Forum Ogrodnicze Oaza

Wysiałam nasiona pomidora Potribny Razmir ze straganiku, nie zapisałam od kogo, rośnie takie coś, może odezwie się osoba, która go miała czy jest prawidłowy, czy pomyliłam nasiona bo grona ma jak koktajlówka

Taki stan pomidorowy u mnie Opóźniony, ale pomidorki są śliczne.
Jeszcze nie ma dojrzałych, ale myślę, że Caniles niedługo zacznie się przebarwiać. Tu jego zdjęcie sprzed kilku dni:

Rysiu, po pierwsze gratuluję bardzo udanych pomidorowych krzaków, bo naprawdę z przyjemnością oglądam Twoje wszystkie uprawy, a po drugie ... nieśmiało podpowiem, że prawdopodobnie pomylone są podpisy pod zdjęciami Czekisty i K37

Bartek wygląda tak atrakcyjnie, że spróbuję się zaprzyjaźnić w przyszłym sezonie - lubię odmiany o takim typie gron. Dziękuję, że go przypomniałeś.

Kochani, przychodzę z dobrą nowiną
Donicowy Czekista, o którym pisałam w ostatnim poście, postanowił żyć i pomimo, że podlewam go bardzo (!) oszczędnie, główną uwagę skupiając na nawożenie dolistne, rośnie i kwitnie. Na pierwszym gronie znalazłam 6 pąków, a dwa kolejne grona są "w drodze".

W innej donicy, razem z Dzbanuszkami ( starą, polską odmianą ) rośnie - no właśnie - NN, jako że znacznik gdzieś się zawieruszył, ale że "po owocach go poznacie", zaryzykuję rozpoznanie jako BTD Pink. Ten jedyny bardzo upalny dzień doprowadził do spalenia części krzaka, ale pierwsze grono przetrwało. W kącie najniższego liścia rośnie i pączkuje wilk.

Pierwsze grono na dwarfie Big Green

W Kwaterze Głównej - wszystkie pomidorowe krzaczki znacząco odżyły po ustąpieniu upalnych dni; od tamtego czasu zostały tylko raz nawiezione, otrzymały oprysk z PW oraz porcję Borasolu. W każdym razie żółknięcie pąków, ich zasychanie i opadanie przystopowało. Zauważyłam sporo nowych gron kwiatowych z prawidłowo wykształconymi kwiatami, ale nadal wszystko w rękach pogody.

Oby dopisała nam wszystkim

I kolejny powód do radości, którą chcę podzielić się z Wami

Ogórki meksykańskie oraz młodziutkie Suyo Long i Alpha Beit, pomidorki Śliwkowy i Portos, papryki żółta Bocksai i coś, co miało być Super Red Pimento .

Pryskane raz chemią - infinito

Adasiowa wrote:

Aniu naturalnie miałaś rację. Dzięki za uwagę. Teraz będę wiedział jak który wygląda. Musiałem pomylić numerki przy wysiewie i tak też oznaczyłem na krzaku. Dla mnie do tej pory pomidor to było warzywo marki "pomidor" tylko o różnym wyglądzie i smaku. Jeszcze raz dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu.

Zerwałem w tunelu najmniej 25 dojrzałych owoców pomidorów zwlaszcza BODERINE F1.

Wczoraj jeszcze taki busz, już ogarnięty. Na dojrzałe pomidorki jeszcze kilka dni poczekamy, ale za to jest to



Pierwsza papryka Bocskai, ogórki kozackie i mix bakłażanów, wszystkie warzywa ze Straganika

Małe rzeczy, a ile radości ..
Potrafisz cieszyć się z drobiazgów - dziękuję Ulko ....
Przepraszam za OT : mam Bocksai pierwszy raz i jestem ciekawa także Twojej opinii na jej temat.

Aniu, a ja dziękuję że zauważasz, zawsze, takie drobiazgi . Tak, to bardzo cieszy.
Fajnie, że Tu zawsze ktoś zrozumie
Co do papryki Bocskai, chociaż to pomidorowy wątek i może trzeba by się do paprykowego przenieść , bardzo przyjemna w smaku, też mam ją pierwszy raz, przypomina mi trochę smak pierwszych papryk w dzieciństwie. Wtedy mi nie posmakowała , a teraz owszem

Dziewczyny na następny sezon moja propozycja to papryka Pelso.

Przepraszam, to powinno być w wątku paprykowym. Tylko zawsze mam dylemat gdzie wrzucać takie informacje: grunt, pojemniki, słodka, ostra.

Alu, to pewnie w wątku o paprykowym hitach dobrze byłoby też dopisać

Dziewczyny, myślę, że faktycznie, wątek poświęcony paprykowym hitom będzie idealny do zamieszczania naszych propozycji. Jest tutaj : forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...uprawianych-w-2019-r

Będzie bardzo miło poczytać nie tylko o nowościach, ale i tegorocznych odkryciach

p.s. przy okazji przepraszam za błędną nazwę papryki w moim poście; sprawdziłam: powinna brzmieć Bocskai.

Dwie skrzyneczki pomidorków już zerwane.Wszystkie pyszne.Kilka odmian w szklarni:













Gigant Podlasia


Aussie


NN



Pomidorki w gruncie

Zapewne strzelę gafę, ale czy tego pięknego Giganta Podlasia ( pamiętam, że są jego nasiona na Pomidorowym Targu ) można zaliczyć do odmiany malinowej ? Jaka jest jego geneza ? Wygląda imponująco, jak wszystkie zresztą Twoje warzywa Marysiu

A tak na marginesie: ile masz krzaczków w szklarni i w gruncie ?

Moje pomidory rosnące w gruncie. Powoli trzeba się będzie lepiej przypatrywać poszczególnym odmianom.

Adasiowa wrote:
Aniu nie jest to pomidor malinowy."Gigant Podlasia"-tak nazwała swój pomidor NN UllaM ,której nasionka zasiliły Pomidorowy Targ.
Co do ilości krzaczków?Nie liczyłam,ale tak 100 z ogonkiem chyba będzie.

Pomyślałam, że warto byłoby promować tego pomidora, a decyzja nie należy do mnie. W każdym razie byłabym wdzięczna za opisanie wrażeń z uprawy i smaku, oczywiście pod koniec sezonu. Dziękuję Ci bardzo i nadal trzymam kciuki za równie udany zbiory