TEMAT: RYNEK Z WARZYWAMI

RYNEK Z WARZYWAMI 07 Gru 2017 21:01 #577930

  • Dino_saur
  • Dino_saur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 523
  • Otrzymane dziękuję: 1087
Adasiowa wrote:
Zbyszku, podpowiedz poproszę, jak przechowywać takie bulwki ?

Zimna, chłodna piwnica. Jedynie tak, aczkolwiek ja mam zimną, chłodną piwnicę - a one i tak budzą się do życia.
Wariant drugi - póki ziemia nie zmarznięta - zakopać i na wiosnę cieszyć się wschodami.
Wariant trzeci - nie próbowałem, ale być może trzymanie przez zimę w pomieszczeniu o temperaturze minus kilka (ale nie za wiele kilka) się sprawdzi.

Ja topinambur wprowadziłem do uprawy kilkanaście lat temu, m.innymi jako pasze dla kóz. Procedura była prosta, posadziłem bulwy, jesienią zebrałem plony, a to co zostało w ziemi to było nasadzeniem na wiosnę przyszłego roku. Topinambur odbija dosłownie z każdego najmniejszego nawet kawałka kłącza.
Dlatego dla mnie problem przechowywania bulw nigdy nie był istotny. Ale próbowałbym, jak wyżej napisałem. Przy czym wariant II jest najlepszy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

RYNEK Z WARZYWAMI 07 Gru 2017 21:17 #577937

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Zapytałam, ponieważ muszę wiedzieć, jak przechowywać bulwki, które dotarły do mnie od Małgosi - zanim powędrują do zamawiających będę je trzymać w takim razie "o chłodzie i zimnie" - dziękuję Zbyszku.
Natomiast jako "paszę" dla dwunożnych - jakie zastosowanie poleciłbyś ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

RYNEK Z WARZYWAMI 07 Gru 2017 21:29 #577941

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Zbyszku! Uprawiałeś już tę Wspięgę Wężowatą. Uda się u nas w gruncie? Jak w smaku wypada w porównaniu do fasoli?
Aniu! Z topinamburu zupa krem jest pycha :)
Wczoraj złożyłam zamówienie na ryneczku z warzywami. Dotarło do Ciebie?
Pozdrawiam
Bea

RYNEK Z WARZYWAMI 07 Gru 2017 21:36 #577944

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Beatuś, wszystkie zamówienia spisuję codziennie wieczorem, spokojna głowa :)
Okazało się, że domówienie Grażynki ( Pestki ) było w zeszycie kilka stron dalej od pierwszego zamówienia, a ja przez niedopatrzenie zakleiłam kopertę po zapakowaniu chciejstw z pierwszej części.
Początkowo narzekałam na mały ruch w Formularzach, ale odszczekuję to - bardzo się cieszę, ponieważ w tej chwili mamy tłok jak na ... ryneczku w dzień targowy :)
Uprzedzę od razu pytanie: nie jest on związany ze złagodzeniem regulaminu i nie zamawiają wyłącznie nowicjusze.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Pestka

RYNEK Z WARZYWAMI 07 Gru 2017 21:44 #577949

  • Zofix
  • Zofix's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 288
  • Otrzymane dziękuję: 536
Zbyszku, jak duże liście ma szpinak Giant Noble, możesz coś napisać na jego temat.
Pozdrawiam - Zosia
Ostatnio zmieniany: 07 Gru 2017 21:45 przez Zofix.

RYNEK Z WARZYWAMI 07 Gru 2017 21:59 #577952

  • Dino_saur
  • Dino_saur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 523
  • Otrzymane dziękuję: 1087
Giant Noble ma rozety liści o średnicy 2 feets (dwie stopy) co zamieniając na nasze - średnica rozety to ok. 60cm. Doskonała odmiana, ale reszta jutro, moja Żona już śpi i denerwuję się, że stukanie klawiatury będzie Jej przeszkadzać. Do jutra :bye:
Ostatnio zmieniany: 07 Gru 2017 21:59 przez Dino_saur.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80, Zofix

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 09:09 #577971

  • Dino_saur
  • Dino_saur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 523
  • Otrzymane dziękuję: 1087
Już jest jutro :woohoo:

Zofix, jak już pisałem, rozety duże - do 60cm średnicy. Liście ciemnozielone, mięsiste, bardzo smaczne - bez goryczy. Uprawiałem pierwszy raz w roku ubiegłym, wysiew parapetowy i wysadzanie rozsad. Rośnie pięknie, bezproblemowo. Odniosłem jednak wrażenie, ze dość szybko wybija w pędy kwiatowe - nie jest to pewnik, tylko jednorazowe wrażenie. Trzeba to sprawdzić w tym roku. Jeśli tak, to wysiewać bardzo wcześnie na wiosnę.
W tym roku wysiałem też (już z moich nasion) w listopadzie na wczesne zbiory wiosenne. Tak uprawiam Olbrzyma Zimowego. To i spróbowałem z Giant Noble. Wschody doskonałe - oszacowałbym na ponad 90%. Szpinaczątka doskonale się trzymają i znoszą pierwsze mrozy. Wysiew oczywiście bezpośrednio do gruntu. Wysiew jesienny przyśpiesza zbiory wiosenne o ok. 2 tygodnie (a jak trochę agrotkaniny użyć do przykrycia to i jeszcze więcej). A wiosenny głód na nowalijki jest okrutny :devil1:

:oops: , publiczne przyznanie się - nasiona szpinaka Noble Giant wysłane na straganik nie są zbyt dobrze oczyszczone z paprochów - brakło czasu. W niczym to nie przeszkadza, tylko brzydko wygląda :oops:

Betula, w ubiegłym roku uprawiałem wspięgę we foliaku. Miałem tylko kilka nasionek i drżałem nad nimi. Uprawiałem z rozsady (rurki z papieru toaletowego - choć jajczarki są równie dobre). Rośnie ładnie, bezproblemowo. Jest to odmiana karłowata - wysokość rośliny dwadzieścia kilka cm. strąki zielone długość kilkadziesiąt cm, płożyły się po gruncie. Smak po ugotowaniu zbliżony do fasolki szparagowej. Jednak delikatniejszy, lekko, bardzo lekko słodkawy. Jak młodziutkie szparagi. Dla mnie rewelacyjny.
Jeśli chodzi o uprawę w gruncie - jestem dobrej myśli. Z jednego nasiona wyrósł maluszek. Żal było dla niego miejsca we foliaku więc został pominięty w wysadzaniu. Żona, litością trawiona, wsadziła go do gruntu. Gdzie dzielnie sobie radził, rósł, zakwitł i nawet miał strąki. Mniejsze toto było niż te we foliaku, ale nie dziwota. Start gorszy i warunki trudniejsze. W oparciu o te doświadczenia śmiem mieć nadzieję na uprawę gruntową - zawsze jak chłodniej można nakryć agrotkaniną lub prowizorycznym niskim foliakiem. W tym roku spróbuje w gruncie też.

Aniu, jeśli chodzi o zastosowanie kulinarne, to przyznam się, że tutaj nie szalałem. Jedliśmy na surowo, jak marchewkę czy kalarepkę. Choć można spróbować sałatki zrobić. Gotowany jako zamiennik ziemniaków (puree jest doskonałe), doskonale pasuje jako dodatek do mięs - zwłaszcza tych duszonych, z dużą ilością gęstego sosu.... :whistle: - rozmarzyłem się...
Wielką zaletą tego warzywa jest fakt, że nawet w środku zimy, jak tylko da się wbić widły w ziemię - można iść do ogrodu i świeżych bulw nakopać.
A osoby cierpiące na cukrzycę mogą się zajadać tym warzywem bez obaw (podobno - cukrzycy sprawdźcie to jednak w wiarygodnych źródłach).
Mnóstwo przepisów w sieci jest na stronach angielskojęzycznych - w tamtych krajach to warzywo jest znacznie bardziej popularne niż u nas. Szukajcie w googlach "Jerusalem artichokes recipes".
Ostatnio zmieniany: 08 Gru 2017 09:12 przez Dino_saur.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jagoda254, Adasiowa, Armasza, Horti, rozalia, Marysia80, Betula, Zofix

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 09:54 #577973

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Dzięki za obszerne wyjaśnienia. Miejsce w foliaku u mnie na wagę złota, ale taki niski foliaczek może być rozwiązaniem.
Jak ktoś chce spróbować topinamburu przed wysadzeniem, to ostatnio jest do kupienia w stonce.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80, Dino_saur

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 11:01 #577976

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3640
  • Otrzymane dziękuję: 16687
Posadziłam dwa rodzaje topinamburu, żółty i różowy. Uwaga na niego,jest inwazyjny. Na dodatek trudno się go pozbyć, bo zawsze jakaś bulwa w ziemi zostaje.
Ja bardziej lubię go jeść na surowo, ale można go piec, smażyć, dusić i robić wszystko to co np. z ziemniakami.

Aniu, jeżeli będzie duże zapotrzebowanie na ryneczku, to mogę nakopać (póki mrozu nie ma) i wysłać.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Za tę wiadomość podziękował(a): Horti, Marysia80, Betula, Dino_saur

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 11:53 #577983

  • Dino_saur
  • Dino_saur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 523
  • Otrzymane dziękuję: 1087
Jeśli chodzi o pozbycie się topinamburu (potwierdzam - bardzo inwazyjny), to jest niestety tylko jedna metoda - roundup.
Walka mechaniczna nic nie da. Ponadto bulwy uwielbiają gryzonie i potrafią przenosić kawałki bulw na spore odległości. Nie zdziwcie się jak rok po wysadzeniu wzejdzie Wam topinambur również kilkanaście metrów dalej :rotfl1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Marysia80, Mamma

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 13:25 #577988

  • Zofix
  • Zofix's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 288
  • Otrzymane dziękuję: 536
Właśnie z tego powodu zrezygnowałam z uprawy topinamburu, bulwki nieduże, za to rośnie bardzo wysoki. Jak się rozrośnie jest ciężki do usunięcia, ale jeśli ktoś ma dużo miejsca w ogrodzie, to warto go mieć, nawet jako roślinę ozdobną, czy służącą za parawan :) .
Pozdrawiam - Zosia
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Marysia80, Mamma

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 16:45 #578000

  • Dino_saur
  • Dino_saur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 523
  • Otrzymane dziękuję: 1087
Nasiona wysłane :bye:

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 16:52 #578004

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3928
  • Otrzymane dziękuję: 20999
Aby mieć spokój z topinamburem polecam uprawę w donicach. Mogą być wkopane w ziemię. Przynajmniej łatwo zbierać.

Ja najbardziej lubię na surowo, ze skórką tylko umyty.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Mamma, Dino_saur

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 17:51 #578008

  • Armasza
  • Armasza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1648
  • Otrzymane dziękuję: 3552
Powiedzcie jeszcze, czy topinambur ma duże wymagania co do gleby i wody. Mam takie miejsce, gzie mógłby szaleć (fajnie wygląda) ale z wodą jest tam trochę problemu.
Pozdrawiam cieplutko
Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 18:20 #578009

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3640
  • Otrzymane dziękuję: 16687
Teoretycznie Topinambur ma podobne wymagania jak słonecznik jadalny. To bardzo silna roślina i jeżeli tylko nie są to piachy, gdzie tylko mech rośnie to możesz próbować. Ja sądziłam go do kompletnie nie przygotowanej gleby, kwaśnej, nie uprawianej łące bez żadnego nawożenia i ładnie rośnie. Z tym, że okresowo nie jest tam tak sucho.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 08 Gru 2017 18:34 przez Mamma.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 18:33 #578014

  • Dino_saur
  • Dino_saur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 523
  • Otrzymane dziękuję: 1087
Armasza wrote:
Powiedzcie jeszcze, czy topinambur ma duże wymagania co do gleby i wody. Mam takie miejsce, gzie mógłby szaleć (fajnie wygląda) ale z wodą jest tam trochę problemu.

Wyrośnie wszędzie, twardziel z niego. Ale jak chcesz mieć dorodne bulwy to trzeba nawozić, gnojówka pokrzywowa na początku sezonu, później sporo potasu i fosforu. Wodę lubi, ale z umiarem.
Ostatnio zmieniany: 08 Gru 2017 18:33 przez Dino_saur.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 19:07 #578026

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Dziękuję wszystkim :kiss3: za posty o topinamburze - widzę, że cieszy się zainteresowaniem, więc miałabym dodatkową prośbę o zamieszczenie zdjęcia części nadziemnej - zobaczymy, jak warzywko się prezentuje.

Jeśli Małgosia ( Chi ) jako darczyńca pozwoli, to "pożyczę" sobie jedną bulwkę i spróbuję, jak smakuje, oczywiście zdając później relację... Na razie podsuszam je w wiklinowym koszu.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma

RYNEK Z WARZYWAMI 08 Gru 2017 19:39 #578031

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3640
  • Otrzymane dziękuję: 16687
57184984f990b2bd.jpg

Zdjęcie zapożyczone z netu, ale mój wygląda podobnie.
Ma ok. 3m. wysokości, mocne łodygi, rośnie w grupie. Kwiaty nie duże, ich płatki takiego koloru jak u słonecznika jadalnego.
Z ciekawostek dodam, że dziki uwielbiają bulwy. Są bardzo nieszczęśliwe, że do mojego nie mogą się dobrać (ogrodzenie).
Aniu, nie podszuszaj, umyj i zjedz.
Smacznego :bye:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 08 Gru 2017 19:43 przez Mamma.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.392 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum