Forum Ogrodnicze Oaza

Pomidor z linku to Buratino. A bajkowy Buratino był taką lepszą, socjalistyczną odpowiedzią na zgniłozachodniego Pinokia

Aniu , ja tam nie wiem , ale jak Pinokio , to i nos . Być może są pomidorki Pinokio zupełnie bez nosa , tyle że wtedy ta nazwa
zupełnie bez sensu

Bez nosa też damy radę - chyba, że ten mój wybrakowany jakiś ...
Gdyby ktoś jednak, przypadkiem, chciał przekonać się osobiście, jak smakuje ( miód, a nie pomidorek ), to wie, gdzie mnie szukać
Dziękuję Wam za wymianę informacji.

Pomidory z nasion ,które otrzymałam z akcji wymiany nasion. Pomyliłam rozsadę przy pikowaniu, ale prawdopodobnie to Perła Małopolski. U mnie rośnie w gruncie. Zdjęcie zrobione 3 lipca.

Bardzo prawdopodobne, że to Perełka. Optuje za tym wzrost i pokrój krzaka, liście skierowane ku górze ( co nadaje odmianie strzelisty pokrój ) oraz błyszcząca skórka na owocach. U mnie jedynie inne było ułożenie pomidorków w gronie i samego grona w stosunku do łodygi.
Pierniczku, na wszelki wypadek usuń liście ze zmianami i przyjrzyj im się dokładnie.

To moje pierwsze wstawione zdjęcie na forum. Udało się. Pokażę jeszcze Paprykowego i Megagroniastego. Też zdjęcia zrobione 3 lipca. Rosną w szklarni. Paprykowy

ma małe pomidorki, a Megagroniasty utworzył duży kwiatostan , ale wszystkie kwiaty nie zawiązały owoców. Jutro zrobię aktualne zdjęcia.

Pomidory donicowe, uprawiane na parapecie, pomimo bardzo niesprzyjających warunków pogodowych, zawiązały owoce ( niektóre nawet na kilku piętrach ), a teraz czekamy na odrobinę słońca i wyższej temperatury, która - mam nadzieję - sprawi, że zaczną się wybarwiać i dojrzewać
Odmiany prezentowane na zdjęciach otrzymały obowiązkowe zabezpieczenie przed złamaniem, albo w postaci palika, albo framugi okiennej. Pomimo, że łodyga dwarfów jest niezwykle masywna i sztywna, obawiałam się, że pod wpływem wiatru i ciężaru owoców ulegnie uszkodzeniu.

Dwarf Sarandipity - liść ziemniaczany

Dwarf Uluru Ochre - na jednym z owoców jest zatrzymana opryskiem PW sucha zgnilizna wierzchołkowa

Dwarf Jade Beauty , liść zieniaczany - to jedno z czterech gron

Śliwkowy/Caniles wysiany z biedronkowych nasion (F2?) okazał się bardzo plennym i odpornym pomidorem.Mimo majowych chłodów wiązał pięknie kolejne grona, a w każdym 9-11 wyrównanych owoców.Kiedy doszedł do 11 zdecydowałam, że nie można go bardziej obciążać.




Pierwsze owoce zerwane ponad tydzień temu ważą 7 i 8g.Nadal są jędrne i twarde.Smak zdecydowanie lepszy niż tych kupowanych zimą.

Pomidory gruntowe powolutku rosną, kilka fotek




Corazon





Cuor di bue





Czekista





K-37





Portos

Widzę, że pięknie Ci rosną Czekista i K-37 . U mnie Czekisty mają najwięcej zawiązanych owoców mimo upałów.

W tunelu Czekista super K37 slabiutko.
Ciekawy sposób sadzenia dwóch krzaków obok siebie.

Dziękuję ślicznie nasiona mam od Ciebie Pomodoro, rośliny już na etapie rozsady wyróżniały się zdrowotnością i pięknym pokrojem!
Miałam okazję spróbować K-37 i muszę przyznać że jest niesamowity, bardzo się nim zachwyciłam jak i cała rodzina. I u mnie zdecydowanie lepiej mu w gruncie niż w tunelu.

Potwierdzam, że K/37 zdecydowanie lepiej radzi sobie w gruncie jak w tunelu

Jak na razie, pomimo zaniedbań (tylko raz pryskane PW+saletra potasowa) pomidory mają się całkiem dobrze.
Śliwkowy i Dyno

K37


Portos

Paprykowy w szklarni obecnie wygląda tak, pomidorki trochę podrosły.



Legenda Tarasenko , nasiona z akcji wymiany , u mnie w szklarni bezproblemowy i plenny.




W gruncie dobrze sobie poradził San Marzano




I Maglia Rosa

I Mata Hari, przesadziłam ją ze szklarni do gruntu, gdyż źle się tam czuła, nie rosła. Dopiero w gruncie odżyła.

Mały przegląd pomidorków Rosną ładnie i zdrowo, ale widzę po dolnych listkach, że chyba zaczyna im brakować magnezu i fosforu.

Gigant 32 Novikowa.



Budenovka.






Janek




K122 F8





Ałtajskij Oranżewyj




Prawdopodobnie rozszczepienie Megagroniastego A przynajmniej tak wynika z dyskusji na drugim forum. Ciekawostka. Drugi krzak z tego samego zestawu nasion mam prawidłowy i już dojrzewa, ten jeszcze zielony.

Barrys crazy cherry chyba w tym roku obrodzi nawet lepiej niż rok temu.







Jeszcze ogrom kwiatków na wyższych gronach.