Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu, jak wystarczy nasion to ja też zapisuję się do kolejki.

Dziś zakończyłem zabawę z ogórkami.Pozostał jeden krzaczek z nasionka kompostowanego,który wyrósł z fasolką szparagową.Zbieram fasolkę i ogóreczki.

Już nawet nie pamiętam, jak wygląda fasolka .... w tym roku szybko likwidowałam krzaczki ze względu na przędziorki, ale i tak zdążyłam zamrozić parę opakowań. Na szczęście ogóreczki jeszcze się zielenią - zobaczymy, jak długo, chociaż nigdy nie przypuszczałam, że uprawa może:
1. trwać do końca września
2. tak wciągnąć i się spodobać
3. i generalnie się udać.

Tu jeszcze wczoraj rosły ogórki,dziś już przygotowania ziemi do zimowego odpoczynku.Jedyny krzaczek ogórka samosiejka pobrana z kompostownika wraz z kompostem do jesiennej fasolki szparagowej.Na razie rośnie i owocuje.

Zbioru wrześniowego ciąg dalszy ... po trzech dniach od ostatniej wizyty na działce zerwałam te największe ogóreczki i tym sposobem mam zapewnioną ciągłość zbioru
Musiałam usunąć kilka zeschniętych liści - bez śladów chorób, chociaż nie znam się na tyle, aby wyrokować ...

Suyo Long - przy okazji zebrałam trochę natki i szczypiorku

Natomiast mnóstwo takich owoców, jak te na poniższym zdjęciu wisi jeszcze na pędach ... nie wiem, co z nimi będzie podczas nadchodzących zimnych dni, ale pomyślałam, że w ostateczności wykorzystam je do zrobienia mini korniszonów.

Po dwóch latach przerwy w przyszłym roku Suyo Long wróci na sznurki do pionu.

Adasiowa wrote:
Jak jeszcze można,to proszę mnie też dopisać

Wszystkich chętnych dopisuję z przyjemnością do listy

Z dotychczas zebranych ogóreczków Suyo Long zrobiłam m.in. ogórki kiszone ( małosolne i na zimę ), mizerię oraz sałatkę z papryką. Wszystkie słoiki nie zmieściły się do pamiątkowej fotografii :

A te czekają na przetwórstwo:

Ja także chciałabym spróbować tej odmiany, o ile - Waszym zdaniem - nada się do balkonowej skrzyni ...

Krysiu, Suyo Long rośnie bardzo silnie - u mnie na trzepaku o wysokości 2 m, a rośliny w tej chwili opanowały rosnące obok brzozę i śliwę. Pędy są masywne, wymagają więc solidnego "rusztowania", ponieważ dojrzewające ogóreczki swoje "ważą" - zawsze możesz jednak zrywać mniejsze okazy.
Ale oczywiście dopisuję Cię do naszej listy

Jeśli lista nie jest zamknięta , to też chciałbym dołączyć do grona szczęśliwych posiadaczy nasionek.

Aniu wiem co napisałam alę ciekawość jest silniejsza ode mnie.
Czy mogę prosić parę /dosł.5szt/ nasionek ogórka Suyo Long? Oczywiście jeśli jeszcze jest taka możliwość.

Tutaj jest aktualna lista osób chętnych na nasionka Suyo Long: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-ii?start=972#625076

, którą skrzętnie uzupełniam

Tymczasem zakisiłam kolejne ogóreczki, a obecnie na tapecie ( a właściwie na kuchennym stole ) mizeria w słoiki ( tym razem z dodatkiem marchewki ).

To i ja się skuszę na ten ogórek Suyo Long.

Nasiona Suyo Long zapakowane. Jest tego 20 torebek po 10 sztuk. To jest całość nasion pozyskanych w tym roku.

Super, piękny zapas.
W tej chwili na liście chętnych mamy 19 osób, czyli zostało jeszcze jedno wolne miejsce.

Jeśli zdążyłem, to też poproszę.

O.K.
Listę uważa się za zamkniętą.
Mietkowi bardzo dziękuję za przygotowanie nasionek, a Wam wszystkim za chęć uprawy