Forum Ogrodnicze Oaza

Wow ale tempo napisz coś więcej proszę...Ile czasu doświetlany? W czym rośnie? Czym dokarmiasz?

Eleni wrote: Wysiany z ciekawości pod koniec listopada - niestety mimo, że stał na parapecie to światełka nie było za dużo. Na początku grudnia dałem naświetlacz led 50W (taki jaki montuje się na zewnątrz, np. nad bramą garażową), podłączyłem do timera, który załącza o 6:30 a wyłącza o 19:00. Pomidorek rośnie w 3L pojemniku na ziemi do rozsad pomidora. Na razie jest tylko podlewany. Cała "hodowla" jest schowana w rurze o średnicy 0,5m, tak aby nie było za bardzo widać oświetlenia - pomidorek rośnie w nieużywanym pomieszczeniu biurowym
widok "rury" jest w poście forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...lko?start=612#739493

Del Gratulację, będę czekać z niecierpliwością na kontynuacje eksperymentu:) Ciekawa jestem czy i kiedy doczekasz się owocków

Zacząłem mojego "Mongoła" fertygować Kristalonem żółtym + saletra potasowa - wg przepisu Pomodoro

Jaką wodę używasz do podlewania ?. Pytam, bo jeżeli deszczówkę, to trzeba wzbogacić nawóz w magnez.

pomodoro wrote: Kranówka

Moje pomidorki też na dniach zaczną kwitnąć. Jeden właśnie rozwinął pierwszy kwiat.

Moje zimowe maluchy podrosły przez minione dwa tygodnie. Tiny Tim musi stać niżej, bo dotyka już świetlówki. Aztek i niektóre Venus wypuściły korzenie przez otwory w kubeczkach, zaczęły szybciej budować część nadziemną.

Od lewej Aztek, Tiny Tim i Venus


Venus ma różną wielkość, pokazuje jak warunki uprawy - wielkość pojemnika i przesadzanie wpływają na rozwój krzaczka.
Pierwsza od lewej, od pikowania rośnie w tym samym pojemniku, korzeń przerósł już otwory w kubku, jest niewątpliwie najwyższa. Środkowy pojemnik - rosną razem od momentu pikowania, mniejsze, niższe krzaczki. Pojemnik z prawej, krzaczki były najpierw pikowane, a potem prawie dwa tygodnie temu, przesadzane. W momencie przesadzania były takiej samej wielkości jak pomidory ze środkowego pojemnika. Gdy tamte rosły, przesadzone musiały dojść do siebie po zmianie miejsca, zgubiły wtedy liścienie.

Moje mikruski dzisiaj zostały przesadzone Rosną bez dostępu światła słonecznego, pod moim stołem do zadań specjalnych, oświetlane ledami. Co stoi na parapecie, niestety ginie , ale i tak kocham moje futrzaki
Dwa mniejsze to pomidorki Jola, a ten większy to Idarot


Więcej pomidorów w doniczkach nie planuję.

I karlik mongolski zaczyna kwitnąć

Moje karzełki po raz kolejny musiałem rozstawić. 3 maluszki będą teraz miały ograniczony dostęp do sztucznego światła a jak wykiełkuje wczesna kapusta to spod lampy wylecą 4 kolejne sadzonki pomidorów. Zaczynają kwitnąć.

Pomidorki już nie mają Ameryki. W walce o dostęp do światła musiały ustąpić wczesnej kapuście i selerom.

Minął tydzień od pikowania i widać wyraźnie, że pomidorki nabrały ciała. Dalej rosną bez dostępu do światła słonecznego. Dwa mniejsze to pomidorki Jola, a ten większy to Idarot

Nazwy odmian poznam dopiero w momencie wybarwiania się owoców.

Otrzymałam w gratisie nasionka pomidor pikuś. Nie mogę znaleźć informacji o nim. Może mi ktoś o nim napisać?

Zajrzyj proszę tutaj
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...awie?start=90#496215

Witam szanowne grono
Jako że moje mikruski już wzeszły, przyszła pora aby je tu zaprezentować





Pomidory docelowo będą rosły w donicach na
południowo- zachodnim balkonie.
Geranium Kiss trafi też do innego pomidorowo- zakręconego członka rodziny