Forum Ogrodnicze Oaza

No wiesz co! Wysłałem nowe zamówienie, ale koperta zwrotna za mała

Kiedyś ks. Jan Twardowski powiedział:"Jak spokojnie spał Adam, zanim przyszła Ewa".

Tyz prowda

Zaznaczyłam! Policzyłam! Wyszło 30 odmian, a pozwolić mogę sobie na 10, bo wcześniej już troszkę zamówiłam. Muszę się z tym przespać. Jeszcze raz przemyślę i policzę. Może przez noc działka mi się rozciągnie, albo co??

Pomidory pięknie wyglądają i owocują w donicach

Ooo i to prawda!Żeby posadzić więcej zbudowałam podwyższoną grządkę

Polak potrafi!

p.s. na Twoim miejscu nie podejmowałabym jednak ostatecznej decyzji

no i będę musiał jeszcze pomyśleć

Wcale mi nie pomagacie

Jestem w drugim obozie.Stoję murem za Anią.

Świetny pomysł. Genialny.

Wierzę, że dobro wróci i obdarowani będą chcieli dzielić się doświadczeniami z uprawy swych, nowych pomidorków.

ja się chyba zdecyduję na odmiany:
- Anna Russian
- Cosmonaut Vołkov
- Vołove Ukho
- Perła Małopolski
- Pudovik

im więcej czytam tym mniej wiem

Dobre odmiany.
Będzie Pan zadowolony!jak to mówią w pewnym programie telewizyjnym
A jak już wspomniałam o programu telewizyjnym.To jak widzę poczynania Ani i myślę o swoim zamówieniu.To cały czas brzmi mi w głowie skanowanie:
Idź na całość!Idź na całość!
No cóż takie skojarzenie miałam.

Ja już tam nie wchodzę, nawet nie zaglądnę - słowo
Zamówiłam oczywiście więcej niż miałam w planach - trudno - najwyżej korzeniowych mniej posadzę

Ja też zamówiłam raz a dobrze i więcej nie zaglądam.Zdrowiej.

Zagadka Prirody
Wes
Thong
Perła Małopolski
Mata Hari zwykła
Kosovo
K-14 megagronek
Believe It or Not
Ananas
K-127 rudy
Zdrowy rozsądek poszedł spać, a ja w tym czasie złożyłam zamówienie.
Co prawda zmieściłam się w dziesiątce, ale jak dołożę zamówione wcześniej 4 i z zeszłego roku 6, to jak nie patrzeć 20 odmian wyszło. Największym wyzwaniem będzie zrobienie rozsady, z miejscem docelowym kłopot mam mniejszy. Zostaje stary foliak + nowy, czyli 2x18m2 i pod chmurką wymyśliłam sporo miejsca. Ograniczę powierzchnię życiową kur i miejsce gotowe!

Aniu, domówiłam.
Wysyłaj, nie zamawiam więcej, nie wchodzę na formularz, nie zaglądam. Dość!
Przeżywam katusze.
(dobrze,że mam więcej pola, bo inaczej wjazd byłby na miedzę)

Skąd ja to znam. Ohhh...

... zamawiamy raz.... zamawiamy dwa... zamawiamy trzy.... ( ... ) zamawiamy 1001 .... itd.
Bardzo dobry sposób na bezsenność, zamiast liczenia owiec. Miły i przyjemny

Dzisiaj dotarły do mnie kolejne koperty z cenną zawartością: nie tylko z nasionkami pomidorowymi, ale także ziołowymi, ogórkowymi i dyniowymi - Marysiu, Zosiu i Michałku - serdecznie Wam dziękuję, także za koperty zwrotne i dilerki, oraz jak zawsze starannie zapakowane skarby .

Chyba tylko nie było w Formularzu Szapki Monomakha z tych co chciałam zamówić.