Forum Ogrodnicze Oaza

Mam dużo tyczek z klonowych samosiejek, które pozostały mi z czyszczenia młodej buczyny. Biorę 4 tyczki, związuję na czubku, rozstawiam na 50 cm i wbijam ile się da w ziemię. Tyczki nie muszą być gładkie i proste, na pokręconych, z różnymi nierównościami i pozostawionymi sęczkami po gałęziach lepiej trzymają się rośliny. Dodatkowo przez środek przeciągam dwa sznury i mocuję je do ziemi. W tym roku jako szpilek użyję 50 cm prętów do sufitów podwieszanych. Gdy fasole zaczną się oplatać, to dodatkowo wzmocnią całą konstrukcję.

Przepraszam bardzo, ale nie rozumiem, jak prowadzisz te sznury przez środek . Zlitujesz się nad niemotą i wyjaśnisz ?

Wbijam szpilę z przywiązanym sznurkiem w środek między dwoma tyczkami, przerzucam nad związanym wierzchołkiem, naciągam i wbijam po drugiej stronie również w środku między dwoma tyczkami. Przy tych sznurach i tyczkach sadzę po dwie rośliny. Czyli przy jednym tipi mogę ich posadzić 16 szt. w odstępach 25 cm jedna od drugiej. Sadzę je wewnątrz i na zewnątrz.

Tu akurat nie miałem na tyle nasion żeby dać pełną obsadę.


Tak wygląda to później


Ten oplot w poziomie można sobie darować.

. Swietny pomysł na wzmocnienie. W ubiegłym roku wigwamy położyły mi się jak domino .

Moje Poświst też próbował przewrócić, ale nie dał rady

Poleci ktoś plenną karłową fasole o dość sporych rozmiarach? Taką na fasolke po Bretońsku.

Błażej w sprzedaży jest niskopienny Jasiek.Kiedyś go miałem i wcale nie był zły.Nasionka są trochę mniejsze od Jaśka tyczkowego.Był plenny i dojrzewał systematycznie w dłuższym czasie,a nie od razu w całości.

Dziękuje. To nawet lepiej że troszkę mniejszy, bo tamten to aż za duży.

Muszę poszukać.

Na parapecie kwitnie testowa Alice Sunshine.

Rozpoczynam fasolowy sezon 2020. Do kiełkowników powędrowały fasole wielokwiatowe i tyczne limy. Te pierwsze to Jeżycka od Ani Adasiowej i karłowa Nata. Mogę sobie pozwolić na dwie odmiany tego gatunku, bo będą rosły w wystarczająco oddalonych od siebie miejscach. Limy to Dr. Martin, Florida Speckled, Snow On The Mountain i Potawatomi.

Po skiełkowaniu przenosisz je do podłoża do wysiewów, czy przygotowujesz jakieś własne?

Nie używam żadnych specjalnych podłoży do rozsad. Skiełkowane nasiona daję od razu do ziemi kompostowej. Jeśli jest zbyt tłusta, to rozluźniam ją piaskiem. Miałem w tym roku pobawić się z perlitem, ale przekładam to na następny rok. Jak wiele innych planów, trudno.

Dzisiaj wyłożyłam swoje fasolki do skiełkowania.
Udało mi się zakupić fasolę Lima.

Ta lima to Moneta del Papa gdyby interesowała Cię włoska nazwa

O dziękuję dobrze wiedzieć

Tydzień po wyłożeniu do kiełkowania: Potawatomi Lima.



Jutro zabieram się za fasole zwyczajne tyczne i półtyczne.

Wysiałem kilka nasion Aeron Purple Star, trzymajcie kciuki bo nasionka prosto od Walijczyka
W okolicy chyba nikt nie sieje fasoli, więc liczę że utrzymam czystość odmiany

W tym roku tej odmiany nie wysiewam, dlatego chętnie pooglądam Twoje