Forum Ogrodnicze Oaza

Posyp gniazda mrówek sodą.

Kwiatki usunąłem od tego ogórka co ukorzeniam.

A tak wyglądają ogórki wysiane w marcu będzie mizeria
dzisiaj albo jutro trzeba zebrać

Ogórki zebrane

Pokazały się pierwsze malusieńkie ogóreczki

Adrian
Moje ogóreczki rosną w oczach.

Śliczne te Wasze ogóreczki, moje też mi się podobają moje są na razie na etapie kwiatów

Dziś po raz pierwszy usuwałem ze swoich ogórków w pionie wszystko co wyrastało do 5 liścia.I tak:

pierwsze ogórki w pionie w podwójnym sznurku


Ogórek przed cięciem ,a ostatnie zdjęcie ten sam krzew po operacji.

Aż buzia mi się roześmiała na widok Waszych ogóreczków - gratuluję wszystkim razem i każdemu z osobna Być może i ja kiedyś będę mogła pokazać takie wspaniałości, a tymczasem stwierdzam, że na razie nie mam czego tu szukać , ale postanowiłam uczciwie zaprezentować moje w ramach naszej Ogórkowej Kroniki.

Suyo Long
Trafiły jako rozsady z jednym liściem właściwym na działkę 24 maja, mają więc tutaj tydzień życia.
Sadziłam po jednej sztuce w dołek - w sumie w rządku nawiezionym rzędowo obornikiem końskim rośnie 10 ogóreczków. Po wypuszczeniu i wzroście drugiego listka właściwego podlałam je saletrą amonową 0,5%.

Niestety, chyba dwa wypadną

Aniu, są wspaniałe i będą rosły jak na drożdżach, nawet się nie obejrzysz jak będą ogóreczki.

Za wczas jest wyrokować, czy te dwa wypadną. Są oparzone, to fakt.

Następnym razem trzeba sobie stworzyć rezerwę. Ja wysadziłem w osobnym miejscu 5 nadprogramowych kępek. Dwie z rezerwy już przesadziłem w miejsca podciętych przez turkucie.

Ogórki Izyd F1 i Cezar F1 wysiane 8 maja w 3 rzędach. Może je zasilić i czym?

A jak była gleba przygotowana pod siew oczywiście pod kątem nawożenia ?.

Aniu-Adasiowa,nie jestem ekspertem,ale myślę,że powinnaś te piękne ogóreczki trochę głębiej posadzić.
Ja sadzę do ziemi równo z pierwszymi listkami.Ogóreczki szadzę 4-ty rok więc może nie powinnam niczego sugerować,czego nie ośmieliłam się robić do tej pory w żadnym wątku.Pomału zdobywam się na odwagę wyrażać swoją opoinię

Wysiane było żyto. Przed przekopaniem żyta rozsypałem saletrę amonową jak zaleciłeś 50 g/1m2. Dawkę podzieliłem na pół czyli 25 g w trakcje kopania żyta i 25 g podczas grabienia powierzchni. Były wysiane 8 maja.

Czyli krótko mówiąc, nie ma nic. Azot zjadło żyto.

Podlej te ogórki tym swoim wieloskładnikowym nawozem do pomidorów w stężeniu 1 gram na litr. Po tygodniu- ponownie.

Ja myślę, że wystarczy jak Ania obsypie łodygi trochę ziemią tzn. zrobi im takie kopce (nie zasypując oczywiście liści).
Wbrew pozorom ogórek to "twardy zawodnik", jak dobrze widzę na zdjęciu to pierwsze listki właściwe już nie mają śladów przypalenia słonecznego a każdy następny listek będzie mocniejszy.
Moim skromnym zdaniem nic nie wypadnie.

Kochani, każda opinia jest ważna


Rozsady były sadzone po same liścienie. Natomiast te "wybiegnięte" roślinki były przez pierwsze dni zasłonięte przez rosnące tuż obok samosiejki buraczków i musztardowca, o których pisałam wcześniej w innych wątkach,

a więc prawdopodobnie wyciągały się ku świetle.. Ogóreczki będą prowadzone na sznurkach w pionie, więc myślę, że w przyszłości wyrównają "szereg" .

Tak było 26 maja zaraz po wysadzeniu.

Aniu

Wyciąłem ze zdjęcia cukinii fragment zdjęcia i powiększyłem go. Widać na nim jedną kępkę Suyo Long, która już położyła się na ziemi i ma pączki. Widzisz, że liście ma zdrowe mimo, że też była z lekka oparzona, bo za długo była przykryta. Ta sadzonka była w czystym perlicie. Jak pamiętasz , był to wysiew w celu kontroli nasion