Forum Ogrodnicze Oaza

W swoich zapiskach z ub.roku, jak pomagałem Wiktorii (Pizza) robić opisy do pomidorów, mam zapisane:

"Legend czerwony 150-250 g. kulisty karłowy 50-70 cm 68 dni
Lucid Gem indygo 200-300 g. befsztyk wysoki 170-180 cm 85 dni
Lunnyj Vostorg żółty 300-400 g. befsztyk wysoki 170-180 cm 75 dni"

Pozdrawiam.

Dzięki badziu i Kaziku. Przeniosę do dużych i średnich. Jakby coś Wam jeszcze wpadło w oko, piszcie proszę.

Przed weekendem, dla buszujących w formularzu obiecana informacja. Jeżeli myślicie już o zamówieniach, to limit ilości nasion wynosi 40 opakowań (odmian). Czyli, w formularzu zamówień zaznaczamy nie więcej niż 40 pozycji. Pakiecik niespodzianka jest poza limitem.

patrycja wrote:
Patrycjo, a jakich potrzebujesz, może coś razem wymyślimy.

Mmm, przyznam, że też zajrzałam... Apetyczna lista! Zdziwiło mnie nieco, że (aż) 40 odmian nazywasz limitem, ale zważywszy na bogactwo wyboru, to rzeczywiście jest to jednak ograniczenie

Dzięki Dorotko<3 Mam już listę, w nocy przegrzebałam forum pod kątem słów kluczowych "pyszny" i "smaczny" I stoję w blokach startowych, a w przerwach oklejam mylarem wnętrze growboxa:P Jedyne nad czym się jeszcze zastanawiam to zielona koktajlówka. Jeżeli mogłabyś, Dorotko, albo ktokolwiek, jakąś polecić, będę wdzięczna. W tym roku miałam Cerise Verte, ale nie byłam do końca zadowolona. To w ogóle były stare nasiona, co najmniej pięcioletnie i co najśmieszniejsze krzaki wyglądały zupełnie inaczej niż cztery lata temu, gdy siałam je po raz pierwszy:) Nie wiem, może dlatego, że w tym roku pilnowałam usuwania wilków, było lepiej nawiezione, czy coś. Ten pomidor, imho, jest dziwny. Lekko dojrzały - bez smaku, przejrzały - niedobry, a te środkowe raz smaczne, raz niesmaczne Tak przynajmniej było u mnie.

BTW. czy Megagronek jest samokończący?

A mogę jeszcze zapytać, z ciekawości, czy w tym roku dosłał ktoś nasionka Micro Tom i Tiny Tim? Czy stan magazynowy został taki jak z zeszłego roku?

No i widziałam w grupie koktajlówek i małych owoców Green Zebra oraz Cascada Lava - miałam kilka lat temu oba, na kiepsko nawiezionej glebie i owoce były mniej więcej wielkości biedronkowego Caniles, a nawet ciut większe. Nasiona kupiłam wtedy w jednym z tych, niezbyt pro, polskich sklepów internetowych, więc też nie jest powiedziane, że były czyste gatunkowo. Fajnie by było, gdyby ktoś to jeszcze potwierdził lub ewentualnie zaprzeczył, bo aż tak się nie upieram, żeby wylądowały w grupie z dużymi owocami:P

Hej hej,
Megagron nie jest samokonczący a wprost przeciwnie, wysokorosnący i szerokorozkładający się

Zielona koktajlówka - Brads' Atomic Grape, dłuzej potrzymany (niech leżakuje) jest słodziutki, tyle że nie bardzo go trzymać na krzaku bo pęka. No i ten wygląd...

Tiny Tim miałam ale dla doniczkowych szkoda mi energii i czasu -bez smaku, green zebra mała ale bez przesady większa od jajka. Może sprbój czarnej koktailówki "chińskiej śliwki" krzak wielki jak drzewo obsypany wspaniałymi kwaskowo słodkimi pomidorkami, pyszne o orzeźwiającym smaku. Owoce wielkoścu śliwki węgieki

Wielkie dzięki za info o Megagronie:) Miałam w tym roku Brad's Atomic Grape i zaliczam go do ciemnych, fioletowych. U mnie raczej nie pękał, a w smaku faktycznie był słodziutki i zostawiam go oczywiście na kolejny sezon:))

Tak mi się wydawało, że te mikrusy mogą być średnie w smaku, bardziej dekoracyjne. A np. Venus?

Z ciemnych koktajlówek zostaje u mnie też Black Cherry, za smak i plenność. Z żółtych Sungold, wyparł Cytrynka. Lekko dojrzały idealnie łączy słodkość z kwaskiem, a przetrzymany na krzaku robi się pomarańczowy i zamienia się w sam cukier. Niestety zarówno Black Cherry jak i Sungold były u mnie pomidorami, na których najszybciej w tym roku pojawiły się plamy zarazy.

Patrycjo, w tegoroczne zwariowane opały, nawet mój ukochany Brutus smakował tak, że nie uwierzyłabym, że to pyszny pomidor. Daj mu jeszcze raz szansę. Z tego co pamiętam, zielone, tak jak czarne, nie lubią nadmiaru azotu, a upały też źle wpływały na pobieranie nawozów.

Magagron - z tego co wiem, to nie jest samokończący, ale nigdy go nie uprawiałam, prowadzi się go chyba na kilka gron. Może zapytaj w watku o Kozulach?

Zielona koktailówka - Cherokee Green Pear oraz Green Grape Cherry. Pierwsza większa, u mnie się świetnie przechowywała, obie wysokie i smaczne i bezproblemowe. Jeszcze jest Green Tiger, plenny, zdrowy, im bardziej dojrzały, tym bardziej słodki, bardziej sałatkowy.

Koktailówki i cherry, maja jeszcze w grupie pomidory salatkowe - od mniejszych do trochę większych, raczej na bieżące spożycie. Do sałatkowych dałam większe od koktailówek Green Zebra i Cascada Lava, kierując się przeznaczeniem odmian, a nie wielkością, ale jakby co mogę zmienić. U mnie Cascada Lava też był niewielki, ale jaki dobry.

Micro Tom i Tiny Tim - stan magazynu bz.

Agusiak wrote:
Moje w skrzynkach traktuję przede wszystkim jako nietypową ozdobę i zimową rozrywkę. One nie maja aromatu Brandywine .Jeżeli przestrzeni do uprawy mamy mało, skrzynki i donice, to czasami jedyne możliwe miejsce, albo dodatkowa przestrzeń. Co roku mam kilka odmian w skrzynkach.
Długo dojrzewa Aztek, bardzo obficie owocowała Vilma.

Bez problemu owocuje Maskotka (zdjęcie z wykopalisk foto).


Venus też jest fajna.


Do skrzynek pasują Geranium Kiss i Pendulina Orange.

Potrzebna jest mi informacja o pomidorze Pruden's Pride. Zastanawiam się nad zamówieniem tej odmiany. Mam Pruden's Purple i chcę porównać.

Moja propozycja to trzy odmiany drobnoowocowe posadzone w grupie: Violet Jasper, Topaz, Cascade Lava
I smaczne i ładnie wyglądają.

Kaziku, od zawsze mylę Pierce's Pride i Pruden's Purple. I teraz tak samo wyszło. Przepraszam. Na opakowaniu jest oczywiście Pierce's Pride. Poprawiam. Pierce's Pride chyba łatwiej znajdziesz.

Wysyłka zaczęła się. Dzisiaj pierwsza koperta powędrowała do Lucysi.

Na poczcie czekały też koperty od Agnieszki (Magnes), cieszę się, że się udało i druga przesyłka, dodatkowe odmiany od badzi. Dziękuję Wam bardzo.

U mnie megagron był samokończący, z tego co pamiętam Kozula radziła aby poprowadzić na 3 grona, a później szybko odgłowić, a wilki całkowicie nie usuwać aby zwiększyć masę liściową.

Lista odmian

Horti zauważyłem, że 2 razy jest wymieniana odmiana Aly Mustang i Ałyj Mustang, nazwa po rosyjsku jest tak samo zapisana.

Już nie. Dzięki.

Dzięki Kaskawelowi rosyjskie nazwy mamy napisane poprawnie, natomiast stare nawyki Świstaczki czasami się odzywają.

Dorotko dzisiaj wysłałam priorytetem resztę nasion. Przepraszam ale wcześniej nie mogłam. Mam nadzieję, że i teraz znajdą się chętni.
Pozdrawiam.

Ada, bardzo się cieszę, nasza lista jest naprawdę niesamowita.

I jeszcze uwaga techniczna - do najbliższego piątku, 22 listopada trwa pierwszy Etap składania zamówień. Forumowicze, którzy nadesłali nasiona zaczynają składanie zamówień od niedzieli 24 listopada.
Wszystkie nadesłane zamówienia "ćwiczebne" usunę, a Was proszę o wysyłanie formularzy już od niedzieli. Jeżeli potrzebujecie danych z formularza, który usunę np. zaznaczonych odmian, proszę o kontakt na PW.

W górnej części formularza zamówień znajdziecie informację, kto obecnie zamawia nasiona.