Forum Ogrodnicze Oaza

Ja mam w doniczkach ino 2x K14

Po ciężkich początkach jakoś ruszyly

Widzę, że zaczynają kwitnąć

Z balkonem jest o tyle problem,e czasem trzeba 3x dziennie niektory interes podlać

Całość, by podlać potrzeba około 50l wody ...

Więc momentami łapy opadały

Poszedłem na sposób i kupiłem złączkę na prysznic i kawał węża, bo prawie już kafelki z Anką wydeptalismy

Pierwsze pomidorki - wiszący od Mamma

W tym roku w skrzyni uprawiamy pomidory z grupy K/37. Były wysiane 27 marca za wyjątkiem K/37 F2 (siew 13 kwietnia).
Do gruntu wysadzone 17 maja (K/37 F2 - 6 czerwca). Na dzisiaj wyglądają tak:















Jest jeszcze odmiana Polish Eckert.

Zaczerwieniła się pierwsza Sańka uprawiana w donicy. Wysiana pod koniec stycznia, gdy podrosła trafiła do 10l donicy. Ten owoc jest większy niż pozostałe, które wyglądają jak takie większe piłeczki do ping-ponga. Po połowie maja krzak wylądował na dworze. Pierwszy raz będę miała owoce tej wielkości w czerwcu.

Doniczkowe Jolki z siewu kwietniowego rosną sobie w miniszklarence równo jedna w jedną. Kwitną , jak na komendę. Na koniec sezonu mam w planie przenieść je na parapet w mieszkaniu jako ozdobę i źródło świeżych pomidorków.
Ta skonstruowana na działce naprędce szklarenka bardzo mi pomogła w wiosennych kłopotach z rozsadami.

Ja moje wysiane w styczniu Jole wsadziłam w poniedziałek do ziemi, bo miałam już dosyć biegania z konewką. Pod okapem domu nie wyrosły w tym roku karczochy, więc trochę miejsca się zrobiło. Jolki wydają się być zadowolone


Ziemię cieniuje tymianek
Później chcę pobrać odnóżkę do ukorzenienia, żeby mieć na parapecie w zimie.

Jedną Jolkę pozostawiłem na próbę na parapecie okiennym. Zobaczymy, jak się będzie zachowywać.

Zobaczcie jaka siła przyrody

Samosiejka

2 warstwy włókniny... Perz się nie przebija ))

W donicach mam 4 dwarfy. Dopiero kwitną.

raz miałem i w gruncie i w doniczkach i jakoś nie

może na jakieś kiepskie odmiany trafiłem, albo coś schrzaniłem z nimi - zniechęciłem się, miałem takie karakany i owoce wielkości hmmmm, jak powiem porzeczki to trochę przesadzę, ale szału nie było

poobserwuję z miłą chęcią te Wasze zwłaszcza, jak będą owocowały

Moje Bajaja już zrywam, nie są to duże ilości, ale wiadomo - pierwsze swoje nawet pojedyncze sztuki smakują najlepiej.
Jolki mam późniejsze, ale też już są obsypane owocami, tyle że zielonymi. Jedną Jolkę mam już posadzoną w doniczce na zaś, planuję jeszcze dwie. Zadziwiają mnie swoją kompaktowością, siłą i witalnością. Jedną zaatakowały mi chyba nicienie, zaraz dosadzę im aksamitkę. Bajaja są wyższe i luźniejsze w pokroju, ale też fajne.

Bajaja


Jolka

Jakie piękne Wasze pomidorki. Moje jeszcze mikruski, ale dzięki temu łatwiej im było się uchylać od gwałtownego deszczu

Pod płotem znalazłam samosiejki pomidorów. W zeszłym roku miałam tam cytrynka groniastego i jakiegoś ożarowskiego. Czy ktoś może mi powiedzieć czy te pomidory mogą rosnąć w doniczkach? Szkoda je wyrzucić i pomyślałam, żeby je dochodować do drugiego grona w pojemnikach, tylko nie wiem, czy jest sens...

Każdy pomidor może rosnąć w doniczce

Na balkonach zrobił się prawdziwy busz. Na szczęście udało mi się w czwartek zabrać moje doniczki do domu przed największą falą gradu (kulki miały nawet 5 cm. średnicy). Noc spędziłay w salonie, ale nic nie ucierpiały

Bardzo proszę o podpisywanie odmian pomidorów również poza zdjęciem. Jeżeli dana odmiana ma podpis tylko na zdjęciu, wtedy Nasza wyszukiwarka nie może tego szukanego słowa /nazwy odmiany/ znaleźć .
Mój Iditarot z siewu styczniowego, po chwilowej przerwie, wznowił produkcję owoców. To jedyny pomidor jaki został mi w doniczce

A jak komuś pozlazily napisy ???

Może czuć się usprawiedliwiony ?

Czuć się może, ale czy będzie usprawiedliwiony, tego nie wiem

No to przerypane ))