciepłolubne rozsady. Co prawda na razie pod zrobione ad hoc tuneliki foliowe... mimo że są kłopotliwe, bo trzeba je otwierać gdy słonecznie...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 08:32 #538678

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3923
  • Otrzymane dziękuję: 20935
U mnie 7...
Wiecie irytują mnie (co by nie pisać inaczej :mad2: ) takie "ynteligentne" uwagi...
Kto dał komuś prawo do oceniania, krytykowania czyjegoś sposobu życia? No i jeszcze "dobre rady". Bo on wie lepiej...

Mam wrażenie, ze to taka nasza "narodowa przypadłość"...

Obserwuje to od lat... Niektórzy "ćwiczą to na mnie"... Jak mam dobry humor odpuszczam... Jak nie - to dyskutuje :devil1:

Przykładowy temat: samochody... Mam 4... I to stare... Po co ci tyle złomu? Kup jeden dobry nowy. Pytam JAKI? Padają propozycje,które po kolei zbijam... Żaden nowy samochód nie wytrzyma mojej drogi powiatowej nawet w lecie (ostatnie resztki poniemieckiego asfaltu zwinął Rajd Karkonoski z 6 lat temu, od 2015 "leśne" ciągniki i ciężarówki wyciągają kornikowego świerka).

Co do mody na siłownię i fitness... Czy nie lepszą siłownią i fitnesem jest właśnie działka, praca z roślinami? Jak jak mnie ludzie "zjeżą" uspokajam grzebiąc w ziemi... No i w przerwach w pracy idę "pogadać" z drzewami...


Miało padać - nie podlałam roślin i teraz czekam na deszcz... Mam zaległości w ogrodzie, ale pracuję...
jeszcze 2 tygodnie szaleństwa i będę mieć czas na ogród...
Ostatnio zmieniany: 02 Maj 2017 08:33 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, zanetatacz, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 09:12 #538688

  • Zarta
  • Zarta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 177
  • Otrzymane dziękuję: 450
Ty czekasz na deszcz, a ja czekam aż mi na polu woda opadnie, no to czekamy :drink1:
To w ramach relaksu przedstawię Wam moją lokatorkę, która w końcu łaskawie dała się sfotografować :)

image-22.jpg
Ostatnio zmieniany: 02 Maj 2017 09:12 przez Zarta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Zbyszko46, zanetatacz, rozalia, patrycja, Marianna, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 10:49 #538702

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1782
  • Otrzymane dziękuję: 7579
+ 13 stopni, ale znów przerażliwie zimny wiatr, gdy wynosiłam fasolkę do podkiełkowania w szklarni myślałam,że mnie przewróci :) ,na porzeczce czerwonej na liściach objawy kwieciaka malinowca, oberwałam zaatakowane listki. Oprysków nie zrobię , bo wiatr. Magnolia Elizabeth nie zakwitnie- zmarzła, orzech włoski też i winnorośl żółta. Porzeczki obficie kwitną ale też ni z nich , bo suche opadają.Cukinia mi wzeszła w doniczkach, rączki swędziały i się pospieszyłam.Dzisiaj odpoczywam ale znając siebie znów w ogrodzie coś wsadzę, przesadzę....A teraz :drink1: :drink1:
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, zanetatacz, CHI, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 11:13 #538705

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Co do pracy w ogrodzie i codziennego obcowania z naturą........
Moja babcia ma 85 lat, całe życie pracuje ciężko w polu i ogrodzie. Kiedyś trzeba było z motyką plewić 5 ha buraków. Były zwierzęta i 22 ule.
Teraz nadal jest sprawna. Nie bierze leków na stałe. W tamtym roku przeszła siebie samą. Wykopała sama 5 arów ziemniaków i zwiozła z pola wózkiem do domu.

Tego wszystkim pasjonatom ogrodu i zdrowego stylu życia, życzę.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 11:33 #538710

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6880
  • Otrzymane dziękuję: 41579
O 4 rano było 10,1*C.Teraz termometr wskazuje 12,1.Słoneczko tylko chwilę się pokazało.Aktualnie zachmurzyło się spadło kilka kropel deszczu.Jest chłodno,ale nie zimno,powiewa lekki wiaterek.Może uda się trochę poplewić. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, rozalia, CHI, patrycja, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 11:41 #538715

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15358
  • Otrzymane dziękuję: 50633
Wątpię. Zbliża się do Ciebie deszcz

www.radareu.cz/?lng=pl&core=cz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 14:20 #538741

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6880
  • Otrzymane dziękuję: 41579
Zgadza się Mieciu,zdążyłem tylko posadzić pora i selera.Jest mżawka i niestety za mokro. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, CHI, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 17:23 #538762

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Leje...znowu leje....
Na jutro głoszą poprawę-to dobrze,bo grill w planach ;)
Zarta takiego rudego gościa to bym gnała jak najdalej od domu!
Ile on już mi kur wyniósł :screem:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 19:12 #538791

  • dordar
  • dordar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 513
  • Otrzymane dziękuję: 916
+13,5 i pada :(
Pozdrawiam
Dorota
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 19:26 #538795

  • Zarta
  • Zarta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 177
  • Otrzymane dziękuję: 450
Agnieszko, nie mam kur, a nawet jak bym miała to nie miałabym sumienia jej przepędzić :). Mieszka z nami co najmniej już 5 lat, wyprowadziła kilka ładnych sztuk młodych i nawet w tym roku przedstawiła nam narzeczonego :)). Skubany na dwóch łapach przed nią łaził :).
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Daro65, Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 20:18 #538801

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
Zarta- szacunek za podejście do sprawy. Oczywiście hodowcy kur mają swoje uzasadnione uprzedzenia do lisków (mój sąsiad miedzy innymi) ale to nie uzasadnia totalnej eksterminacji. Rudzielce są bardzo trudne do obserwacji, wiem bo spędziłem sporo czasu w czatowniach fotograficznych.

Pozdrawiam
Darek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, zanetatacz, Zoja, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 20:36 #538803

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
u mnie po południu jak zaczęło wiać lodem tak do tej pory nie przestaje
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 20:48 #538807

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 799
  • Otrzymane dziękuję: 2061
U mnie 12.7, rozsady zostaną prawdopodobnie na noc w szklarni. Tylko się jeszcze zastanawiam, czy pepino nie przynieść do domu, bo słabo na razie jest zahartowane, a mam tylko jedną ładną sadzonkę, trzy pozostałe wyglądają tragicznie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): iwcia55, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 02 Maj 2017 22:50 #538849

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20230
  • Otrzymane dziękuję: 64467
Zarta, Daro - dziękuję Wam ... wiecie, za co :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 03 Maj 2017 10:20 #538893

  • Armasza
  • Armasza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1646
  • Otrzymane dziękuję: 3541
Miało być 18 stopni i lać. Owszem pada, ale stopni tylko 8. Brrr.
Pozdrawiam cieplutko
Hanka
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 03 Maj 2017 10:56 #538897

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
15 stopni i pełne zachmurzenie, pomidorki wietrzą się na balkonie
Pozdrawiam, Michał
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.632 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum