Forum Ogrodnicze Oaza

Mam koncentrat: 100g MS +35g saletry amonowej sporządzony na deszczówce. Do fertygacji będę używać wody z kranu o twardości 270 CaCo3 (dane ze I/2019r. potwierdzone telefonicznie). Wyliczyłam, że potrzebuję 5,6 ml koncentratu na 1 litr kranówki.
Proszę o sprawdzenie czy obliczenia wykonałam prawidłowo.
Na innej stronie (nie wiadomo z jakiego okresu są te liczby) znalazłam takie dane:
Zakład Północny; Średni skład*:
Mg (magnez) – 10 mg/l
Ca (wapń) – 69 mg/l
Średnia twardość wody – 11,7 dH wg stopni niemieckich
Tu wyliczyłam 4,6 ml/l koncentratu
Tak więc są różnice i nie wiem którą wartość wybrać.

11,7 dH odpowiada twardości 209 mg CaCO3/l . Dawka koncentratu- 4,1 ml/l. Różnice w twardości, to rzecz normalna.

W zeszłym roku uczestniczyłem w perlitowej zabawie z pomidorami i paprykami. Uprawa się udała, jednak zacząłem trochę za wcześnie wysiew i rośliny mi wybiegły. Później musiałem z wilków robić sadzonki trzymając je w wodzie. Już myślałem że nic z tego nie będzie, ale pomidorki wyrosły. W tym roku zamierzam wysiać już w odpowiednim terminie. Udało mi się też w zeszłym sezonie ogarnąć baniak 1000 l i podłączyć pod niego rynnę, więc deszczówki mam w opór. Kupiłem też w zeszłym sezonie sporo nawozu do pelargonii 4-6-8 z biedronki. I teraz moje pytanie. Czy na deszczówce + nawozie z B można robić pożywkę do fertygacji pomidorów i papryk, czy trzeba jeszcze coś mieszać?

Proszę konkretnie, jakie podłoże ma być fertygowane ?

Oczywiście chodziło mi o perlit.

No to musisz mieć jeszcze saletrę wapniowo-magnezową allegro.pl/oferta/saletra-1l-wapniowa-ma...tny-nawoz-6014755036.

Skład pożywki na litr deszczówki:
- 1 ml nawozu z B
- 0,5 ml saletra wapniowo- magnezowa

Najpierw dozujemy saletrę do wody i po wymieszaniu, nawóz z B.

Czy mogę poprosić o ewentualną korektę?
Twardość ogólna 173 mg CaCO3/l, pH 7,8.
Koncentratu dodaję 3,6 ml na litr zakwaszonej (1 ml octu) wody.

Nie potrzeba korekty. Sprawdzałaś pH pożywki ?

Pierwsze perlitowe wysiewy pieknie sie pokazują, Kalarepa biała wiedeńskaoraz Blankyt- fioletowa.
Bataty wciąż testują moją cierpliwość.

pomodoro wrote:
W zeszłym roku zakupiłem tę saletrę, więc już wszystko mam. Wielkie dzięki. Jeszcze pytanie: przegotowywać deszczówkę przed fertygacją, czy nie ma takiej potrzeby?
A przy okazji mógłbyś zerknąć do tematu o analizie gleby i doradzić czym ją wspomóc w tym roku? forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...eby?start=216#643788

Nie ma potrzeby gotować deszczówki.

Jeśli nie dawałeś żadnych nawozów organicznych, to trzeba w tym roku zastosować Azofoskę w ilości 1 kg/10 m2. Chodzi o mikroskładniki.

pomodoro wrote:

Nie zrobię krzywdy tym maleństwom?

rejmat wrote:
Ta zakwaszona kranówka z koncentratem ma za niskie pH, bo już wpada w róż. Musisz do zakwaszania dawać tylko 0,5 ml/l octu. Oczywiście mówię o pożywce, bo samą wodę do podlewania musisz zakwaszać 1 ml/l

Aniu-pomidorki to karłowy Tiny Tim. Wysiany na uciechę bratanicy, która uwielbia pomidory. Z wysiewem pomidorów czekam jeszcze cierpliwie do końca marca. A papryczki na drugim zdjęciu to Anaheim Chili sztuka 3 i papryka słodka Iga. Kupiłam fatalne nasiona, skiełkowało 8 nasion z wyłożonych 25. Trzęsę się nad nimi jak kura nad jajkiem

Czy w tym roku do zasilania rozsady nie używamy nawozu Planty? Mam jeszcze zapas z tamtego roku a w B jeszcze nie ma nawozu do pelargonii.

Uprawa w perlicie jest w istocie uprawą hydroponiczną. W tego typu uprawach kapitalne znaczenie ma stężenie poszczególnych składników nawozowych . Musiałeś przeoczyć we wątku moment w którym zrezygnowaliśmy z Planty ze względu na bardzo wysoką zawartość siarczanów , bo aż 9,6 % w przeliczeniu na SO4. Jest ich nawet więcej niż azotu:

Ma poza tym niewłaściwy stosunek azotu do potasu , a możliwości uzupełnienia azotu saletrą amonową są ograniczone zawartością azotu amonowego.

Znalazłam ubiegłoroczne zdjęcia z wysiewu pokrzywek i pamiętam, że podlewałam tylko florowitem. Może kwiatkom to wystarczyło bo ładnie rosły ?

Mam jedno pytanie.Podpowiedzcie mi proszę.Czy perlit na początku,nasycamy nawozem,czy tylko zakwaszoną wodą,bo się już całkiem pogubiłam.