TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 13:10 #538335

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Zwariuje, na dworze zrobiło się znowu ciemno ponuro i zimno, doszedł zimny wiatr. Pomidory z powrotem do domu :jeez:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 13:15 #538337

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
No i masz aerobic za frico :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mk1a, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 17:20 #538366

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
dokładnie Mieciu ;)
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 08:01 #538448

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Rano o 5,30 temperatura wynosiła 7,1*C.Aktualnie jest 13,4.Pełne słoneczko,ale wzmaga się wiaterek.Dziś zapowiada się pracowity dzień. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 08:28 #538451

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
+ 10, słoneczko i silny wiatr. Mnie też czeka praca z wysadzaniem pomidorów w szklarni :drink1:
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 08:50 #538456

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
+ 12 i silny wiatr, jak się nie uspokoi to nie da rady wynieść rozsad bo je połamie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 08:57 #538457

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5736
  • Otrzymane dziękuję: 13064
Temperatura 9*C, na razie pochmurno, wieje słaby wiatr.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kurjan, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 11:21 #538480

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
+15 wieje, ale i tak chorowite pomidorki poszły na balkon niech złapią trochę słońca może im się polepszy. U mnie tez dziś pracowity dzień. Zamierzam wysiać kwiaty a trochę tego jest. A i dziabanie truskawek :(
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 11:58 #538486

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Drugi dzień słońca i 12*C jednak wieje bardzo silny wiatr. Oglądam prognozy na 2 tygodnie i średnio to wszystko wygląda, temperatury raczej niskie :lev:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 14:55 #538514

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
A u mnie całkiem przyjemnie, zwłaszcza z perspektywy ostatnich tygodni. Słoneczko, 14C i słaby wiaterek. Wracam do pracy w ogrodzie.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 17:54 #538534

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Godzina 17-40 a tu + 16* na termometrze, wiatr ucichł. zachmurzenie. Pomidory w szklarni wysadzone i dodatkowo okryte włókniną. Pozostałe do gruntu hartowane. Cały dzień poświęcony na prace pielęgnacyjne w ogrodzie. I naszła mnie taka refleksja, wszyscy moi znajomi, rodzina , przyjaciele poświęcają ten wolny czas dla siebie: idą na basen, do klubu fitness , masaże, i.t.p, a ja w ogrodzie z którego darów najmniej korzystam , ale cieszy mnie że mogę obdarowywać bliskich. Ale może czas zadbać o siebie?..
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, zanetatacz, CHI, Zarta, zeberka363, Pestka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 18:53 #538560

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Rozalko, a zauważyłaś może, że te wszystkie "dobrodziejstwa", które wymieniłaś to po prostu moda ? Jest "cool" bywać na siłowni, koniecznie trzeba pokazać się na sali fitness, w dobrym tonie jest korzystanie z usług masażysty, a już regularne wizyty u fryzjera, kosmetyczki, na solarium, etc, są na porządku dziennym .... Moim zdaniem współczesne trendy życia wymuszają na nas taką a nie inną aktywność, bo "nie wypada" unikać takich miejsc, w których spotyka się większość znajomych... tylko czy naprawdę są szczęśliwsi :think: To radość na krótką metę - do następnego wypadu, kolejnej wizyty ... dzięki Bogu jest mnóstwo form spędzania wolnego czasu i dostarczania sobie pozytywnej, dobrej energii :) , a ja wierzę, że bezpośredni kontakt z przyrodą/naturą działa cuda - zarówno dla psychiki, jak i ciała.

Dzisiaj w Poznaniu temperatura 12-14 stopni, słońce na przemian z chmurami, silny wiatr.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, zanetatacz, rozalia, iwcia55, CHI, Zarta, Marianna, zeberka363, Pestka, Agharta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 20:24 #538613

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
No udało mi się wreszcie zasiać warzywa :dance: . Nie padało, co prawda trochę wiało ale dałam radę.Od jutra zapowiadają znowu u nas deszcz więc dzisiaj to był ten czas zwłaszcza że i słonko pokazywało się co jakiś czas na chwilę. Ogólnie całkiem przyjemna pogoda. No i ten czas spędzony na działce bezcenny.Wszystko zaczyna kwitnąć.Aż miło patrzeć .
Rozalio żaden basen ,fitness czy też masaż nie daje tyle radości i przyjemności co ,,grzebanie ''w ziemi i i nic tak nie cieszy jak widok kwiatów i i tych wszystkich wspaniałych darów przyrody które mamy wokół.
Ja na działce odpoczywam i mimo, że tak jak dzisiaj, boli to i owo to satysfakcja i radość z wykonanych prac rekompensuje wszystko.
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, zanetatacz, rozalia, iwcia55, CHI, Zarta, zeberka363, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 20:32 #538616

  • zanetatacz
  • zanetatacz's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 204
  • Otrzymane dziękuję: 202
Rozalio ja dziś miałam podobne zdarzenie,wyszłam na chwilę na działkę i zjawiła się moja ciocia -popatrzyła na mój ogród i na ogród sąsiadki i mówi tak " mogłaś zrobić jak ona (sąsiadka ma tylko trawę ,ładnie skoszoną),no ,ale robota lubi głupich " i tak w sumie się zezłościłam bo o co jej chodziło? ,mam ogród taki jaki mi się podoba -fakt trzeba się narobić ,żeby go utrzymać ale tak lubię i jestem szczęśliwa a żeby mieć ładny trawnik to też trzeba go pilnować ,więc nie wiem o co kobiecie chodziło........
Żaneta
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, CHI, patrycja, Zarta, Pestka, Agharta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 20:42 #538619

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Ja nigdzie psychicznie tak nie odpoczywam jak na działce, faktycznie plecy palą żywym ogniem, kolana nie dają rady się wyprostować ale jak tu nie kochać ogrodu. Każdy może mieć trawnik, las czy co mu się tam podoba ale ja uwielbiam swój kawałek poletka. Dziś jak siałam kwiaty, z pół godziny obserwowałam trzmiele na porzeczce piękny widok.
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Zbyszko46, zanetatacz, CHI, patrycja, Zarta, zeberka363, Pestka

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 20:54 #538622

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Do tego wszystkiego wieczorkiem po :drink1: a jak mało to poprawka :drink1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zbyszko46, zanetatacz, rozalia, Florka, CHI, patrycja, Zarta, zeberka363, Pestka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 21:33 #538636

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Rozalko! W ogrodzie masz fitness i solarium za darmo. Do tego śpiew ptaków, brzęczenie pszczół i trzmieli dają prawdziwy chillout.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, rozalia, CHI, Zarta, zeberka363, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 01 Maj 2017 21:52 #538645

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
U nas była dziś ładna pogoda.
Wiejski ogród wzbogacił się o marchewkę, buraczki, rzodkiewki, kolejne rzędy pietruszki, pasterka i część fasoli. Przy domu posiałam patisony. Pracowity dzień fitness. Później w szklarni posadziłam pomidory.
:happy4:
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2017 21:53 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Zarta, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.610 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum